Ziobro ostro o sprawie Duda i pedofil. Komu w kampanii puściły hamulce?

KATEGORIA: POLITYKA / 3 lipca 2020

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w Rzeszowie.
Fot. Paweł Bialic

Fascynujące, co zdominowało dzisiejszą konferencję prasową Zbigniewa Ziobry w Rzeszowie. Bynajmniej nie sprawy związane bezpośrednio z naszym miastem. Ale zacznijmy od początku…

„Trzymał córkę, bił po twarzy i wkładał jej ręce w krocze”.

Tak brzmi wielki tytuł prasowy opatrzony równie wielkim zdjęciem prezydenta Andrzeja Dudy.

Rany! Czyżby chodziło o zachowanie prezydenta RP? Przytoczony tytuł dopiero pod spodem opatrzono znacznie mniejszymi literami: Panie Prezydencie, jak Pan mógł ułaskawić kogoś takiego?

Tak wygląda dzisiejszy mocny przekaz tytułowej strony dziennika Fakt wydawanego w całej Polsce przez koncern Axel Springer z Niemiec.

Dwa dni temu jeden z rzeszowskich radnych PO denerwował się na facebooku, że piszemy o niekorzystnych dla Rafała Trzaskowskiego najnowszych sondażach wyborczych, natomiast nie piszemy o tym, „jak to Duda ułaskawił pedofila”.

Więc piszemy. I to przytaczając najbardziej brutalnie niechętny Andrzejowi Dudzie przekaz. Wcześniej o tym nie pisaliśmy, bo od kilku dni wiele osób już znało kulisy tej sprawy, choćby z publikacji w tygodniku Tysol. Być może naiwnie sądziliśmy, że sprawa cofnięcia kary zbliżania się (tak, chodziło jedynie o możliwość przebywania w pobliżu niegdysiejszej ofiary, i to bynajmniej nie ofiary gwałtu w jego najczęstszym rozumieniu) nie wymaga aż takiego szumu. Ale skoro się myliliśmy, to rzeczywiście lepiej napisać.

Szanując jednak inteligencję naszych Czytelników winniśmy przytoczyć także choćby trochę więcej szczegółów dotyczących sprawy niż te, którymi uraczyła nas okładka Faktu. Nie będziemy komentować, po prostu oddamy głos sprawcy tematu, czyli prezydentowi Andrzejowi Dudzie. Cytujemy go z dzisiejszego spotkania z mieszkańcami Bolesławca na Śląsku, w którym rzeczowo odniósł się do informacji z okładki Faktu…

– Dzisiaj mamy kolejną odsłonę bezpardonowej, brutalnej kampanii. Boleję nad tym, ale trudno, ja się liczę z tym, że będę kłamliwie atakowany. Jednak tak naprawdę krzywdzona jest przez to ta rodzina. Bo ja pomogłem rodzinie, dlatego, że ta rodzina prosiła mnie o pomoc. Ten człowiek odbył karę więzienia w całości. Odsiedział więzienie w całości. Ale rodzina pisała, że to że potem nie mogą się z nim spotykać, to tak naprawdę jest karą dla nich, bo zarządzono zakaz zbliżania się. I prosili mnie o to, żebym ten zakaz zbliżania zniósł. Prosili, bo powiedzieli, że pojednali się, że są znowu prawdziwą rodziną, że ten człowiek żałuje za to, co zrobił, że wielokrotnie się kajał. A teraz oni dłużej nie chcą już cierpieć i proszą, abym się nad nimi zlitował. I ja to zrobiłem, bo taka też była opinia prokuratora, sądów i kuratora.

A jak odniósł się w Rzeszowie Zbigniew Ziobro do pytań dziennikarzy na ten temat?

Minister sprawiedliwości podkreślił, że prezydent Andrzej Duda absolutnie nie ułaskawił pedofila w ten sposób, jak jest to przekazywane przez przeciwników politycznych prezydenta, w trwającej kampanii wyborczej.

– W tej sprawie niestety jest wiele manipulacji i kłamstw związanych z kampanią. Pan prezydent nie ułaskawił tego pedofila z ani jednego dnia kary za jego niewątpliwie karygodny czyn - – powiedział Ziobro. – Prezydent zastosował prawo łaski wobec sprawcy tego czynu na wielokrotną prośbę ofiary, która już jako osoba dorosła, po tym jak sprawca wyszedł z alkoholizmu, wyzdrowiał, resocjalizował się, chciała mieć z nim bezpośredni kontakt, który uniemożliwiał im wciąż ciążący na sprawcy zakaz zbliżania się do swojej ofiary.

Ot i cała bolesna i bardzo emocjonalna dla opisywanej rodziny sprawa. Współczujemy przy tym tej rodzinie, w jaki sposób stała się obecnie tematem mediów.

Mamy nadzieję, że nikt nie będzie miał nam za złe, że przytoczyliśmy ten temat w szczegółach i w formie wypowiedzi prezydenta i ministra sprawiedliwości i że tekst powyższy nie stracił przez to na obiektywizmie.

Barbara Kędzierska

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4