Braun chce w Rzeszowie „Fortu Maczek”, nowej dywizji i zamku dla wojska

KATEGORIA: POLITYKA / 17 kwietnia 2021

Fot. Paweł Bialic

Kandydujący na prezydenta Rzeszowa poseł Konfederacji Grzegorz Braun zaprezentował w piątek (16 kwietnia) swój program w dziedzinie bezpieczeństwa. Swoją konferencję zorganizował pod Zamkiem Lubomirskich. Nieprzypadkowo, bo kandydat widzi w nim siedzibę dla instytucji wojskowych, a nie np. muzeum jak to jest proponowane przez dotychczasowe władze miasta. Braun wrócił też do pomysłu powołania piątej „Karpackiej” dywizji Wojska Polskiego z siedzibą w Rzeszowie, a także budowy na obrzeżach miasta „Fortu Maczek”, w którym znalazłyby się m.in. jednostki wojskowe dziś zlokalizowane w centralnych rejonach Rzeszowa.

Grzegorz Braun mocno podkreślał, że jako prezydent Rzeszowa chciałby być rzecznikiem i orędownikiem mieszkańców w dziedzinie bezpieczeństwa.

O szczegółach tej wizji opowiedział jeden z ekspertów komitetu Brauna i działacz Konfederacji, prof. Andrzej Zapałowski. Nawiązał on do obecnej sytuacji na Ukrainie i Białorusi, a także na świecie dowodząc, że w czasie zagrożeń dla bezpieczeństwa Polski swoją rolę do odegrania ma także prezydent miasta – jak Stefan Starzyński w Warszawie w 1939 r. - W trudnych czasach Rzeszów potrzebuje bardzo wyrazistego, bardzo klarownego i odważnego prezydenta miasta, który gdyby zaszła taka potrzeba będzie z mieszkańcami do końca i będzie dbał o ich bezpieczeństwo i interesy - mówił Zapałowski.

Dywizja „Karpacka” z siedzibą w Rzeszowie

Pomysł, który pojawił się już w ubiegłorocznej kampanii prezydenckiej Krzysztofa Bosaka to stworzenie nowej, piątej dywizji Wojska Polskiego. Dziś 21. Brygada Strzelców Podhalańskich wchodzi w skład nowotworzonej 18. Dywizji Zmechanizowanej. Braun i jego ludzie twierdzą, że jej jednostki rozrzucone są na zbyt rozległym obszarze i chcą powołania odrębnej „Karpackiej” dywizji, która swoim obszarem działania objęłaby województwa podkarpackie, małopolskie i śląskie. Jej siedzibą miałby być Rzeszów. Zapałowski mówił też, że konieczne jest powołanie dodatkowego batalionu Wojsk Obrony Terytorialnej przeznaczonego tylko do obrony Rzeszowa. Dlaczego?

- Jeżeli dojdzie do interwencji rosyjskiej na Ukrainie, do zaostrzenia sytuacji na Bliskim Wschodzie i w rejonie Zatoki Perskiej nasza granica wschodnia, gdzie nie ma płotów jest zupełnie otwarta. Może runąć miliony uciekinierów i takie miasta jak Rzeszów mogą być nimi zapełnione. Kto ma im udzielić pomocy? - dowodził Andrzej Zapałowski, dodając, że rolą prezydenta miasta jest dbanie o bezpieczeństwo mieszkańców i naciskanie na ministra obrony, by zaczęto tu tworzyć dodatkowe jednostki.

„Fort Maczek”

- Czy jest miejsce dla piątej „Karpackiej” dywizji w Rzeszowie? Tak, zamierzamy takie miejsce wygospodarować - zadeklarował poseł Braun. Obecny stan obiektów należących do armii w stolicy Podkarpacia nazwał „XIX-wiecznym gorsetem”, który utrudnia funkcjonowanie zarówno wojska, jak i życia mieszkańców, np. w razie wyjazdu jednostek z koszar. Dlatego według pomysłu Grzegorza Brauna i działaczy Konfederacji, w granicach administracyjnych Rzeszowa, ale z dala od Śródmieścia powinna powstać nowa baza wojskowa „Fort Maczek”.

- Wiemy, że w Rzeszowie jest miejsce dobrze sytuowane w stosunku do autostrady, drogi szybkiego ruchu, torów kolejowych, gdzie można taki garnizon osadzić - mówił Wiesław Walat, były wiceprezydent Rzeszowa, który wspiera Brauna w obecnej kampanii i wchodzi w skład grona jego ekspertów. Na razie lokalizacji „Fortu Maczek” sztabowcy Brauna na mapie jednak nie pokazali, bo jak nieco żartobliwie tłumaczył kandydat, mogłyby tam zostać szybko wydane zgody na kolejne inwestycje blokując powstanie nowej bazy wojskowej.

Fot. Paweł Bialic

Zamek Lubomirskich dla instytucji wojskowych

Grzegorz Braun zakwestionował umieszczenie w Zamku Lubomirskich muzeum. Przypomnijmy, że zgodnie z ustaleniami między byłym prezydentem a Ministerstwem Sprawiedliwości z obiektu do nowej siedziby na Drabiniance ma się wynieść Sąd Okręgowy, a zamek przejęty przez miasto ma zostać przeznaczony na cele kultury. Poseł Braun stworzenie w zamku muzeum nazwał jednak „poronioną” koncepcją, dowodząc, że nowoczesne muzea ma miarę XXI w. (jak Muzeum Powstania Warszawskiego czy Muzeum POLIN) buduje się inaczej, nie w „gorsecie urzędniczych klitek”. - Żeby tam wprowadzić muzeum trzeba by nasz zamek wydrążyć, skuć, wyburzyć i zostawić samą skorupę, samą fasadę - mówił Braun.

Kandydat Konfederacji ma za to inny pomysł na zagospodarowanie obiektu. - Te bastiony, ta lokalizacja, ta jednak potęga i chwała, którą emanuje to miejsce, to jest coś czemu warto przywrócić pierwotną funkcję - powiedział Grzegorz Braun. - Wojsko Polskie niechaj wróci na zamek rzeszowski.

Jakie wykorzystanie zamku przez armię widzi Braun? - W jednym skrzydle sztaby, w drugim szkoła kadetów, w trzecim jednostka quazi-muzealna, akademicka, archiwalna - postulował. Czwarte skrzydło kandydat zostawiłby na razie pod znakiem zapytania.

- Może uda nam się podnieść przez obecność Wojska Polskiego rzeszowski zamek do rangi centrum spotkań międzynarodowych na całym Międzymorzu, całej Europie Środkowej - mówił Braun. Wówczas poseł zaprosiłby tam jedną z jednostek NATO. - Wyobraźcie sobie Państwo, że do rzeszowskiego zamku zajeżdżać będą na dziedziniec czarne limuzyny, a nad zamkiem powiewać będzie biało-czerwona, słychać będzie capstrzyk, zmiany warty, armata sygnałowa bić będzie w południe - snuł swoje wizje Braun.

Zgodnie z tą koncepcją zamek miałby być ośrodkiem wojskowości i patriotyzmu, gdzie swoje siedziby miałyby też organizacje takie jak np. „Strzelec” i grupy rekonstrukcji historycznej.

Kandydat nie odniósł się jednak do tego w jaki sposób sfinansować te wszystkie plany.

Piątkowa konferencja Grzegorza Brauna podobnie jak poprzednie w ostatnim okresie skończyła się interwencją policjantów dotyczącą niezasłaniania ust i nosa przez jej uczestników.

W sobotę (17 kwietnia) kandydat wraz ze swoimi współpracownikami pojawił się pod rzeszowską Szkołą Podstawową Nr 18 przy ul. Bł. Karoliny. Towarzyszyli mu przedstawiciele środowiska nauczycieli oraz rodziców i uczniów. Po raz kolejny Braun i jego zwolennicy zaapelowali o zakończenie lockdownu, szczególnie w dziedzinie edukacji, zakończenie zdalnego nauczania i otwarcie szkół.

Rafk

Fot. Paweł Bialic

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4