Co z budynkiem byłej szkoły przy ul. Marszałkowskiej? Znamy plany właściciela

KATEGORIA: INWESTYCJE / 22 marca 2019

Fot. Paweł Bialic

- Co stanie się z opustoszałym budynkiem szkoły specjalnej przy ul. Marszałkowskiej? - pytają nas mieszkańcy osiedla 1000-lecia. - Od kilku lat nic się tam nie dzieje. Docierają do nas jednak niepokojące informacje, że ma być wyburzony i ma w tym miejscu powstać jakaś nowa inwestycja. Może redakcji uda się dowiedzieć jakie faktycznie są plany wobec tego budynku?

Przypomnijmy, że Zespół Szkół im. UNICEF wyprowadził się z budynku przy ul. Marszałkowskiej 24a jeszcze w 2013 r. do obiektu przy ul. Ofiar Katynia, gdzie wcześniej mieścił się Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1. Tam, zdaniem władz Rzeszowa, szkoła specjalna uzyskała lepsze warunki funkcjonowania. Od tego czasu plany zagospodarowania opuszczonego budynku zmieniały się jak w kalejdoskopie.

Wśród pomysłów na wykorzystanie obiektu zaraz na początku pojawiła się propozycja popularyzatora nauki Pawła Pasterza, by urządzić tam centrum nauki na wzór warszawskiego Centrum Nauki „Kopernik”. Jednym z ważnych argumentów, było to, że przeznaczenie budynku na urządzenie tam Eksperymentarium 3Z byłoby łatwiejsze niż budowa zupełnie nowego obiektu. Władze miasta owszem wyraziły zainteresowanie tematem, ale w zasadzie szybko na tym się skończyło.

Fot. Paweł Bialic

Równocześnie miasto planowało wystawienie budynku pod dzierżawę dla prywatnych oferentów. Ostatecznie i w tym przypadku poprzestano głównie na zapowiedziach. Budynek w większości stał niewykorzystany, wynajęto jedynie niewielkie powierzchnie obiektu.

Były plany sprzedaży budynku, potem pojawił się projekt zamiany działki z Rzeszowską Spółdzielnią Mieszkaniową, której budynki stoją w na osiedlu 1000-lecia w sąsiedztwie szkoły. Spółdzielnia chciała zbudować tam blok mieszkalny, oddając spółdzielcze grunty, na których stoją miejskie przedszkola. Nie zgodzili się na to radni.

Miały powstać tam wysokie budynki

Później ratusz chciał, aby w miejscu dawnej szkoły specjalnej umieścić siedzibę Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Następnie w głowach włodarzy miasta powstał pomysł, aby atrakcyjną działkę zbyć komercyjnie, a za uzyskane środki wybudować budynek MOPS na innej, mniej cennej działce przy ul. Siemieńskiego. Ta przy ul. Marszałkowskiej została wstępnie wyceniona na ok. 6 milionów złotych.

Zainteresowanie taką zamianą wyraziła firma Developres, która w miejscu budynku po szkole zamierzała zbudować budynki mieszkalne. Firma miała kilka koncepcji zabudowy terenu, nawiązujących do innej, pobliskiej inwestycji tego dewelopera, czyli kompleksu SkyRes.

Najpierw w miejscu szkoły zaplanowano budynek schodkowy o zmiennej wysokości od 10 do 13 kondygnacji, a bliżej zabudowy osiedla, gdzie znajduje się teren zielony, zaplanowano podobny budynek o wysokości od 6 do 9 kondygnacji. Później zaprezentowano dwie wersje nowej koncepcji zagospodarowania terenu. Pierwsza polegała na budowie dwusekcyjnego budynku o 13 kondygnacjach jako dominującej bryły wzdłuż ul. Marszałkowskiej. Druga przewidywała budowę samotnego wieżowca o 18 kondygnacjach. Plany budowy wieżowca szybko wzbudziły sprzeciw wśród mieszkańców osiedla 1000-lecia, którzy już wcześniej mieli swoje wizje wykorzystania obiektu np. pod komisariat policji czy siedzibę straży miejskiej.

Inną z koncepcji zagospodarowania budynku, była też propozycja oddania budynku w odpłatną dzierżawę dla Sióstr Prezentek, które szukały obiektu pod szkołę podstawową. Także i z tych planów nic jednak nie wyszło.

Fot. Paweł Bialic

Darowizna dla Uniwersytetu Rzeszowskiego

W końcu do władz miasta o przekazanie budynku w formie darowizny wystąpił rektor Uniwersytetu Rzeszowskiego. Uczelnia planowała utworzenie tam Centrum Symulacji Medycznej dla kierunku lekarskiego. Taka zgoda ze strony miasta nastąpiła. Decyzję o przekazaniu budynku radni podjęli w marcu 2017 r. Zgodnie z prośbą uczelni najpierw zgoda dotyczyła tylko części działki o powierzchni 0,38 ha z samym budynkiem byłej szkoły, bez sali gimnastycznej i terenu boisk. Tę drugą część działki miasto zamierzało sprzedać.

Władze Uniwersytetu Rzeszowskiego wystąpiły jednak szybko także o darowiznę drugiej części działki o powierzchni 0,4825 ha, argumentując, że znajdująca się na niej sala gimnastyczna byłaby bardzo przydatna dla zajęć prowadzonych na kierunku fizjoterapia. Według uczelni przylegający wolny teren umożliwiłby planowanie dalszej rozbudowy obiektów Wydziału Medycznego UR, a w przyszłości Collegium Medicum. Rada Miasta przychyliła się do tej prośby w maju 2017 r. wyrażając zgodę na darowiznę działki.

Od tego czasu minęło jednak prawie dwa lata i z budynkiem nic się nie dzieje. Czy uczelnia podtrzymuje swoje plany wobec obiektu przy ul. Marszałkowskiej? A może niepokój mieszkańców dotyczący niejasnej przyszłości budynku po szkole specjalnej jest uzasadniony? Sprawdziliśmy to u źródła.

- Budynek przy ulicy Marszałkowskiej będzie docelowo siedzibą Instytutu Fizjoterapii Uniwersytetu Rzeszowskiego. Czekamy na ostateczną decyzję Ministerstwa Zdrowia w sprawie przekazania środków na modernizację budynku. Projekt jest po wstępnej pozytywnej ocenie merytorycznej - tłumaczy dr Maciej Ulita, rzecznik Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Z tego co ustaliliśmy, plan jest taki, że zapowiadane wcześniej Centrum Symulacji Medycznej powstanie w pomieszczeniach przy ul. Hoffmanowej, które obecnie zajmuje Instytut Fizjoterapii, natomiast budynek przy ul. Marszałkowskiej ma przejść remont i dostosowanie na potrzeby instytutu.

Fot. Paweł Bialic

Dlatego w budynku dawnej szkoły specjalnej zmieni się sposób zagospodarowania pomieszczeń. Likwidacja ścianek działowych pozwoli na ich nowe rozplanowanie. W obiekcie mają powstać specjalistyczne pracownie (balneologii, fizykoterapii, kinezyterapii, masażu), sale dydaktyczne, pomieszczenia biurowe (w tym dla Rady Instytutu), a także dwie duże sale wykładowe: na parterze na 90-100 miejsc, a na I piętrze na 80-90 miejsc. Wszystkie pomieszczenia w całym budynku przejdą remont, w tym wymianę instalacji elektrycznej i instalacji sanitarnych. To samo czeka salę gimnastyczną, gdzie przewidziano osuszenie i odgrzybienie, wymianę podłogi, a także instalację nagłośnienia.

Plany inwestycyjne uczelni związane z tym obiektem zbliżają się do finału.

- Na początku przyszłego tygodnia dokumenty w tej sprawie powinny być podpisane. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to wtedy rozpiszemy przetarg na remont budynku, tak aby przystosować go w pełni dla potrzeb Instytutu Fizjoterapii - przekonuje rzecznik Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Red.

Fot. Paweł Bialic