[INWESTYCJE] Rozgrzebany park przy ul. Rycerskiej. Teraz miasto go uporządkuje. Za ile?

Rozgrzebany park przy ul. Rycerskiej. Teraz miasto go uporządkuje. Za ile?

KATEGORIA: INWESTYCJE / 19 marca 2019

Po przerwaniu prac przy rewitalizacji, park przy ul. Rycerskiej przypomina obecnie pobojowisko
Fot. Tomasz Wrzesiński

Park przy ul. Rycerskiej miał przejść długo oczekiwaną rewitalizację. W ubiegłym roku wybrano wreszcie firmę, która miała zająć się tą inwestycją. Prace prowadzone przez Garden Designers z Lublina rozpoczęły się jeszcze w grudniu 2018 r. Miały kosztować ponad 4,2 mln zł.

W ich ramach przewidziano m.in. wymianę nawierzchni alejek, montaż elementów małej architektury, a także budowę oświetlenia parku i kanalizacji deszczowej oraz nowe nasadzenia. Całość miała dopełnić budowa dwóch fontann w miejscu istniejących zbiorników przeciwpożarowych. Prace miały zakończyć się w październiku 2019 r.

Po tym, jak do ratusza początkiem 2019 r. dotarły informacje o staraniach o zwrot gruntu ze strony spadkobierców byłych właścicieli, prace pośpiesznie przerwano. Wykonawca z Lublina zdążył tymczasem wykonać sporo robót. Rozebrano stare alejki, wyburzono zbiornik przeciwpożarowy w centralnej części parku, pojawiły się też kable zasilające oświetlenie i studzienki kanalizacji sanitarnej. Przerwane roboty trzeba było więc zinwentaryzować, by zapłacić za nie lubelskiej firmie.

- Kwotą jaką będziemy musieli zapłacić wykonawcy za dotychczasowe prace w parku oscyluje w okolicach 300 - 400 tysięcy złotych. Dokładniejsze wyliczenie będzie znane w najbliższych dniach - tłumaczy rzecznik prezydenta Maciej Chłodnicki.

Uporanie się z zerwaną umową to jedno. Co dalej jednak z parkiem, który po całym zamieszaniu z rozpoczętą rewitalizacją przypomina teraz wielkie pobojowisko?

Ratusz wystąpił z zapytaniem ofertowym na wykonanie robót koniecznych do przywrócenia funkcjonowania parku przy ul. Rycerskiej. Wśród przewidywanych do wykonania prac są m.in. wywiezienie gruzu, zabezpieczenie końcówek kabli, wyrównanie terenu parku, założenie trawnika, montaż 27 ławek parkowych i ponowne zamocowanie ogrodzenia zbiornika przeciwpożarowego. Na zgłoszenia wykonawców urzędnicy czekają do środy, 20 marca.

- Koszt przywrócenia parku do stanu używalności ma wynieść około 20 tysięcy złotych. Chcemy aby prace rozpoczęły się końcem marca albo na początku kwietnia i mają one potrwać około miesiąca - wyjaśnia Maciej Chłodnicki.

Nie wiadomo jak długo będą trwały procedury związane ze staraniami o zwrot terenu podjętymi przez spadkobierców byłych właścicieli i jak się zakończą. Roszczenia dotyczą nie tylko obszaru samego parku, ale także pałacu Jędrzejowiczów, w którym znajduje się Klinika Gruźlicy i Chorób Płuc.

Red.