Łopaty wbite! Ruszają prace przy zabezpieczeniu Strugu w Rzeszowie

KATEGORIA: INWESTYCJE / 5 października 2021

Fot. Karol Woliński

Od symbolicznego wkopania łopat przez przedstawicieli Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, władz samorządowych oraz wykonawców, rozpoczną się prace przy zabezpieczeniu przeciwpowodziowym na potoku Strug w rejonie Rzeszowa i Tyczyna. Pierwszy etap na potrwać do końca roku i kosztować 5,9 mln zł. Prezes Wód Polskich Przemysław Daca we wtorek (5 października) w Rzeszowie, zapowiedział również stworzenie kompleksowego planu przeciwpowodziowego dla miasta.

Konieczna inwestycja

Na zabezpieczenie Strugu czekają przede wszystkim mieszkańcy południowej części Rzeszowa. To tam przy coraz częstszych powodziach błyskawicznych istnieje duże zagrożenie wylania potoku i licznych podtopień. Przypomnieć można chociażby powódź z czerwca 2020 roku. Inwestycja, za którą odpowiada rzeszowski oddział PGW Wody Polskie, ma to zmienić.

- Tak jak obiecaliśmy z wojewodą Ewą Leniart w maju tego roku, podpisujemy umowę na zabezpieczenie potoku Strug. Pracę spowodują, że wody będą szybko odpływały, pierwszy etap ma być zakończony jeszcze w tym roku - deklarował prezes Wód Polskich Przemysław Daca.

Fot. Karol Woliński

W zakresie robót przewidziano kształtowanie przekroju podłużnego i poprzecznego koryta rzeki na długości 8,62 km. W ramach prac na Strugu wykonane będzie m.in. umocnienie dna oraz zabezpieczenie skarp w miejscach, w których rzeka zagraża budynkom i obiektom infrastruktury komunikacyjnej i technicznej.

Równolegle z zabezpieczeniem skarp zostaną wykonane tarliska i schronienia dla zwierząt strefy przybrzeżnej w formie karp dużych drzew. Zaplanowane prace mają rozpocząć się na wysokości ul. Gombrowicza do ul. Miłosza. Jak podkreślano podczas konferencji prasowej przy Strugu, największymi beneficjentami inwestycji mają być mieszkańcy Rzeszowa.

- Zakres prac jest dosyć szeroki, ale na pewno spowodują one znaczne podniesienie bezpieczeństwa przeciwpowodziowego mieszkańców Budziwoja. Od wielu lat wiemy jak dużym zagrożeniem jest rzeka Strug - mówiła wojewoda Ewa Leniart.

Fot. Karol Woliński

Za realizację pierwszego etapu regulacji Strugu odpowiada Przedsiębiorstwo Budownictwa Wodno-Inżynieryjnego z Krakowa.

Kolejne etapy w 2022 roku

Kolejne etapy inwestycji mają rozpocząć się w 2022 roku. Całkowity koszt zabezpieczenia Strugu według obecnych szacunków to około 28 mln zł. Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek podkreślał, że Strug obecnie generuje największe zagrożenie powodziowe na terenie miasta, więc rozpoczęcie prac nad jego regulacją to dobra wiadomość dla mieszkańców.

Fot. Karol Woliński

- Ta piękna rzeczka jest najniebezpieczniejszą rzeką w Rzeszowie z uwagi na górski charakter. Współcześnie najważniejsze jest budowanie odporności miast na niebezpieczeństwa związane ze zmianami klimatycznymi. Staramy się ściśle współpracować w tej kwestii z administracją rządową - mówił prezydent Konrad Fijołek.

Jak podkreślał z kolei członek zarządu województwa podkarpackiego Stanisław Kruczek, z inwestycji na Strugu skorzystają nie tylko osoby mieszkające w Rzeszowie.

- To ważne przedsięwzięcie dla mieszkańców gmin, które leżą w dorzeczu Strugu. Inwestycje prowadzone przez Wody Polskie są bardzo istotne dla całego województwa - mówił członek zarządu województwa.

Fot. Karol Woliński

Oprócz działań na Strugu, prowadzone są działania w kierunku kolejnej inwestycji na innym rzeszowskim potoku. Mowa tu oczywiście o Młynówce, która niezabezpieczona stanowi zagrożenie powodziowe dla osiedla Słocina. Jak poinformowała dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Rzeszowie Małgorzata Wajda, w przyszłym roku jest szansa na ogłoszenie przetargu na prace budowlane. Chodzi o budowę dwóch suchych polderów, które zostaną zlokalizowane na terenie gminy Krasne.

Fot. Karol Woliński

Będzie koncepcja dla Rzeszowa

Oprócz uroczystego rozpoczęcia prac na Strugu, prezes Wód Polskich Przemysław Daca zapowiedział stworzenie kompleksowego opracowania zagrożeń powodziowych dla miasta Rzeszowa obejmujących zagadnienia dotyczące potoków, wód opadowych oraz zbyt gęstej zabudowy na terenach zalewowych.

- My przygotujemy analizę dlaczego są podtopienia w mieście, dotyczy to rzek, wód opadowych, oraz „betonozy”. To poważne opracowanie obejmujące 100 kilometrów rzek w Rzeszowie. Mam nadzieję, że będzie to przykład dla innych miast - zapowiedział prezes PGW Wody Polskie.

Koncepcja przygotowywana przez Wody Polskie będzie kosztować około 2 mln zł. Ma ona współgrać z mapami zagrożeń powodziowych, które według najnowszych zmian w prawie mają być stworzone przez włodarzy miast.

- To będzie wskazanie dla Wód Polskich i dla władz samorządowych tych działań, które muszą zostać zrealizowane, aby bezpieczeństwo mieszkańców było większe. Nie chciałabym znów przeżywać takich chwil jak powódź w czerwcu 2020 roku - zaznaczyła Ewa Leniart.

Karol Woliński

Fot. Karol Woliński

Fot. Karol Woliński

Fot. Karol Woliński

Fot. Karol Woliński

Fot. Karol Woliński

Fot. Karol Woliński

Fot. Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4