Mistrz Polski zdecydowanie lepszy. Szósta z rzędu porażka Resovii

KATEGORIA: SPORT / 23 lutego 2020

Siatkarze Asseco Resovii nie przełamali się w meczu z mistrzem Polski.
fot. www.assecoresovia.pl

Niespodzianki nie było, bo być jej nie mogło. Aktualny mistrz Polski, który w Lidze Mistrzów bije się z sukcesami z najlepszymi w Europie, nie dał szans pogrążonej nadal w kryzysie Asseco Resovii.

Nowy trener drużyny z Rzeszowa Emanuele Zanini, miał kilka dni spokojnego treningu przed meczem z Zaksą. jak sam jednak przyznawał, w seidem dni nie da się zmienić oblicza zespołu. Trudno było zatem przypuszczać, że w meczu z Zaksą, która jest w wyśmienitej formie, dojdzie do tak oczekiwanego przez fanów siatkówki z Rzeszowa, przełamania.

Trzeba jednak dodać, że momentami Resovia potrafiła przeciwstawić się gospodarzom. Widać było przebłyski dobrej gry Bartmana czy choćby Schulza. Jednak najlepiej spisywał się Marechal, który dla Resovii zdobył najwięcej punktów.

Momenty poprawnej gry, to za mało, żeby prowadzić równorzędny pojedynek z obecnymi mistrzami Polski. Kolejny mecz już w najbliższą środę z ekipą Vervy Warszawa. Resovia zajmują przedostatnie miejsce w tabeli i każdy kolejny mecz będzie grała z przysłowiowym nożem na gardle.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia Rzeszów 3-0

(25-20, 25-22, 25-19)

ZAKSA: Toniutti (3), Wiśniewski (6), Śliwka (16), Semeniuk (16), Baroti (9), Smith (8), Zatorski (libero) oraz Łukasik

RESOVIA: Krulicki (6), Lemański (1), Komenda, Buszek (8), Marechal (12), Schulz (8), Perry (libero) oraz Shoji, Hoag (2), Bartman (4), Achrem i Mariański (libero)

Paweł Bialic

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4