„Pergole toną w śmieciach!” – skarżą się mieszkańcy. MPGK obiecuje to sprawdzić

KATEGORIA: MIESZKAŃCY / 5 marca 2019

Śmieci zalegające w pergoli przy ul. Korczyńskiej
Fot. Pan Andrzej/Czytelnik CzytajRzeszów.pl

- Chciałbym zwrócić uwagę na ciągle powtarzający się problem małej ilości śmietników na osiedlu Projektant. W załączeniu przesyłam zdjęcie jak wygląda pergola po odbiorze śmieci przez śmieciarkę. MPGK bierze tylko to co jest w kontenerach. To co zostało na ziemi leży, śmierdzi itp. - napisał do nas w poniedziałek pan Andrzej, Czytelnik CzytajRzeszów.pl. - Firma odpowiadająca za czystość nie widzi problemu, który ciągle się powtarza. Administracja też jest informowana o tym fakcie, a problem nadal istnieje.

Sygnał od jednego z naszych Czytelników konkretnie dotyczy ul. Korczyńskiej na osiedlu spółdzielni Projektant (to nazwa potoczna, bo według podziału na osiedla miejskie to os. Przybyszówka), ale jak zwraca uwagę pan Andrzej, również na innych pobliskich ulicach jest problem z odbiorem odpadów. Na nadesłanym zdjęciu ewidentnie widać, że ogromna ilość śmieci z frakcji suchej oraz mokrej zalega na pergoli znajdującej się niedaleko bloku. Według alarmującego nas o tym problemie mieszkańca, sytuacja nie zdarza się pierwszy raz i mimo że MPGK Rzeszów w dniu kiedy zrobiono to zdjęcie zabrało śmieci, to jak widać, jednak nie rozwiązało to problemu. Według pana Andrzeja sprawa ta była zgłaszana już do administracji osiedla, ale śmieci wciąż zalegają obok śmietnika.

Skontaktowaliśmy się administracją Spółdzielni Mieszkaniowej Projektant, do której należą bloki mieszkalne przy ul. Korczyńskiej, aby zapytać o tę sprawę. Usłyszeliśmy, że ta kwestia wymaga sprawdzenia, natomiast wcześniej według spółdzielni, mieszkańcy nie skarżyli się na tego typu problemy.

- Za odbiór śmieci odpowiadają miejskie służby, ilość kontenerów jest proporcjonalna do liczby zgłoszonych przez nas mieszkańców. W przypadku tego konkretnego śmietnika był on jakiś czas otwarty ponieważ był tam pożar. W związku z tym był on remontowany i możliwe, że ktoś podrzucił śmieci do otwartej pergoli. Oczywiście sprawdzimy co spowodowało taki problem, natomiast nie słyszeliśmy w ostatnim czasie o innych tego typu sytuacjach z odpadami na tym osiedlu - usłyszeliśmy od administracji Spółdzielni Mieszkaniowej Projektant.

- Problem powtarza się co kilka dni. Ile się oddzwoniłem, oprosiłem i nic - kontruje tymczasem pan Andrzej, dodając, że dzwonił zarówno do firmy sprzątającej i administracji. Przekonuje też, że pergola po pożarze już dawno została wyremontowana i sprawa ta nie ma obecnie żadnego związku z panującym tam bałaganem.

Śmieci zalegające w pergoli przy ul. Korczyńskiej
Fot. Pan Andrzej/Czytelnik CzytajRzeszów.pl

O sprawę zapytaliśmy również w MPGK Rzeszów, gdzie obiecano nam również sprawdzić tę sytuację. Wiceprezes zarządu miejskiej spółki Leokadia Siupik tłumaczy, że taki problem mógł wyniknąć z kilku powodów.

- Oczywiście sprawdzimy tę sytuację. Możliwe, że jest to związane z harmonogramem wywozu odpadów. Dzisiaj została odebrana frakcja mokra i zmieszana, a w środę mają zostać odebrane odpady suche. Problemem w tej sprawie może być zbyt mała liczba pojemników na odpady dlatego zalegają one obok. Ilość pojemników jest ustalana przez administratora budynku i Wydział Gospodarki Komunalnej. Niestety w tej sprawie jest ograniczenie w postaci małej pojemności pergoli - tłumaczy nam wiceprezes zarządu MPGK Rzeszów.

Będziemy oczywiście przyglądać się tej sprawie, natomiast podejmując ten temat od razu zaświeciła nam się czerwona lampka w związku z nowym systemem segregowania śmieci, który według zapowiedzi władz miasta powinien zacząć obowiązywać w niedługim czasie. Mimo że kursy dotyczące odpadów zmieszanych oraz niepodlegających segregacji w zabudowie wielorodzinnej nie uległy redukcji (będą wywożone dwa razy w tygodniu), to jednak metale i tworzywa sztuczne oraz papier będą wywożone co dwa tygodnie, a nowa frakcja odpadów biodegradowalnych raz w tygodniu. Pytanie czy po wprowadzeniu nowych zasad, nie będzie tak, że śmieci będą jeszcze bardziej zalegać przy śmietnikach? Druga sprawa to wymiary pergoli, które w wielu miejscach już są za małe, a według nowego systemu powinny zmieścić się w nich jeszcze nowe pojemniki.

- Co to będzie jak będą jeszcze rzadziej odbierać odpady? – jakby na potwierdzenie naszych wątpliwości zastanawia się również pan Andrzej.

Mamy nadzieję, że po naszym artykule wszystkie instytucje odpowiedzialne za opisaną sytuację potraktują poważnie ten problem.

Wokul

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4