Lewica się konsoliduje. Wicemarszałek Senatu z wizytą w Rzeszowie

KATEGORIA: POLITYKA / 2 października 2020

Fot. Karol Woliński

Wicemarszałek Senatu z nadania Lewicy - Gabriela Morawska-Stanecka odwiedziła w ostatnich dniach Podkarpacie. Powodem jej wizyty była wciąż niezakończona konsolidacja środowiska Lewicy, która w parlamencie reprezentowana jest przez trzy ugrupowania – Sojusz Lewicy Demokratycznej, Wiosnę i Lewicę Razem. Proces konsolidacji obejmuje na razie tylko dwa ugrupowania czyli SLD i Wiosnę, które mają stworzyć nową partię o nazwie Nowa Lewica.

- Jesteśmy na etapie konsolidacji SLD i Wiosny Roberta Biedronia i w związku z tym jeździmy po kraju i zbieramy opinie i pomysły. Zależy nam na tym aby przeprowadzić ten proces bardzo sprawnie. Przygotowujemy również nowy program wyborczy - mówiła w piątek w Rzeszowie wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka.

W nowym programie Lewicy znajdą się punkty dotyczące m.in. służby zdrowia, w tym propozycje wprowadzenia leków dla wszystkich za 5 zł, oraz podwyższenia nakładów PKB na lecznictwo.

- Nakłady na lecznictwo powinny być podwyższane co roku. Pandemia odsłoniła słabość systemową służby zdrowia w związku z tym ten postulat jest bardzo aktualny - stwierdziła wicemarszałek Senatu.

Fot. Karol Woliński

Oprócz tego w nowym programie Lewicy mają znaleźć się postulaty dotyczące m.in. edukacji, polityki energetycznej, integracji europejskiej, polityki prorodzinnej, oraz rozwoju gospodarczego.

Wicemarszałek Gabriela Morawska-Stanecka odniosła się również do obecnej sytuacji politycznej w Senacie. Jak wiadomo w odróżnieniu od Sejmu, w Senacie większością dysponują partie opozycyjne w ramach pakietu senackiego utworzonego przez Koalicję Obywatelską, Polskie Stronnictwo Ludowe i Lewicę. Obecnie Senat pracuje nad ustawą o ochronie zwierząt uchwalonej przez Sejm. Projekt ten zakłada m.in. ograniczenie uboju rytualnego oraz zakazuje hodowli zwierząt na futra i jak wiadomo okazał się głównym zapalnikiem poważnego kryzysu politycznego w rządzącej koalicji.

Teraz ustawa jest procedowana przez Senat, który ma dołożyć do niej swoje poprawki. Wśród obecnej większości w izbie wyższej zdecydowanym przeciwnikiem pewnych rozwiązań ustawy o ochronie zwierząt jest PSL. Chodzi oczywiście o ograniczenie uboju rytualnego, co zdaniem ludowców może doprowadzić do trudnej sytuacji dla polskiego rolnictwa. PSL zapowiada, że jeżeli poprawka usuwająca ten zapis nie trafi do ustawy w Senacie, grozi to zerwaniem paktu senackiego.

Jak powiedziała w Rzeszowie wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka pakt senacki powstał na podstawie fundamentalnych kwestii takich jak walka o państwo prawa czy walka o prawa człowieka. Mimo to ugrupowania, które go tworzą mają inne poglądy na różne kwestie dotyczące polityki podatkowej i także rolnictwa. Jednak w kontekście głosowania nad ustawą o ochronie zwierząt, pakt senacki zdaniem wicemarszałek Senatu nie jest zagrożony.

- Oczywiście PSL walczy teraz o swój elektorat wiejski, który odszedł do PiS. A wiadomo, że to PiS zafundował tę ustawę rolnikom. Jestem pewna, że PSL będzie głosował przeciw niektórym zapisom tej ustawy i musimy to uszanować. Jednak mogę powiedzieć, że nie ma zagrożenia utraty większości w Senacie - powiedziała wicemarszałek Morawska-Stanecka.

Wizyta wicemarszałek Gabrieli Morawskiej-Staneckiej na Podkarpaciu trwała dwa dni. W piątek przed konferencją prasową spotkała się z prezydentem Rzeszowa Tadeuszem Ferencem w rzeszowskim ratuszu.

Wokul

Fot. Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4