Niebezpieczne przejście przez tory zastąpi tunel. Jednak nie tak szybko

KATEGORIA: INWESTYCJE / 16 sierpnia 2018

Dla mieszkańców osiedla Architektów to najkrótsza droga z ul. Podkarpackiej do swych domów. Nie oznacza to, że najbezpieczniejsza
Fot. Paweł Bialic

Dla kilku tysięcy mieszkańcy osiedla Architektów i okolicznych domów to dosłownie sprawa życia i śmierci. Od dłuższego czasu zabiegają o wykonanie bezpiecznego przejścia przez tory kolejowe.

Do tej pory skracają sobie drogę na osiedle z ul. Podkarpackiej idąc z przystanku przy tej ulicy obok salonu Seata. Następnie przechodzą przez tory w niedozwolonym, niebezpiecznym miejscu.

Fot. Paweł Bialic

Alternatywą jest przechodzenie w miejscach wyznaczonych na pobliskich przejazdach kolejowych. To jednak oznacza dokładanie przynajmniej kilkuset metrów drogi.

Mieszkańcy ryzykują więc, przechodząc przez „dzikie” przejście nie bacząc na mandaty dawane przez patrolujących ten teren funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei, ani nawet na zdarzające się wypadki.

Ktoś zamazał napisy na tablicy ostrzegającej przed przechodzeniem przez tory w niedozwolonym miejscu. Chciał w ten sposób zapewne „pomóc” mieszkańcom. Warto jednak, by odpowiednie służby wymieniły tablicę z zamazanym ostrzeżeniem, zanim dojdzie tu do tragedii.

Jak długo trzeba będzie czekać zanim odpowiednie służby wymienią tablicę z zamazanym ostrzeżeniem? Oby nie doszło tu do tragedii
Fot. Paweł Bialic

Apele o rozwiązanie sytuacji i budowę przejścia podziemnego lub kładki długo pozostawały bez konkretnej decyzji. Po tym jak okazało się, że do inwestycji jednak nie dołoży się kolej, w ratuszu dopiero w tym roku zdecydowano o samodzielnym przystąpieniu do budowy przejścia.

Na razie miejscy urzędnicy wystosowali 14 sierpnia zapytanie ofertowe na opracowanie programu funkcjonalno-użytkowego inwestycji o nazwie „Budowa przejścia przez tory kolejowe, połączenie ul. Podkarpackiej z ul. Zawiszy”. Dopiero dalszym etapem będzie zaprojektowanie i wykonanie robót budowlanych.

Według planów miasta projektowane przejście ma służyć pieszym i rowerzystom. Ma także zostać dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Program funkcjonalno-użytkowy ma być przygotowany przez wyłonioną firmę w ciągu 60 dni od podpisania umowy. Na składanie ofert urzędnicy czekają 7 dni.

Program, oprócz koncepcji samej inwestycji ma zawierać m.in. oszacowanie kosztów prac projektowych i robót budowlanych oraz wykonanie badań podłoża gruntowego wraz z opracowaniem opinii dotyczącej możliwości posadowienia obiektu.

Autorzy programu będą musieli opracować wspomniany dokument zgodnie z warunkami technicznymi PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. Zgodnie z tymi zaleceniami, wybudowany przez miasto obiekt, ponieważ będzie znajdował się pod torami linii Rzeszów – Jasło, będzie musiał być nieodpłatnie przekazany na rzecz Zakładu Linii Kolejowych w Rzeszowie.

Rozpoczęcie samej inwestycji będzie możliwe jednak najwcześniej dopiero w przyszłym roku. Na razie na budowę przejścia w budżecie miasta zapisano milion złotych. Ile będzie faktycznie potrzebne, okaże się po przygotowaniu programu funkcjonalno-użytkowego.

Tomasz Wrzesiński

Fot. Paweł Bialic

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4