Powstaną wieżowce przy ul. Krakowskiej? Pomysł na razie do konsultacji

KATEGORIA: INWESTYCJE / 8 lipca 2020

Widok na działkę gdzie planowana jest inwestycja
Fot. Bryksy

Podczas wtorkowej sesji Rady Miasta rozpatrywano sprawę możliwości sprzedaży terenów przy ul. Krakowskiej znajdujących się niedaleko Galerii Nowy Świat. W planach firmy deweloperskiej Bryksy jest budowa tam dwóch 17-piętowych wieżowców w ramach projektu KrakoVska. Deweloper jest właścicielem większości tego terenu i do realizacji inwestycji potrzebne są mu wspomniane niewielkie działki, które należą do miasta.

Zgodę na sprzedaż tych terenów bez przetargu radni wyrazili w maju tego roku. Z kolei później władze Rzeszowa zmieniły zdanie i zdecydowano się zaproponować sprzedaż w formie przetargu, tak aby mogły w nim wziąć inne zainteresowane podmioty. Jednak sam pomysł budowy wysokich biurowców wzbudza duże obawy mieszkańców domów jednorodzinnych znajdujących się w tej okolicy. Do ratusza wpłynęła w tej sprawie petycja podpisana przez 132 osoby.

Zdaniem mieszkańców, budowa wieżowców po pierwsze znacznie wpłynie na obniżenie wartości ich nieruchomości, oprócz tego mogą się w związku z tym pojawić problemy komunikacyjne wynikające z małej liczby parkingów. Podczas sesji Rady Miasta głos zabrali również przedstawiciele mieszkańców protestujących przeciwko budowie wysokich wieżowców. Ich zdaniem sprzedaż działek powinna zostać wstrzymana.

- My nie jesteśmy za tym aby w ogóle tej przestrzeni nie zagospodarować, ale zależy nam aby ta inwestycja uwzględniała głos mieszkańców. Apelujemy aby rozważyć tą sprawę kompleksowo - mówił podczas sesji Rady Miasta Rzeszowa jeden z mieszkańców ul. Krakowskiej.

Z inicjatywą aby całkowicie zatrzymać sprzedaż wspomnianych terenów wyszli we wtorek radni PiS. Przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta Marcin Fijołek zgłosił projekt uchwały, który uchyla sprzedaż działek zatwierdzoną w maju tego roku.

- Musimy się wspólnie zastanowić na tym aby podjąć decyzję, której konsekwencją będzie dobre zagospodarowanie tego terenu mając na uwadze dobro mieszkańców. Służyć temu będzie na pewno miejscowy plan zagospodarowania, a żeby móc go stworzyć musimy dać sobie na to czas. Dlatego apelujemy o uchylenie majowej uchwały - mówił Marcin Fijołek.

Z kolei, jak już wcześniej wspomniano, władze Rzeszowa po majowej zgodzie Rady Miasta Rzeszowa na sprzedaż działek bez przetargu chciały zmienić sposób postępowania, tak aby mogły w nim wziąć udział inne zainteresowane podmioty. Jednak w wyniku dyskusji na Radzie Miasta zarówno projekt władz Rzeszowa jak i projekt PiS, który uchyla majową uchwałę nie uzyskały poparcia większości radnych. Przedstawiciele wszystkich trzech klubów w radzie stwierdzili, że projekt inwestycji wzbudza zbyt dużo wątpliwości wśród mieszkańców i powinien zostać szeroko przeanalizowany.

- Po konsultacjach z mieszkańcami mam pewne wątpliwości co do zakresu tej inwestycji. Otoczenie planowanej inwestycji wymaga uwzględnienia w tym zakresie nowej organizacji ruchu kołowego - mówiła radna Rozwoju Rzeszowa Maria Warchoł.

Podobnego zdania była Jolanta Kaźmierczak z Platformy Obywatelskiej podkreślając obawy mieszkańców w kwestiach lokalizacji wyjazdów i wjazdów na teren inwestycji, lokalizacji placów zabaw, ilości miejsc parkingowych.

Oba projekty zostały skierowane do komisji celem dalszych konsultacji. Oznacza to, że uchwała podjęta w maju, według której działki mogą zostać sprzedane bez przetargu nadal obowiązuje, jednak według zapowiedzi władz Rzeszowa, do momentu przeprowadzenia szerokich konsultacji społecznych w tej sprawie, nie będzie ona wykonana.

Podczas dyskusji padła również propozycja organizacji otwartego spotkania mieszkańców z inwestorem, podczas którego doszłoby do przedstawienia wszystkich informacji na temat projektu tak aby rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące planowanej inwestycji.

- Rozpatrzenie uchwały w sprawie sprzedaży powinno być poprzedzone rzeczową prezentacją inwestora, pokazującą te problemy, o których mówił mieszkańcy czyli zacienianie, czy obsługa komunikacyjna. To musi być rozmowa o konkretach - apelował radny PiS Robert Kultys.

Podobnego zdania co do konieczności spotkania mieszkańców z inwestorem w kwestii projektu inwestycji są władze Rzeszowa.

- Uważam, że propozycje ze strony radnych oraz mieszkańców ul. Krakowskiej dotyczące spotkania z inwestorem przyniosą korzyści - stwierdził prezydent Tadeusz Ferenc.

Karol Woliński

Wizualizacja inwestycji
Fot. Bryksy

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4