Będzie żałoba narodowa: nie będzie jubileuszu 665-lecia Rzeszowa
KATEGORIA: MIESZKAŃCY / 15 stycznia 2019
Mieszkańcy Rzeszowa w trakcie wczorajszego (14.01) czuwania w intencji tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska - Pawła Adamowicza. Fot. Paweł Bialic
Z nieoficjalnych informacji pojawiających się w ogólnopolskich mediach wynika, że pogrzeb tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza odbędzie się w sobotę, 19 stycznia. W wielu polskich miastach w związku ze śmiercią prezydenta Gdańska wprowadzono żałobę. Stało się tak m.in. w Warszawie, Łodzi, czy Słupsku (w każdym z nich kilkudniową). Wojewoda pomorski zdecydował się wprowadzić żałobę na terenie całego województwa pomorskiego.
Na swoim facebookowym profilu Marta Niewczas, była rzeszowska radna i utytułowana sportsmenka, zadała pytanie: „Czy w Rzeszowie - w geście solidarności z Gdańskiem - będzie ogłoszona żałoba?”. Co na to ratusz?
- Na razie nie podjęliśmy decyzji o wprowadzeniu żałoby w Rzeszowie. Mogę natomiast
potwierdzić, że prezydent Tadeusz Ferenc pojedzie na pogrzeb prezydenta Pawła Adamowicza -
poinformował nas Maciej Chłodnicki.
Żałoba narodowa ogłoszona przez prezydenta RP Andrzeja Dudę miałaby zostać wprowadzona w prawdopodobnym dniu pogrzebu Pawła Adamowicza, czyli w sobotę, 19 stycznia. Tymczasem właśnie w tym dniu zaplanowano w Rzeszowie coroczne obchody jubileuszu 665-lecia lokacji miasta połączone z nadaniem tytułów Honorowego Obywatela Miasta Rzeszowa i recitalem Grażyny Łobaszewskiej. Uroczystości mają odbyć się w Filharmonii Podkarpackiej. Czy wobec ogłoszenia żałoby narodowej zostaną odwołane?
- Jeżeli potwierdzą się informacje, że pogrzeb prezydenta Adamowicza odbędzie się w sobotę, to
wtedy w związku z żałobą narodową, uroczystości 665-lecia lokacji miasta Rzeszowa zostaną
przeniesione na inny termin - powiedział nam rzecznik prezydenta.
Już od środy (16 stycznia) w związku ze śmiercią prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w ratuszu wystawiona będzie księga kondolencyjna.
Prezydent Tadeusz Ferenc skierował swoje kondolencje do mieszkańców Gdańska oraz żony Pawła Adamowicza - Magdaleny.
„Wiem, jakim uznaniem i estymą darzyliście Pana Prezydenta,
jak wielkim cieszył się wśród Was autorytetem. Niech również mi
wolno będzie oddać Panu Pawłowi Adamowiczowi najwyższy hołd i
najgłębszy szacunek jako Człowiekowi wielce zasłużonemu dla
polskiego samorządu, znakomitemu Włodarzowi Miasta Gdańska,
który wytrwale zabiegał o jego rozwój, a przez to budował wizerunek
nowoczesnej i zawsze otwartej na świat Polski.
Pana Prezydenta zachowam we wdzięcznej pamięci także jako
Osobę o dobrym sercu, łagodnym usposobieniu i niezwykłej
pogodzie ducha. Rozmowa z Nim wszystkich napełniała optymizmem
i energią do działania dla wspólnego dobra.
Żegnając Pana Prezydenta Pawła Adamowicza, raz jeszcze
łączę się z Wami w bólu oraz wyrażam przekonanie, że
osoba Zmarłego już znajduje miejsce w panteonie najwybitniejszych
Polaków” - napisał m.in. prezydent Ferenc w kondolencjach skierowanych do mieszkańców Gdańska.
„Najuprzejmiej proszę Panią oraz Córki – Teresę i Antoninę o przyjęcie z głębi serca płynących kondolencji po śmierci Męża i Ojca – Pawła Adamowicza – Prezydenta Miasta Gdańska. Jego nagłe odejście, w niezwykle tragicznych okolicznościach, napełniło wszystkich ludzi dobrej woli ogromnym żalem i niewypowiedzianym smutkiem. To jest trudne do wyobrażenia, to się nigdy nie powinno zdarzyć. (...) Żegnając Pana Prezydenta Pawła Adamowicza, raz jeszcze najserdeczniej proszę Panią oraz Córki o przyjęcie wyrazów łączności w bólu i wsparcia w tych trudnych dla całej Rodziny chwilach.” - brzmią słowa kondolencji prezydenta Ferenca skierowane do żony tragicznie zmarłego prezydenta Adamowicza.
Karol Woliński