Koniec serii bez wygranej. Apklan Resovia odetchnęła z ulgą

KATEGORIA: SPORT / 14 kwietnia 2019

Do Rzeszowa przyjechał lider tabeli. Była to doskonała okazja, aby przerwać serię bez wygranego meczu. Resovia sprostowała wyzwaniu, choć łatwo o zwycięstwo nie było.

W pierwszej połowie meczu, rzeszowianie grali jak równy z równym. Kandydat do awansu z Radomia, nie zachwycał, a piłkarze trenera Szymona Grabowskiego, prowadzili z nim grę jak równy z równym. Okazję na gola zmarnował po zagraniu Hajduka Kaliniec. Tuż przed przerwą, udało się w końcu strzelić pierwszego gola. Los uśmiechnął się do gospodarzy. Jeden z piłkarzy Radomiaka zagrał piłkę ręką w polu karnym i sędzia podyktował rzut karny. "Jedenastkę" na gola zamienił Buczek.

Po zmianie stron, goście przycisnęli Resovię. Kilka razy kotłowało się pod bramką Daniela. Raz nawet piłka wpadła do siatki, ale sędzia odgwizdał spalonego. Gospoarzom tego dnia sprzyjało szczęście i udało się dowieźć korzystny rezultat do końca spotkania.

Apklan Resovia – Radomiak 1-0 (1-0)

1-0 Buczek (45, karny)

RESOVIA: Daniel – Kantor, Domoń, Zalepa, Mikulec, Hajduk (89. Feret), Kaliniec (66. Świechowski), Frankiewicz, Ogrodnik (87. Adamski), Buczek (73. Hass).

RADOMIAK: Haluch – Wawszczyk (82. Winsztal), Świdzikowski, Klabník, Grudniewski (57. Jabłoński, 70. Rolinc), Kaput, Makowski, Banasiak, Luz (46. Sokół), Leândro – Mikita.

Żółte kartki: Daniel, Świechowski, Frankiewicz, Twardowski – Grudniewski, Makowski, Luz, Mikita, Świdzikowski.

Paweł Bialic

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4