Rzeszów kończy sezon biegowy. Wzięło w nim udział ponad 11 tys. uczestników

KATEGORIA: SPORT / 4 grudnia 2019

Tegoroczny 7. PKO Bieg Niepodległości
Fot. Paweł Bialic

Ponad 11 tys. uczestników wzięło udział w miejskich biegach ulicznych zorganizowanych na terenie Rzeszowa w 2019 roku. Najlepszą frekwencją cieszył się 7. PKO Bieg Niepodległości, w którym udział wzięło ponad 2 tys. biegaczy. W środę w ratuszu przedstawiciele stowarzyszenia Rzeszów Biega, władz miasta oraz wszelkich instytucji wspierających imprezy biegowe w Rzeszowie podsumowali tegoroczny sezon biegowy w Rzeszowie.

- Z roku na rok mamy coraz większą rzeszę osób startujących, ten sezon także był owocny i mieliśmy rekordy frekwencyjne na prawie każdej imprezie - twierdzi Mirosław Wierzbowski ze stowarzyszenia Rzeszów Biega, które odpowiada za organizację imprez biegowych w Rzeszowie.

Tegoroczny sezon biegowy rozpoczął się kwietniu, kiedy odbyły się 12. PKO Półmaraton Rzeszowski oraz 5. PKO Sztafeta Półmaratońska. Następnie w czerwcu z okazji Dnia Dziecka zorganizowano SPARing czyli bieg na 10 kilometrów. Kolejne imprezy odbyły się już jesienią, kiedy zorganizowano 7. PKO Maraton Rzeszowski wraz ze sztafetą maratońską oraz Bieg o Puchar Pratt&Whitney na 5 kilometrów. Sezon tradycyjnie zakończył się Biegiem Niepodległości organizowanym 11 listopada przy okazji święta narodowego.

Fot. Karol Woliński

- Bieg Niepodległości pobił kolejny rekord frekwencji i była to wspaniała impreza sportowa oraz patriotyczna i naprawdę porównując to z biegami Niepodległości w innych miastach nie mamy się czego wstydzić. Organizacja naszego biegu odbija się szerokim echem w całym kraju - stwierdził sekretarz miasta Rzeszowa Marcin Stopa, który sam był uczestnikiem 7. PKO Biegu Niepodległości.

Mirosław Wierzbicki ze stowarzyszenia Rzeszów Biega przestawił garść ciekawostek dotyczących tegorocznych imprez biegowych w Rzeszowie. Tylko podczas półmaratonu oraz maratonu dla biegaczy przygotowano 1,5 tony bananów, 1,5 tys. litrów zupy oraz ponad 50 tys. kubków wody. Natomiast medale ze wszystkich imprez biegowych łącznie ważyły ponad tonę. Łączna wartość nagród wyniosła ponad 120 tys. zł. Według prezesa stowarzyszenia Rzeszów Biega organizacja imprez biegowych to również duże wyzwanie organizacyjne, wymagające pracy sztabu ludzi w tym wolontariuszy, bez których trudno byłoby sprawnie przeprowadzić zawody.

- Ogromnie dziękujemy wolontariuszom, których często w czasie zawodów nie widać, ale to naprawdę spora grupa osób bo przykładowo przy maratonie trwającym 6 godzin wcześniej trzeba przygotować i rozdać kubki z wodą mieliśmy dwie grupy, które zmieniają się co trzy godziny - podkreśla Mirosław Wierzbicki.

Fot. Karol Woliński

Podczas konferencji prasowej organizatorzy złożyli również podziękowania wszystkich sponsorom i instytucjom wspierającym organizację tegorocznych biegów w Rzeszowie. Mogliśmy się również dowiedzieć o planach organizacji imprez biegowych na przyszły rok. Tutaj za wiele się nie zmieni i harmonogram będzie podobny jak do tej pory. Sezon rozpocznie się półmaratonem na wiosnę, a zakończy się Biegiem Niepodległości w listopadzie. Oprócz tego potwierdzona jest już organizacja zawodów w triathlonie. W planie jest również organizacja cyklicznej imprezy dla rowerzystów.

- Chcemy zorganizować tego typu imprezę. Ustalamy właśnie szczegóły ze stowarzyszeniem, które specjalizuje się w organizacji imprezy kolarskich. Możliwe, że będzie to dwudniowa impreza w ramach, której odbyłby się wyścig szosowy oraz rajd rowerowy, w którym będzie mógł wziąć udział każdy - twierdzi Marcin Stopa.

Wokul

Fot. Karol Woliński