„Światełko - myślami z Pawłem Adamowiczem” dziś o 20.00 na Rynku w Rzeszowie

KATEGORIA: MIESZKAŃCY / 14 stycznia 2019

Fot. Facebook/Rebelianty Podkarpackie

Dzisiaj (poniedziałek, 14 stycznia) wieczorem na rzeszowskim Rynku odbędzie się akcja „Światełko - myślami z Pawłem Adamowiczem”, której organizatorem są Rebelianty Podkarpackie. Akcja solidarności z zaatakowanym przez nożownika w niedzielę prezydentem Gdańska została zorganizowana na kilka godzin przed smutną informacją o śmierci Pawła Adamowicza.

„Zapalmy razem światełko i w milczeniu prześlijmy dobre myśli i modlitwy dla prezydenta Pawła Adamowicza. Zamanifestujmy naszą solidarność oraz nasz sprzeciw wobec eskalacji nienawiści i przemocy. 14 stycznia o godzinie 20:00 na Rynku Rzeszowskim stańmy w ciszy...” – napisali na facebookowym profilu wydarzenia jego organizatorzy. - Dzisiejsze światełko to będzie pożegnanie.. Bądźmy...

W niedzielę wieczorem podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku Paweł Adamowicz został trzykrotnie ugodzony nożem przez Stefana W., który wszedł na scenę. Po ataku napastnik krzyczał: „Nazywam się Stefan. Siedziałem niewinny w więzieniu. Platforma Obywatelska mnie torturowała. Dlatego właśnie zginął Adamowicz”.

Wcześniej, w 2014 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał Stefana W. na 5,5 roku pozbawienia wolności. Był on oskarżony o dokonanie czterech napadów na placówki bankowe w 2013 r. Z zakładu karnego wyszedł w grudniu ub. r.

Prezydent Adamowicz w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala. Tam przeszedł pięciogodzinną operację. Przed godz. 15 w poniedziałek z Gdańska nadeszła informacja o śmierci prezydenta. Adamowicz zmarł nie odzyskawszy przytomności.

Swoje kondolencje do rodziny, bliskich, współpracowników oraz mieszkańców Gdańska skierował marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl wraz z zarządem województwa.

- To bolesne doświadczenie i żadne słowa nie są w stanie ukoić ogromnego bólu po stracie - zwłaszcza tak nagłej, niespodziewanej i niezrozumiałej. Łączymy się w modlitwie z tymi, dla których Paweł Adamowicz był ważny, wierząc, że nasze prośby przyniosą wsparcie i dodadzą siły.

Tragedia do jakiej doszło nie powinna się nigdy wydarzyć. Nie godzimy się na taką agresję, na takie bestialstwo. Ludzkie życie jest największą, najcenniejszą wartością.

Paweł Adamowicz był doświadczonym samorządowcem, całe swoje życie poświęcił sprawom Małej Ojczyzny. Gdańsk stracił człowieka, który wiele zrobił dla miasta i jeszcze wiele mógł zrobić - napisał w kondolencjach marszałek Ortyl.

Wcześniej, jeszcze przed informacją o śmierci Pawła Adamowicza, swój list wsparcia do prezydenta Gdańska wystosował prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc. „Z absolutną stanowczością potępiam akt bezprzykładnej, zbrodniczej, ślepej agresji skierowanej przeciwko Panu. To jest trudne do wyobrażenia, to się nigdy nie powinno zdarzyć” - napisał prezydent Ferenc.

Pamięć zamordowanego prezydenta Gdańska uczcili też minutą ciszy na nadzwyczajnej poniedziałkowej sesji o godz. 15.00 rzeszowscy radni.

Red.

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4