Dowódcy plutonów lekkiej piechoty z kilku brygad OT ćwiczyli w Bieszczadach

KATEGORIA: BEZPIECZEŃSTWO / 18 kwietnia 2021

Fot. Paulina Lęcznar/3. PBOT

Zakończyły się kolejne zmagania rozpoznawcze dla dowódców plutonów lekkiej piechoty WOT w Ośrodku Szkolenia Górskiego w Trzciańcu. Organizatorem zgrupowania poligonowego był Oddział Rozpoznania Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej. Uczestnicy szkolenia przyjechali w Bieszczady z Brygad Obrony Terytorialnej rozmieszczonych na Podkarpaciu, Podlasiu, Lubelszczyźnie, Mazowszu, Małopolsce oraz na Kielecczyźnie.

Blisko dwutygodniowe zgrupowanie poligonowe zorganizowane przez Oddział Rozpoznania Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej na terenie Ośrodka Szkolenia Górskiego w Trzciańcu dobiegło końca W piątek. Uczestnikami szkolenia byli dowódcy plutonów lekkiej piechoty z Podkarpackiej, Podlaskiej, Lubelskiej, Mazowieckiej, Małopolskiej oraz Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej. W czasie zmagań w Trzciańcu zajęcia prowadzili doświadczeni instruktorzy z 3., 7. i 13. BOT. Instruktorzy z Podkarpacia to oficerowie, którzy uczestniczyli w międzynarodowych ćwiczeniach pod kryptonimem „Ridge Runner” w West Virginii w 2019 r.

Przez niespełna dwa tygodnie ćwiczenie odbywało się w dzień i w nocy. W pierwszym dniu wszyscy uczestnicy szkolenia odbyli sprawdzian sprawności fizycznej oraz test wiedzy teoretycznej z zakresu rozpoznania ogólnego. Następnie wieczorem żołnierze otrzymali zadanie taktyczne i wyruszyli w teren, rozpoczynając swoją bieszczadzką przygodę. Przez kolejne dni dowódcy plutonów z sześciu brygad OT uczyli się zagadnień z rozpoznania ogólnowojskowego. Organizatorzy zgrupowania i instruktorzy głównie skupili się na planowaniu, organizowaniu i realizacji elementów rozpoznania. Każdej nocy oficerowie wykonywali przemieszczenie marszem ubezpieczonym do wskazanego przez instruktorów punktu na mapie. Po dotarciu na miejsce żołnierze otrzymywali kolejne zadanie do wykonania, np. zorganizowania zasadzki, napadu, czy też rozpoznania wskazanego obiektu.

Fot. Paulina Lęcznar/3. PBOT

- Rozpoznanie to oczy i uszy każdego dowódcy. Dlatego też, każdy z nich musi być odpowiednio przygotowany w zakresie planowania, organizacji i realizacji zasadzki, napadu, zakładania bazy patrolowej, czy organizacji bytowania w terenie górzystym. W czasie zgrupowania poligonowego w Bieszczadach, naszym głównym celem było osiągnięcie przez dowódców plutonów WOT, służących w różnych rejonach kraju, w większości na terenach nizinnych, jednolitych zasad działania w specyficznych warunkach walki. Zajęcia te pozwolą na ujednolicenie działań i w jak najlepszy sposób wykorzystać warunki terenowe do planowania i realizacji zadań szkoleniowych – powiedział ppłk Leszek Gieronim, starszy specjalista Oddziału Rozpoznania DWOT.

Podsumowania zgrupowania i wręczenia certyfikatów ukończenia szkolenia rozpoznawczego w ostatnim dniu zajęć dokonał płk Maciej Klisz, zastępca dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej – absolwent kursu „RANGER” w USA.

Red.

Fot. Paulina Lęcznar/3. PBOT

Fot. Paulina Lęcznar/3. PBOT

Fot. Paulina Lęcznar/3. PBOT

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4