Miasto na razie wstrzymuje się w sprawie Res-Drobu. Decyzja w styczniu

KATEGORIA: MIESZKAŃCY / 29 grudnia 2018

Rzeszowskie Zakłady Drobiarskie Res-Drob
Fot. Karol Woliński

Nadal nie ma decyzji w sprawie cofnięcia pozwolenia zintegrowanego dla Rzeszowskich Zakładów Drobiarskich Res-Drob Sp. z. o.o. Jak informowaliśmy, we wrześniu na skutek wyników kontroli Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Rzeszowie, w zakładach Res-Drob, prezydent Rzeszowa wszczął postępowanie mające na celu cofnięcie pozwolenia zintegrowanego dla przedsiębiorstwa, co byłoby równoważne z wstrzymaniem produkcji w zakładzie.

Postępowanie w tej sprawie zakończyło się pod koniec listopada. Rzecznik prezydenta informował nas 6 grudnia, że istnieje szansa na to, aby pozwolenie zintegrowane zostało cofnięte jeżeli firma Res-Drob nie upora się z problemami, przez które łamane są jego warunki. Pisaliśmy o tym tutaj Artykuł 6 grudnia Przypomnijmy, że w wynikach kontroli WIOŚ wskazano, że zakład przekracza dopuszczalne normy hałasu oraz prowadzi działalność w godzinach nocnych. Teraz okazuje się, że miasto dało firmie czas do 20 grudnia 2018 roku, aby wszystkie uchybienia zostały zniwelowane. W innym przypadku pozwolenie może zostać cofnięte. Przedstawiciele Res-Drobu twierdzą, że mieszcząc się w powyższym terminie wysłali do władz miasta pismo z zamieszczonym opisem działań naprawczych.

- W wyniku postępowania wskazano nam uchybienia dotyczące hałasu oraz pracy nocnej. W takiej sytuacji poczyniliśmy szereg działań, aby te problemy rozwiązać. Szczegółowy opis tych działań zawarliśmy w piśmie wysłanym do Urzędu Miasta. Teraz czekamy na decyzje władz miasta - tłumaczy Damian Pawłowski, rzecznik prasowy Res-Drobu.

Mówiąc o działaniach naprawczych, Damian Pawłowski wspomniał m.in. o wstawieniu dźwiękoszczelnych drzwi do jednego z budynków zakładu oraz postawieniu ekranów akustycznych, które mają zatrzymywać hałas wydobywający się z budynków firmy. W kwestii pracy nocnej firma ma przedstawić stosowne dokumenty potwierdzające, że takie przypadki choć się zdarzały, to z przyczyn często niezależnych od zakładu.

Rzecznik prezydenta potwierdza, że takie pismo do Urzędu Miasta dotarło i będzie ono analizowane.

- Otrzymaliśmy pismo z wyjaśnieniami firmy, teraz musimy porównać stan faktyczny z treścią dokumentu. Decyzja dotycząca ewentualnego cofnięcia pozwolenia zintegrowanego powinna zostać podjęta w styczniu przyszłego roku - powiedział nam Maciej Chłodnicki.

Sprawa działalności Res-Drobu ciągnie się już od kilkunastu lat. Mieszkańcy osiedli 1000-lecia oraz Króla Augusta skarżą się na smród oraz hałas, które są skutkiem funkcjonowania w ich sąsiedztwie zakładu drobiarskiego. Firma od dawna zapowiada, że planuje zmianę lokalizacji, która ma nastąpić w 2020 roku. Res–Drob nie podaje jednak gdzie konkretnie miałby się przeprowadzić.

Karol Woliński

Mieszkańcy osiedli 1000-lecia oraz Króla Augusta skarżą się na smród oraz hałas, które są generowane przez działalność zakładu
Fot. Karol Woliński