PiS ściągnął tłumy do filharmonii. Czemu służy ta mobilizacja?

KATEGORIA: POLITYKA / 21 stycznia 2019

Fot. Materiały prasowe

Wczorajszej niedzieli duża sala filharmonii w Rzeszowie została w całości wypełniona sympatykami Prawa i Sprawiedliwości z województwa podkarpackiego oraz ich gośćmi.

Na początku spotkania zebrani minutą ciszy uczcili pamięć tych polityków, którzy odeszli w ostatnim czasie – m.in. zmarłą na raka poseł Jolantę Szczypińską i zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Wśród najważniejszych postaci można było zobaczyć marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, marszałka województwa podkarpackiego Władysława Ortyla, wojewodę podkarpackiego Ewę Leniart, oraz parlamentarzystów. W spotkaniu uczestniczyli także goście z Ukrainy, którym przewodniczyła prezes Federacji Organizacji Polskich na Ukrainie Emilia Chmielowa ze Lwowa.

Jednym z głównych tematów spotkania było historyczne wspomnienie 100-lecia Sejmu Ustawodawczego, który został zebrany w 1919 r. po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Sejmowi temu zawdzięczamy uchwalenie konstytucji tzw. marcowej z 1921 r. Drugim tematem było wspomnienie przypadającego również w tym roku 20-lecia odbudowania w Polsce samorządu terytorialnego.

Mimo, iż tematyka spotkania raczej omijała bieżące sprawy polityczne, to w wielu wypowiedziach przewijał się wątek, że tego typu aktywność Prawa i Sprawiedliwości służy mobilizacji zwolenników polityki PiS przed tegorocznymi wyborami – najpierw do Parlamentu Europejskiego, a niedługo potem do Sejmu i Senatu.

Red.

Poseł na Sejm RP Bogdan Rzońca.
Fot. Materiały prasowe

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4