Przebudowa wiaduktu przy ul. Batorego już od lipca. Będą ogromne korki?

KATEGORIA: INWESTYCJE / 15 marca 2019

Najstarsza część wiaduktu pochodzi z początków kolei w Rzeszowie, z XIX w. Kamienie z widocznych na zdjęciu przyczółków, po rozbiórce mają być wbudowane ponownie w nowoprojektowane mury oporowe
Fot. Paweł Bialic

Nie w 2020 r. jak pierwotnie planowano, ale już w lipcu 2019 r. rozpocznie się wyczekiwana od lat przez mieszkańców Rzeszowa przebudowa wąskiego wiaduktu kolejowego przy ul. Batorego. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., które za 205 mln zł netto realizują przebudowę stacji Rzeszów Główny przyspieszają etap prac związany z wiaduktem.

- Wstępnie na lipiec planujemy rozpoczęcie prac na wiadukcie przy ul. Batorego - potwierdza Dorota Szalacha z zespołu prasowego PKP PLK. - W połowie roku ma się rozpocząć przebudowa centralnej część stacji Rzeszów Główny (teraz trwa przebudowa zachodniej części stacji). Wówczas chcemy zintegrować te roboty z przebudową wiaduktu i usprawnić prace. Podczas robót, droga pod obiektem będzie wyłączona z ruchu. O szczegółach organizacji komunikacji w tym czasie, poinformujemy z odpowiednim wyprzedzeniem. Docelowo, to jest po zakończeniu inwestycji - jezdnia pod wiaduktem będzie poszerzona – będą dwa pasy w obu kierunkach ze środkowym pasem dzielącym.

Dziś wiadukt przy ul. Batorego stanowi wyjątkowo wąskie gardło na komunikacyjnej mapie Rzeszowa. Jeden pas jezdni, wahadłowy ruch sterowany sygnalizacją świetlną, wąziutki chodnik i w dodatku wysokość 2,8 m uniemożliwiająca poruszanie się wyższych pojazdów to zmora rzeszowskich kierowców. W godzinach szczytu tworzą się tu spore korki, jednak dla tej trasy nie ma dobrej alternatywy. Ograniczenie wysokości nie pozwala przejeżdżać pod torami chociażby autobusom gazowym, które na dachu mają butle. Mimo to kierowcy MPK, którzy zapomnieli o zakazie przejazdu w tym miejscu „gazowcem” już kilka razy utknęli pod wiaduktem.

Obecnie wiadukt składa się z dwóch części.

Starsza i węższa, którą wyróżniają przyczółki kamienne, pochodzi z XIX w. Kiedyś nie mogły się pod nią wyminąć dwie furmanki i od tej pory niewiele się zmieniło. Na górze znajduje się kładka, której nitowana blachownica stanowiła pierwotnie konstrukcję wiaduktu kolejowego. Zgodnie z warunkami przetargu i ustaleniami Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków konstrukcja po demontażu ma być zabezpieczona do ekspozycji w innym miejscu, które ma być dopiero ustalone. Z kolei materiał kamienny z wspomnianych przyczółków, które mają być rozebrane w trakcie przebudowy wiaduktu, zgodnie z zaleceniami konserwatora, ma być wbudowany w nowoprojektowane mury oporowe.

Fot. Paweł Bialic

Nowsza i minimalnie szersza powstała w okresie międzywojennym. Na górze znajdują się tory nr 26, 2, 1 i nieeksploatowany tor nr 23.

Fot. Paweł Bialic

Jak zapewnia inwestor, po przebudowie ma być sprawniej i bezpieczniej zarówno na torach jak i na drodze.

- Inwestycja PLK obejmuje rozbiórkę istniejącego wiaduktu i budowę nowego. Przebudowa potrwa ok. 13 miesięcy. Po 10 miesiącach, Miejski Zarząd Dróg, będzie miał możliwość rozpoczęcia przebudowy drogi pod obiektem - wyjaśnia Dorota Szalacha.

Miasto w tym momencie jest jeszcze na etapie projektowania układu drogowego jaki ma powstać w związku z przebudową wiaduktu. W tegorocznym budżecie zapisano prawie 419 tys. zł na zadanie pod nazwą „Rozbudowa układu komunikacyjnego ulic: Siemieńskiego, Kochanowskiego, Żółkiewskiego, Batorego, Styki”.

Zgodnie z istniejącą koncepcją przebudowy dróg w rejonie wiaduktu, ul. Siemieńskiego na odcinku od ul. Maczka aż do wiaduktu ma mieć trzy pasy ruchu. Pod wiaduktem po obu stronach jezdni mają zostać zbudowane chodniki, a po stronie wschodniej również ścieżka rowerowa. Jeden z trzech pasów ruchu pod wiaduktem ma służyć do skrętu w prawo, w ulicę Batorego. Pozostałe dwa będą biegły dalej na wprost, a na ich przedłużeniu ma zostać zbudowana nowa ulica prowadząca do ul. Styki, której odcinek z kolei zostanie poszerzony. Od skrzyżowania ul. Styki z ul. Orzeszkowej będzie zbudowany nowy odcinek drogi (biegnący przez obecne tereny magazynowe), który połączy się z ul. Fredry. W rejonie obecnego skrzyżowania ul. Fredry, Siemiradzkiego i Głowackiego obok ZUS ma powstać rondo. Czy tak dokładnie będzie wyglądał układ drogowy w tym rejonie dowiemy się gdy miasto ogłosi przetarg na przebudowę ulic.

A co z zamknięciem drogi pod wiaduktem na czas przebudowy? Czy od lipca czekają nas gigantyczne korki w tej części Rzeszowa?

- Na razie nie ma podjętej decyzji w sprawie organizacji ruchu gdy wiadukt będzie remontowany. Trwają w tej sprawie ustalenia i decyzja będzie podjęta w najbliższym czasie - informuje Agnieszka Siwak-Krzywonos z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.

Fot. Paweł Bialic

Inwestycja PKP PLK, której częścią jest przebudowa wiaduktu obejmuje również przebudowę stacji Rzeszów Główny, budowę dodatkowego przystanku Rzeszów Zachodni, przebudowę trzech mostów przy al. Wyzwolenia i przejazdu przy ul. M. Konopnickiej. Roboty rozpoczęły się w lipcu ub. roku.

- Prace prowadzone są w kilku etapach. Obecnie koncentrują się na zachodniej części stacji – z przebudową mostów przy al. Wyzwolenia i budową dodatkowego przystanku Rzeszów Zachodni - mówi Dorota Szalacha z PKP PLK.

Aktualnie trwają prace przy budowie trzeciego z rozebranych wiaduktów kolejowych nad al. Wyzwolenia. Dwa pierwsze zostały rozebrane i postawione na nowo. Przywrócono już na nich ruch pociągów.

Planowane na połowę roku przeniesienie się prac w centralny rejon stacji Rzeszów Główny, oznacza przebudowę trzech peronów, wymianę układu torowego, budowę nowego tunelu łączącego plac Dworcowy z ul. Kochanowskiego wyposażonego w windy i schody ruchome. Przejście podziemne zastąpi stalową zabytkową kładkę, która po podziale na dwie historyczne części ma stanąć w nowych lokalizacjach.

- Inwestycja, jest realizowana w ramach Krajowego Programu Kolejowego i stanowi jedno z najważniejszych przedsięwzięć PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. na Podkarpaciu. Pasażerowie zyskają większy komfort obsługi i podróży. Kolejowa inwestycja polepszy także komunikację w mieście. Finansowanie będzie ze środków UE, z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko (POIiŚ) -dodaje Dorota Szalacha.

Inwestycja ma zakończyć się w 2021 r.

Oddzielną inwestycją prowadzoną przez PKP S.A. będzie przebudowa samego budynku dworca Rzeszów Główny. Według informacji z ub. roku rozpoczęcie prac planowane jest na drugi kwartał 2019 r. Z kolei miasto ma wykonać swoją część inwestycji o nazwie Rzeszowskie Centrum Komunikacyjne, która niestety nie oznacza budowy wielkiego centrum przesiadkowego, ale będzie polegać głównie na przebudowie placu Dworcowego. Powstanie pod nim parking podziemny, pod ziemię przeniesiony zostanie też postój taksówek. Na powierzchni mają natomiast powstać stanowiska dla komunikacji autobusowej. Przebudowa ma też objąć ulicę Grottgera, gdzie na skrzyżowaniu z ul. Asnyka powstanie rondo, a także plac Kilińskiego. Prace przy budowie RCK mają rozpocząć się także w tym roku.

Red.

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Konstrukcja najstarszej części wiaduktu - nitowana blachownica, na której teraz znajduje się kładka, ma zostać zachowana jako zabytek w innym miejscu
Fot. Paweł Bialic

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4