Emocje na Podpromiu! Resovia wygrywa, maskotka się oświadcza. [FOTO]

KATEGORIA: SPORT / 21 lutego 2019

Romantyczny moment po pierwszym secie. Resoviacka maskotka się oświadcza, wybranka mówi "TAK">
Fot. Sebastian Stankiewicz

To był kolejny wyjątkowy i emocjonujący wieczór w hali na Podpromiu. Asseco Resovia wygrała kolejny mecz. Tym razem rzeszowianie, nie bez problemów, pokonali Trefl Gdańsk.

Podbudowani ostatnimi, dobrymi rezultatami siatkarze Resovii, przystąpili do meczu z ogromną ochotą do gry. Od samego początku nie było dla nich straconych piłek. Podbijali nawet te, które jeszcze kilka tygodni temu, na pewno wylądowałyby w polu gry. Miejscowi udanie atakowali ze skrzydeł. W swoim stylu szalał w ataku Thibo Rossard. Swoje dwa grosze dokładał na siatce i zagrywce Marcin Możdżonek. Piłki umiejętnie na rozegraniu rozprowadzał Kawika Shoji.

Po pierwszym wygranym secie, w przerwie meczu, resoviacka maskotka, postanowiła się oświadczyć swojej wybrance. Romantyczny moment kibice nagrodzili brawami.

Kolejnego seta Resovia rozstrzygnęła także na swoją korzyść. Tym razem podopieczni Gheorghe Cretu. Kolejne dwa sety to mnóstwo emocji. Pierwszy z nich niestety zakończył się przegraną Resovii. Miejscowi popsuli się w przyjęciu a Trefl umiejętnie to wykorzystywał. Nie pomogła nawet w końcówce seta seria asów Rossarda. Gospodarze nie dogonili rywali.

Ostatni set to gra punkt, za punkt. Jedni i drudzy starali się nie popełnić serii błędów, która mogła okazać się brzemienna w skutkach. W końcówce jednak udało się Resovii odskoczyć na trzy "oczka" (19:16). Tej przewagi nie zdołali jednak utrzymać i seta trzeba było rozstrzygnąć grając na przewagi. Dwie ostatnie piłki należały do Rafała Buszka, który dał wygraną gospodarzom za trzy punkty.

Asseco Resovia Rzeszów – Trefl Gdańsk 3:1 (25:21, 25:16, 19:25, 29:27)

RESOVIA: Shoji (4), Jarosz (12), Rossard (20), Buszek (19), Możdżonek (8), Smith (8), Masłowski (libero) oraz Perry (libero) i Schulz (7)

TREFL: Nowakowski (8), Janusz (1), Hebda (3), Niemiec (5), Muzaj (21), Schott (12), Olenderek (libero) oraz Jakubiszak (12), Kozłowski (1) i Sasak

Paweł Bialic

Zdjęcia: Sebastian Stankiewicz