Wracają do Asseco Resovii. To plan by odrobić straty ostatniego sezonu

KATEGORIA: SPORT / 25 czerwca 2018

Po jednym z najciekawszych sezonów Plusligi nadszedł czas na reprezentacyjne emocje. Biało-czerwoni walczą w Lidze Narodów. Wygraną nad Australią zapewnili sobie awans do turnieju finałowego we Francji. Kluby jednak nie próżnują i zbroją się na kolejny rok walki na ligowych parkietach.

Zbroiła się także Asseco Resovia, która minionego sezonu nie może zaliczyć do udanych. Ambicje zawodników i nadzieje kibiców były zdecydowanie większe od ostatecznego rezultatu. Przypomnijmy: rzeszowianie zakończyli sezon na szóstej pozycji, co jest najgorszym wynikiem od 12 lat. Żaden z zawodników nie ukrywał rozczarowania i zwykłej sportowej złości. Po przedostatnim sezonie z funkcją trenera pożegnał się Andrzej Kowal. Stery przejął włoski szkoleniowiec Roberto Serniotti. Drużynie nie szło jednak tak, jakby chcieli tego działacze. Nierówna gra i momentami pojawiający się na boisku marazm spowodowały, że Włoch stracił pracę. Na stanowisko powrócił Kowal. Gra zaczęła wyglądać lepiej, ale tylko przez pewien czas. Potem ponownie wkradały się błędy, brakowało koncentracji. Do tego doszły drobne urazy i poważniejsze kontuzje, jak te Bartłomieja Lemańskiego i Marcina Możdżonka – dwóch podstawowych środkowych rzeszowskiej drużyny. Nic więc dziwnego, że po ostatnim gwizdku sezonu wszyscy sympatyzujący z Resovią czuli wielki niedosyt.

Asseco Resovia pozostaje jednak w gronie solidnych polskich zespołów i jak najszybciej chce wrócić na szczyt. Pomóc mają w tym przeprowadzone transfery. 15 czerwca poznaliśmy nazwisko ostatniego zawodnika, który zamknął skład rzeszowskiego zespołu, choć już wcześniej było głośno o większości planowanych zmian, a ich oficjalne potwierdzenie zdawało się być tylko kwestią czasu.

Klub ze stolicy Podkarpacia zakontraktował ośmiu nowych zawodników. Są to: Kawika Shoji (USA), dobrze znani rzeszowianom Rafael Redwitz (Francja), Rafał Buszek i Mateusz Mika, gwiazda Trefla Gdańsk i całego minionego sezonu Plusligi – Damian Schulz, David Smith (USA) oraz Luke Perry (Australia).

Najwięcej emocji wśród sympatyków „Pasiaków” wzbudzają powroty. W ekipie z Podkarpacia ponownie występować będą przyjmujący Buszek oraz Mika. Pierwszy z nich rozegrał w Resovii już trzy sezony (2010-2011, 2012-2013, 2014-2015). Świętował zdobycie brązu i dwa razy złota Mistrzostw Polski oraz srebra Ligi Mistrzów. Rafał Buszek przyjdzie do Resovii z ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, w której nie był kluczowym zawodnikiem, ale na boisku zawsze dobrze wykonywał swoje zadania. Kibice Resoviaków mogą mieć więc nadzieję, że przyjmujący utrzyma swoją solidną dyspozycję i wniesie do zespołu jakość.

Drugim zawodnikiem jest Mateusz Mika. Tego zawodnika nie trzeba przedstawiać kibicom siatkówki. Jego gwiazda rozbłysła podczas Mistrzostw Świata w 2014, które Polacy wygrali. Pokazał się z bardzo dobrej strony i był jednym z filarów polskiej kadry. W Resovii grał w latach 2009-2012. Wywalczył z klubem dwa brązowe medale, a w 2012 zdobył złoty medal Mistrzostw Polski. Kolejne dwa sezony spędził na wypożyczeniu, kolejno w Treflu Gdańsk i francuskim Montpellier. Po Mistrzostwach Świata ponownie związał się kontraktem z drużyną, z Gdańska. Stał się jej mocnym punktem. Często stawiał na niego były selekcjoner polskiej reprezentacji Andrea Anastasi. Mateusza nie oszczędzały jednak kontuzje, każdy słyszał o jego nawracających problemach ze stawami kolanowymi. Przeszkadzało mu to w dojściu do optymalnej formy i na pewno zabierało szansę na grę na poziomie, do którego nas przyzwyczaił. Potrafił jednak opanować kłopoty i poprowadził Gdańskie Lwy do zwycięstwa w meczu o brąz.

Mateusz Mika jest utalentowanym, świetnie wyszkolonym technicznie przyjmującym. Jeśli będzie zdrowy, do rzeszowskiego teamu wniesie dużo jakości i stabilizację w przyjęciu.

Wydaje się, że Asseco Resovia stworzyła dobry, solidny zespół, który w sprzyjających okolicznościach powinien walczyć o medale.

Paweł Bialic

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4