Coraz więcej wypadków przy pracy. W tym roku zginęło już 14 osób

KATEGORIA: MIESZKAŃCY / 7 sierpnia 2018

- Wypadki się nie wydarzają, one zawsze są powodowane - podkreśla Barbara Kiełt, okręgowy inspektor pracy w Rzeszowie
Fot. Paweł Bialic

Od początku roku na Podkarpaciu odnotowano już 14 śmiertelnych wypadków przy pracy. W roku 2017 było ich także 14, ale w trakcie wszystkich 12 miesięcy.

- Apeluję o rozwagę i przestrzeganie zasad bhp, a także o wzmożenie nadzoru czy pracownicy nie są pod wpływem alkoholu – mówi Barbara Kiełt, okręgowy inspektor pracy w Rzeszowie.

Alkohol to tylko jedna z przyczyn wypadków przy pracy, ale w ostatnim czasie zaczyna być to ponownie zauważalny problem. W grę wchodzą też takie czynniki jak pogoda czy fizjologia. Jednak głównym czynnikiem sprzyjającym wypadkom jest po prostu nieprzestrzeganie przepisów dotyczących bhp.

Według analizy prowadzonej przez Państwową Inspekcję Pracy, wśród 14 śmiertelnych wypadków jakie wydarzyły się już w tym roku, 5 było w budownictwie i branżach pokrewnych, 3 przy pozyskiwaniu drewna, 2 w przetwórstwie przemysłowym, a po jednym w kolejnictwie, rolnictwie, transporcie, a także przeładunku.

Wśród osób ulegających wypadkom sporą grupę stanowią osoby z krótkim stażem pracy. Problemem jest też rutyna doświadczonych pracowników. Z powodu zmian na rynku pracy, w tym emigracji, w firmach zaczyna też brakować wykfalifikowanej kadry, co przekłada się na brak odpowiedniego poziomu nadzoru.

Red.

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4