Rozmach tej inwestycji robi wrażenie. Jedyne takie muzeum w Polsce

KATEGORIA: PODRÓŻE / 6 kwietnia 2019

Gdańsk, Muzeum II Wojny Światowej. Fot. Wikimedia Commons

Niesamowity pomysł na utworzenie muzeum w Gdańsku – II wojna światowa przedstawiona całościowo: historia, geografia, fakty. I ta lokalizacja: nad Motławą, blisko historycznego centrum miasta, 200 metrów od budynku Poczty Polskiej oraz 3 kilometry drogą wodną od półwyspu Westerplatte, zaatakowanych we wrześniu 1939 r.

Do wyboru projektu przeprowadzono międzynarodowy konkurs architektoniczny, na który spłynęło prawie 130 prac z 31 państw. Nagroda główna w konkursie wyniosła 50 tys. euro, przy czym ogólna pula nagród zamknęła się łącznie kwotą 100 tys. euro. Chodziło o wyłonienie najlepszej koncepcji architektonicznej, mając na uwadze względy urbanistyczne i funkcjonalne. W ten sposób powstał budynek o powierzchni aż 23 000 metrów kwadratowych. To w nim w nowoczesny sposób prezentowana jest II wojna światowa zarówno pod kątem ówczesnej wielkiej polityki, jak i przeżyć zwykłych ludzi. Co ważne, przedstawione są nie tylko losy Polski, ale również doświadczenia innych narodów, i to z różnych kontynentów.

Muzeum II Wojny Światowej zostało otwarte dokładnie 2 lata temu, a kosztowało 449 mln zł. Już po dwóch miesiącach działalności liczba odwiedzających przekroczyła 100 000. Od 23 marca do 27 grudnia 2017 r. muzeum odwiedziło 413 812 osób. Zaś 24 listopada 2018 r. całkowita liczba zwiedzających przekroczyła milion osób!

Fot. W. Szumny

Pierwsze wrażenie jest niesamowite: część naziemna to jedynie fragment tego muzeum, serce tego ogromnego kompleksu umieszczone jest głęboko pod ziemią. Bryła muzeum dzieli się na trzy strefy, które są odzwierciedleniem związków przeszłości, teraźniejszości i przyszłości: przeszłość – podziemie, teraźniejszość – plac wokół obiektu, przyszłość – wieża, czyli nowoczesna dominanta. Z częściowo przeszklonej wieży tej placówki o wysokości 40,5 m można podziwiać panoramę Gdańska. Jedna ze ścian wieży jest nachylona pod kątem 56 stopni względem ziemi.

Główna wystawa zlokalizowana na powierzchni 5 000 metrów kwadratowych należy do największych wystaw prezentowanych przez muzea historyczne na świecie. Mieści się zaś 14 metrów pod ziemią! To tutaj ukazana jest geneza i skutki wojny. Wystawę tę tworzą 3 bloki narracyjne: Droga do wojny, Groza wojny oraz Długi cień wojny. Cała ekspozycja prezentuje polskie doświadczenia wojenne, ale wpisane w szerszy kontekst europejski i światowy. Składa się zaś z 18 sekcji tematycznych, z czym współgra układ sal na wystawie. Równie bogate jest wyposażenie tej wystawy. To nie tylko tysiące eksponatów, ale także 240 nowoczesnych stanowisk multimedialnych. Jest też wystawa dla dzieci Podróż w czasie, bardzo interesująco pokazująca kolejne przemiany i etapy samej wojny.

Fot. W. Szumny

Oprócz wystawy stałej jest także miejsce na wystawy czasowe. A samo muzeum dodatkowo pełni też rolę ośrodka kultury, edukacji i nauki – oczywiście oprócz funkcji wystawienniczych. Podczas zwiedzania wyraźnie byłem w stanie dostrzec tu odejście od koncepcji ekspozycji planszowej na rzecz bardzo zróżnicowanej ekspozycji przestrzennej. To rzeczywiście zrobiło na mnie spore wrażenie – wielość i różnorodność form scenograficznych dają zwiedzającym możliwość emocjonalnej identyfikacji z kontekstem historycznym i poszczególnymi doświadczeniami ludzi z czasu wojny.

Warto dodać, że kilka dni temu Jan Olszewski, zmarły w lutym były premier RP, został patronem sali konferencyjnej Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Przy wejściu do sali odsłonięto tablicę pamiątkową poświęconą temu politykowi, który w czasie II wojny był członkiem Szarych Szeregów i brał udział w Powstaniu Warszawskim, w czasie którego – jako 14-latek, pod pseudonimem Orlik – pełnił rolę łącznika.

Waldemar Szumny

Fot. W. Szumny

Fot. W. Szumny