Co z remontem zabytkowej hali targowej? W ratuszu dwugłos w tej sprawie

KATEGORIA: INWESTYCJE / 15 stycznia 2021

Fot. Paweł Bialic

Jeszcze w 2019 roku rzeszowski ratusz zapewniał o chęci realizacji remontu zabytkowej hali targowej znajdującej się przy ul. Targowej. W budżecie na to przedsięwzięcie miało być zarezerwowane około 2 mln zł, a rozpoczęcie działań w tej sprawie przewidywano na 2020 rok. Ostatecznie w zeszłym roku nic w tej kwestii się nie działo, a obecnie próżno szukać pozycji dotyczącej remontu hali czy to w budżecie miasta na 2021 rok czy w Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta Rzeszowa.

Najaktywniejszymi orędownikami odnowienia obiektu są radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy apelowali jeszcze w 2019 roku do władz miasta aby inwestycja miała znacznie obszerniejszy charakter niż propozycja ratusza. Przedstawicielom PiS w Radzie Miasta zależy aby obiekt rozbudować o kolejną nowoczesną bryłę, która przykryłaby cały plac targowy z tyłu obecnej hali. Oprócz tego, zdaniem radnych PiS pod obszernym placem targowym miałby też powstać parking podziemny. Radni PiS chcieli ogłoszenia przez miasto konkursu architektonicznego, w ramach którego wyłoniono by najlepszą koncepcję modernizacji hali. W ich opinii targowisko powinno zostać zmodernizowane na wzór hal targowych w Barcelonie lub innych polskich miastach wraz z otwarciem tam lokali gastronomicznych, co przyciągnęłoby większą liczbę klientów.

Fot. Paweł Bialic

Brak dofinansowania = brak remontu hali?

Ponowne apele w tej kwestii miały miejsce przed uchwaleniem budżetu miasta na 2021 rok, w którym nie uwzględniono remontu targowiska. Interpelację w sprawie realizacji remontu hali oraz jego zakresie wystosował jeszcze w grudniu szef klubu PiS Marcin Fijołek. Odpowiedź wiceprezydenta Rzeszowa Andrzeja Gutkowskiego może lekko zaskakiwać.

- Prezydent Miasta Rzeszowa podjął działania zmierzające do modernizacji hali targowej wraz z budową dodatkowej części targowej oraz rewitalizacji przestrzeni przy ul. Targowej oraz przy ul. 8 Marca. Inwestycja miała zostać objęta dofinansowaniem ze środków pozyskanych z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych – Fundusz Przeciwdziałania COVID-19 dla jednostek samorządu terytorialnego. Dofinansowania takiego jednak Gmina – Miasto Rzeszów nie uzyskała - brzmi odpowiedź wiceprezydenta Andrzeja Gutkowskiego, który dodał, że w związku z brakiem dofinansowania nie przewiduje się obecnie realizacji tej inwestycji, dlatego też pozycja dotycząca remontu hali została wykreślona z Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Rzeszowa.

Ze słów wiceprezydenta Gutkowskiego jasno wynika zatem, że miasto zrezygnowało z realizacji tej inwestycji, ponieważ nie otrzymało dodatkowych środków na jej prowadzenie z Funduszu Inwestycji Lokalnych – rządowego programu wspomagającego finansowo samorządy w związku z mniejszymi wpływami do budżetu wywołanymi pandemią koronawirusa. Przypomnijmy, że fundusz ruszył końcem lipca zeszłego roku, a zapowiedzi o remoncie hali sięgają 2019 roku.

W kontekście wypowiedzi wiceprezydenta Gutkowskiego trzeba jednak podkreślić dwie rzeczy. Po pierwsze, miasto pieniądze i to niemałe w ramach wspomnianego funduszu otrzymało. Mowa tu o 29,7 mln zł, które przyznano stolicy Podkarpacia w ramach pierwszego etapu realizacji funduszu, gdzie na dofinansowanie mogły liczyć wszystkie gminy i powiaty. Z kolei w drugiej transzy Rzeszów faktycznie pieniędzy nie uzyskał, ale tutaj był prowadzony nabór wniosków i dofinansowanie mogły uzyskać konkretne inwestycje. Władze Rzeszowa wnioskowały o środki na przebudowę Szpitala Miejskiego oraz budowę przedszkola na osiedlu Drabinanka. Wniosek nie dotyczył zatem remontu hali przy ul. Targowej.

Fot. Paweł Bialic

„Czekamy na lepsze czasy”

Z informacji przedstawionej przez wiceprezydenta Rzeszowa można wnioskować, że miasto całkowicie zrezygnowało z realizacji tego zadania. Z kolei zapytany przez nas rzecznik prezydenta Rzeszowa Maciej Chłodnicki w środę mówił natomiast, że miasto obecnie zrezygnowało z realizacji tej inwestycji w związku z pandemią koronawirusa. Według ratusza przeprowadzenie remontu w tej chwili pozbawiłoby kupców sprzedających swoje towary na targowisku na pewien czas zarobku, co w dobie pandemii byłoby bardzo dotkliwe finansowo.

- W ostatnim czasie wyremontowaliśmy już część hali, na której są sprzedawane produkty mięsne. Kolejny już bardziej obszerny remont wiązałby się z zamknięciem hali, a co za tym idzie wstrzymaniem działalności kupców, którzy mają tam swoje. Dlatego na razie nie decydujemy się na remont. Chcemy poczekać z tym na lepsze czasy - zaznacza rzecznik prezydenta.

Zabytkowa hala targowa w Rzeszowie powstawała raptem 10 lat po II wojnie światowej, gdy w wielu miejscach kraju widać było jeszcze gruzy i zniszczenia. Styl modernistyczny zaś, w którym ją wzniesiono, dopiero nieśmiało przebijał się przez stalinowską architekturę lubującą się w historyzującej ornamentyce. Halę zaprojektował zmarły w ubiegłym roku profesor Stanisław Kuś, wieloletni rektor Politechniki Rzeszowskiej, autor późniejszych wielkich projektów konstruktorskich: katowickiego Spodka, hali Olivii w Gdańsku, hali Podpromie w Rzeszowie, a także wielu obiektów za granicą.

Karol Woliński

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4