Widzew pokonany! Apklan Resovia wygrywa w meczu na szczycie. Pasiaki liderem
KATEGORIA: SPORT / 3 listopada 2019
Mecz na szycie piłkarskiej 2 ligi dla Resovii. Rzeszowianie mierzyli się na wyjeździe z Widzewem Łódź. Gola dającego komplet punktów, strzelili w doliczonym czasie gry.
Od pierwszej minuty spotkania było widać, że goście mają na ten mecz plan, są w dobrej dyspozycji i założenia trenera będą skutecznie realizować. Przed przerwą Resovia stworzyła trzy groźne akcję. Najbliżej strzelenia gola był Świderski, który o centymetry minął się z piłką zagraną w pole karne przez Krykuna, który urwał się obrońcom.
Gospodarze nie zdołali zagrozić bramce Daniela w tej części gry.
Po zmianie stron gra gospodarzy uległa nieznacznej poprawie. Częściej gościli pod bramką Resovii, ale nic z tego nie wynikało. Konsekwentna gra gości sprawiła, że już w doliczonym czasie gry Krykun wykorzystał błąd obrońców Widzewa, popędził prawą stroną boiska i wyłożył piłkę Adamskiemu. Ten dopełnił tylko formalności.
- Na koniec odprawy przed dzisiejszym meczem, powiedzieliśmy sobie w szatni, że jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to osiągnąć. Naszym dzisiejszym marzeniem była wygrana na Widzewie. Wiara w te marzenia przełożyła się na dobrą grę. Gratuluje swoim zawodnikom. Dziękuję również kibicom, którzy tak licznie tutaj przyjechali. Zrealizowaliśmy to co przed meczem sobie założyliśmy. - powiedział po meczu trener Resovii Szymon Grabowski.
Widzew Łódź - Apklan Resovia Rzeszów 0-1 (0-0)
0-1 Adamski (90).
WIDZEW: Pawłowski - Kosakiewicz, Rudol, Tanżyna, Kordas, Mąka (51. Mandiangu), Poczobut, Możdżeń, Gutowski (62. Ameyaw), Kita (74. Wolsztyński), Robak.
RESOVIA: Daniel - Geniec, Kubowicz, Zalepa, Mikulec, Feret (90. Hajduk), Kaliniec (90. Domoń), Płatek, Krykun, Dziubiński, Świderski (86. Adamski).
Kartki: Rudol, Mąka, Wolsztyński - Daniel
Widzów: 16 643
Paweł Bialic