Zmiany granic Rzeszowa nie będzie. Ostateczna decyzja rządu już podjęta

KATEGORIA: POLITYKA / 1 sierpnia 2021

Fot. Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa

Rzeszów nie powiększy się od stycznia 2022 r. o część sołectwa Racławówka (Doły) z gminy Boguchwała. Po zawirowaniach z ostatnich tygodni ta decyzja rządu Mateusza Morawieckiego nie jest zaskoczeniem, ale w końcu przybrała formalny kształt. Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie w sprawie ustalenia granic niektórych gmin i miast oraz nadania niektórym miejscowościom statusu miasta zostało przyjęte z datą 30 lipca, w tym samym dniu zostało też opublikowane w Dzienniku Ustaw RP.

To zaś oznacza, że decyzje na temat kształtu zmiany granic samorządów zapadały niemal w ostatniej chwili na ostatnim w lipcu piątkowym posiedzeniu rządu. Na przyjęcie rozporządzenia rząd miał czas do końca miesiąca. Jednak w tej zwłoce wcale nie chodziło o Rzeszów. Tu sprawa rozstrzygnęła się wcześniej.

Przypomnijmy, że tak jak informowaliśmy pierwsi TUTAJ, przygotowany przez MSWiA projekt zakładający włączenie do Rzeszowa Racławówki Doły nie zyskał akceptacji na posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Nie było na nim przedstawicieli Rzeszowa, pojawili się za to przedstawiciele gminy Boguchwała ze swoimi argumentami. W rezultacie Związek Miast Polskich i Związek Gmin Wiejskich RP porozumiały się i wspólnie wystąpiły do strony rządowej o zmianę decyzji w sprawie Rzeszowa.

Neutralne stanowisko władz Rzeszowa, które nie wykonały żadnych ruchów w tej sprawie nie zaskakuje, bo Konrad Fijołek w kampanii zapowiadał zakończenie procesu poszerzania miasta. Jedynym krytykiem tej sytuacji pozostał w zasadzie wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, który jako kandydat na prezydenta chciał kontynuować twardą linię Tadeusza Ferenca w tej sprawie. Prezydent Konrad Fijołek, jak sam przyznaje woli raczej współpracę z okolicznymi samorządami niż prowadzenie corocznej „wojny granicznej”.

Co zatem, jeśli nie kwestia Rzeszowa sprawiło, że losy kształtu rozporządzenia ważyły się do ostatniej chwili? Zapewne chodziło o zmianę granic Sanoka. W wersji projektu rozporządzenia z 22 lipca, gdzie już wykreślono włączenie Racławówki Doły w granice stolicy Podkarpacia, wciąż widniał zapis o włączeniu do Sanoka sołectw Bykowce i Zabłotce z gminy wiejskiej Sanok. Tymczasem jeszcze w czwartek (29 lipca) mieszkańcy trzech sołectw (także Trepczy, o którą starał się Sanok, ale nie została pozytywnie zaopiniowana przez wojewodę i nie znalazła się w projekcie MSWiA) urządzili pikietę przeciwko zmianie granic. Wcześniej, we wtorek protestowali w Warszawie przed siedzibą rządu.

To jak widać przyniosło efekt, bo w przyjętym przez rząd w piątek rozporządzeniu zmiana granic Sanoka już się nie znalazła.

Dodajmy, że gdyby doszło do włączenia Racławówki Doły do Rzeszowa jego powierzchnia zwiększyłaby się o 164 ha, przybyłoby też 436 mieszkańców. Wniosek władz miasta obejmował także przyłączenie Malawy z gminy Krasne i Kielanówki z gminy Boguchwała. Te propozycje zostały jednak negatywnie zaopiniowane przez wojewodę Ewę Leniart i nie pojawiły się w projekcie rozporządzenia rządu.

Red.

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4