Co z przetargiem na kolej aglomeracyjną? Wybrano wykonawcę, jest odwołanie

KATEGORIA: INWESTYCJE / 7 października 2020

Fot. Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego

Nadal nie ma ostatecznego rozstrzygnięcia drugiego przetargu na budowę infrastrukturalnej części Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej (PKA) prowadzonego przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Przypomnijmy, że każda z siedmiu ofert znacznie przekroczyła budżet, dlatego w sierpniu została przeprowadzona aukcja elektroniczna. Później PKP PLK ogłosiły, że wykonawcą, który po zamknięciu aukcji elektronicznej uzyskał największą ilość punktów jest Przedsiębiorstwo Napraw i Utrzymania Infrastruktury Kolejowej w Krakowie Sp. z. o.o.

Nie wiadomo jednak czy w wyniku aukcji udało się doprowadzić do zmniejszenia proponowanej przez krakowską spółkę kwoty. Przypomnijmy, że po otwarciu ofert w lipcu, to właśnie jej propozycja była najtańsza i wyniosła 490,638 mln zł brutto. Tymczasem kwota jaką dysponuje zamawiający to 374,405 mln zł brutto. Różnica była więc spora, sięgająca 115 mln zł.

Jak wygląda obecnie sytuacja z przetargiem?

- PKP Polskie Linie Kolejowe wybrały wykonawcę na podstawie postępowania przetargowego. Od tej decyzji zostało przez innych wykonawców złożone odwołanie. Zgodnie z procedurą musi się wypowiedzieć w tej sprawie Krajowa Izba Odwoławcza - mówi Piotr Hamarnik z zespołu prasowego PKP PLK.

Kolejowa spółka czeka na wyznaczenie daty rozprawy przez KIO i decyzję izby, która rozstrzygnie co dalej z przetargiem i wyborem wykonawcy. - Wtedy będziemy się do tej decyzji stosować - dodaje Hamarnik.

Niezależnie od decyzji KIO wiadomo, że aby przetarg został sfinalizowany konieczne będzie dołożenie brakującej kwoty (jeśli po aukcji najtańsza oferta nadal przewyższa budżet inwestora). Przypomnijmy, że budowa Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej (przez pewien czas nazywanej Podmiejską) to sztandarowy projekt samorządu województwa podkarpackiego realizowany wraz z PKP PLK i 16 gminami z terenu Podkarpacia.

PKA ma połączyć Rzeszów z kilkunastoma podkarpackimi gminami oraz portem lotniczym w Jasionce. Pociągi mają kursować do Przeworska, Dębicy, Kolbuszowej i Strzyżowa, a także właśnie na lotnisko.

Jej powstanie wymaga jednak budowy bądź przebudowy infrastruktury. To m.in. nowe przystanki, mijanki, parkingi dla samochodów czy rowerów. Za część z tych inwestycji odpowiadają samorządy (także miasto Rzeszów).

Główna część robót jest jednak skupiona w przetargu prowadzonym przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Ta inwestycja została podzielona na kilka zadań. Pierwsze to budowa 5 km linii kolejowej do Portu Lotniczego Rzeszów – Jasionka wraz z niezbędną infrastrukturą. Drugie to przebudowa linii kolejowej nr 71 na odcinku stacja Kolbuszowa – stacja Rzeszów Główny. Trzecie to przebudowa linii kolejowej nr 91 na odcinku stacja Dębica – stacja Przeworsk. Czwarte to przebudowa linii kolejowej nr 106 na odcinku stacja Rzeszów Główny – stacja Strzyżów n/Wisłokiem.

Inwestycja zakłada m. in. budowę nowych przystanków osobowych. W stolicy Podkarpacia będą to dodatkowe przystanki: Rzeszów Galeria, Rzeszów Osiedle Dąbrowskiego, Rzeszów Dworzysko, Rzeszów Północny i Rzeszów Wschodni.

Na realizację zamówienia wykonawca będzie miał 1020 dni od daty rozpoczęcia, czyli pierwszego dnia po podpisaniu umowy.

Do uruchomienia przewozów niezbędny jest też nowy tabor. Samorząd województwa zawarł już z firmą NEWAG z Nowego Sącza umowę za około 200 mln zł na jego dostawę. Pierwsze szynobusy z tego kontraktu mają pojawić się wkrótce na Podkarpaciu. Ma też powstać zaplecze techniczne do obsługi taboru PKA na stacji Rzeszów-Staroniwa. Pierwszy przetarg na jego budowę z powodu zbyt wysokich ofert także unieważniono, a obecnie trwa drugie postępowanie. Otwarcie ofert zostało przesunięte i ma nastąpić w październiku.

Natomiast w połowie lipca samorząd województwa podkarpackiego zawarł ze spółką POLREGIO umowę na lata 2021 - 2025 o wartości prawie 466 mln złotych na obsługę kolejowych wojewódzkich przewozów pasażerskich – przewozów regionalnych oraz właśnie kolejowych aglomeracyjnych przewozów pasażerskich – podmiejskich.

Zawarcie tej umowy umożliwia uruchomienie już w styczniu 2021 Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej. Na razie jej oferta będzie jeszcze niepełna, z pewnymi ograniczeniami, z powodu braku przepustowości na liniach do Kolbuszowej czy też do Strzyżowa. Jak zapowiada Urząd Marszałkowski zdecydowana większość pociągów zostanie uruchomiona na linii do Dębicy i Przeworska, gdzie nie występują ograniczenia przepustowości. Te mają zniknąć w ramach inwestycji objętej opisywanym przetargiem.

Red.