Weekend z TRANS/MISJAMI, czyli jak Rzeszów „smakował” międzynarodową kulturę

KATEGORIA: KULTURA / 27 sierpnia 2018

Kadr z uroczystego otwarcia MFS TRANS/MISJE w Filharmonii Podkarpackiej.
Fot. Sebastian Stankiewicz

W sobotę, 25 sierpnia rozpoczął się w Rzeszowie Międzynarodowy Festiwal Sztuk TRANS/MISJE. Jego przewodnie hasło nawiązuje w tym roku do wielkiego wydarzenia sprzed wieku i brzmi: „1918. Koniec i początek”. Festiwal mimo że w tym roku dotyka dość mocno tematu historycznego, wręcz politycznego, został powołany do życia ponad wszelkimi podziałami politycznymi, a przede wszystkim w nadziei, że bez względu na różne zaszłości historyczne i przy poszanowaniu różnic narodowych, właśnie z niego wykiełkują wspólne wartości współtworzone przez ludzi kultury reprezentujących różne kraje Europy Środkowo-Wschodniej.

Warto nadmienić, że TRANS/MISJE zaistniały dzięki otwartości do współpracy dyrektorów kilku ważnych publicznych instytucji kulturalnych ze Słowacji, Węgier, Czech, Ukrainy, Litwy i Polski. Już to było dobrym prognostykiem dla współpracy szerszych środowisk.

Na rozpoczęcie tegorocznej odsłony festiwalu, w Polsce właśnie, organizatorzy z rzeszowskiego Teatru Wandy Siemaszkowej zaproponowali ciekawy projekt nawiązujący do tematyki hasła przewodniego. Współtwórcy, przedstawiciele wymienionych wyżej państw i festiwalowa publiczność spotkali się w Łańcucie, by zwiedzić wystawę „Sztuka walcząca” prezentującą publiczności i sobie nawzajem, różne oblicza walki o wolność swoich krajów. W głównych salach muzealnych Zamku w Łańcucie odbyła się po tym ważna dyskusja: „Historia i kultura jako źródła kształtowania tożsamości narodowej”. Dyskusja pomiędzy przedstawicielami świata kultury Słowacji, Węgier, Czech, Ukrainy, Litwy i Polski była momentami bardzo gorąca, chwilami wręcz polityczna, co zauważyli z uśmiechem sami dyskutanci. Jednak powszechnie zauważonym wnioskiem z tej części spotkania było to, że to kultura każdego z narodów i ludzie kultury potrafili wzbudzić w narodzie odwagę, chęć walki o wolność, podtrzymać na duchu w ciężkich momentach i dać nadzieję, że najważniejsze narodowe wartości, takie jak język, tradycja i pamięć historyczna nie zostaną zapomniane.

Kultura i jej dokonania dają nieoceniony wzór dla nowych pokoleń, by pamiętać nie tylko o tym, co było dobre i napawa dumą, ale niestety także o tym, co wydarzyło się złego. Nie po to, by się tą historią biczować, ale po to, by pamiętać i nie dopuścić, aby kiedyś popełnić podobne błędy.

Nowoczesność dla wielu jest czymś kuszącym i sprawia wrażenie, że nie stwarza obciążeń. Jednak to złudzenie. Bez pamięci o własnej przeszłości budującej tożsamość, łatwo możemy zaprzepaścić to wszystko, co wywalczyli nasi przodkowie tak bronią, jak i piórem. I choć nigdy jako kraje i narody nie upodobnimy się do siebie, to zawsze będzie jakieś pole, być może właśnie to kulturalne, by porozumiewać się ponad różnicami i tworzyć zjawiska pozytywne.

Festiwal TRANS/MISJE odbywający się w tym roku w Rzeszowie, a przez następne lata u naszych kolejnych sąsiadów, jest właśnie doskonałym przykładem tego, jak ludzie kultury potrafili się porozumieć i stworzyć duże międzynarodowe wydarzenie tworzące warunki do lepszego poznania się i współpracy jako różnych narodów.

Barbara Kędzierska

Zachęcamy Państwa do poznania relacji z dwóch pierwszych dni festiwalu, czyli soboty i niedzieli.

Zapraszamy także do relacji filmowej podsumowującej weekend z TRANS/MISJAMI.

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4