Politycy PO apelują o pomoc dla firm. Co dalej z Rzeszowskim Voucherem?

KATEGORIA: POLITYKA / 6 listopada 2020

Fot. Karol Woliński

Podkarpaccy politycy Platformy Obywatelskiej apelowali w piątek do władz państwa, ale i również tych na szczeblu samorządowym o podjęcie skutecznych działań w kwestii pomocy przedsiębiorcom. Coraz ostrzejsze obostrzenia związane z drugą falą koronawirusa powodują, że wiele firm może znaleźć się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Stąd, zdaniem posłanek Koalicji Obywatelskiej Joanny Frydrych i Krystyny Skowrońskiej, konieczne jest natychmiastowe zwołanie posiedzenia Sejmu i zajęcie się pomocą dla polskich przedsiębiorstw.

- Wzywamy rządzących do wzięcia się do roboty. Skandaliczne jest to, że w trakcie wchodzenia lockdownu i ograniczania działalności wielu firm i branż, nie odbywa się posiedzenie Sejmu - mówiła Krystyna Skowrońska apelując również o zwołanie posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego w sprawie pomocy przedsiębiorcom.

Joanna Frydrych wskazywała na potrzebę wprowadzenia konkretnych rozwiązań, które pomogą w działalności polskich firm. Tego typu propozycje były już analizowane przez sejmowe komisje, ale jeszcze nie zostały przyjęte przez Sejm. Chodzi tu o zwolnienie ze składek ZUS w listopadzie, zwolnienie z opłaty targowej oraz mikropożyczki da przedsiębiorców. KO chce również zgłosić poprawkę dotyczącą zwolnienia ze składek z ZUS aby obejmowało ono również października i grudnia.

- Chcemy zapewnić wsparcie i poczucie bezpieczeństwa przedsiębiorców. Nie może być tak, że rząd i PiS będą zajmować się sami sobą, dlatego apelujemy o szybkie zwołanie posiedzenia Sejmu - mówiła poseł Frydrych.

Posiedzenie Sejmu, które miało odbyć się w tym tygodniu, zostało przeniesione 18-19 listopada z powodów epidemicznych.

Fot. Karol Woliński

Co z Rzeszowskim Voucherem? Miasto nie ma narzędzi prawnych

Z kolei rzeszowski radny Platformy Marcin Deręgowski wskazywał na brak zaangażowania władz Rzeszowa w pomysł pomocy rzeszowskim przedsiębiorcom zgłoszony przez PO w kwietniu tego roku w czasie pierwszej fali koronawirusa. Mowa tu o Rzeszowskim Voucherze. Ten system miałby opierać się na wykupieniu przez klientów usług proponowanych przez lokalne firmy, które można byłoby zrealizować dopiero po ustaniu pandemii koronawirusa powodującej duże problemy z płynnością działania wielu przedsiębiorców.

- To wsparcie dla rzeszowskich przedsiębiorców, którzy w okresie pandemii nie mogą świadczyć swoich usług. Polega to na wykupieniu oferowanych usług i realizację ich w późniejszym czasie - mówił radny Deręgowski podają również jako przykład wsparcia na zasadzie wykupienia voucherów rzeszowskie kino Zorza, które niedawno zorganizowało tego typu akcję.

System Rzeszowski Voucher miał być oparty na czterech filarach - przedsiębiorcach, firmach wspierających, mediach oraz gminie miasto Rzeszów, która miałaby zapewniać wsparcie instytucjonalne i organizacyjne. Wprowadzenie tego typu systemu miało być analizowane przez władze Rzeszowa pod kątem technicznym i prawnym, ale dotąd nie udało się go uruchomić.

- Szkoda, że w Rzeszowie to rozwiązanie nie zostało wdrożone. Mamy nadzieję, że miasto jeszcze raz do tego tematu podejdzie. To rozwiązanie można wykorzystywać również w skali kraju, bo zwolnienie ze składek ZUS czy zapomogi są potrzebne, ale przedsiębiorcy potrzebują również dochodów aby opłacić podatki i utrzymać kadrę - mówił radny Marcin Deręgowski.

Jak zaznaczył Marcin Deręgowski zarówno ze strony przedsiębiorców jak i firm wspierających, które mogły pomóc w wydrukowaniu voucherów czy stworzeniem strony internetowej było zainteresowanie uruchomieniem systemu voucherów. Zabrakło jednak inicjatywy ze strony miasta.

Fot. Karol Woliński

- Co robią działy promocji w mieście kiedy nie organizuje się imprez? Co robią działy wsparcia dla przedsiębiorców kiedy oni potrzebują najmocniej ich wsparcia. Chciałbym aby rządzący i włodarze miast skierowali swoją pomoc dla przedsiębiorców aby nie doszło do tego, że po ustaniu pandemii lokale w centrum miasta będą świeciły pustkami - twierdzi radny Deręgowski zaznaczając, że władze Rzeszowa tłumaczyły brak włączenia się w organizację Rzeszowskiego Vouchera brakiem podstawy prawnej.

Jak tymczasem słyszymy w rzeszowskim ratuszu propozycja uruchomienia Rzeszowskiego Vouchera była analizowana, jednak faktycznie powodem braku zaangażowania w tą inicjatywę były ograniczenia prawne.

- Nie ma możliwości prawnej aby miasto mogło zaangażować się w tego typu system. Nie należy to do zadań własnych gminy. Oczywiście jeżeli zaproponowali to przedstawiciele PO, to nikt nie broni im, aby sami tego typu system uruchomili - twierdzi rzecznik prezydenta Rzeszowa Maciej Chłodnicki.

Jak zaznaczył rzecznik prezydenta Rzeszowa, przedsiębiorcy wynajmujący lokale komunalne, którzy w związku z obostrzeniami epidemiologicznymi musieli wstrzymać działalność nadal mogą liczyć na wsparcie w postaci odroczenia lub obniżenia czynszu.

Karol Woliński

Schemat akcji #rzeszowskivoucher
Fot. Materiały Platformy Obywatelskiej w Rzeszowie

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4