Młodzi debiutanci w Radzie Miasta. Czym zajmą się w tej kadencji?

KATEGORIA: POLITYKA / 27 listopada 2018

Mateusz Szpyrka, nowy radny Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta
Fot. Paweł Bialic

II sesja Rady Miasta nowej kadencji już za tydzień, 4 grudnia. Podczas pierwszej sesji standardowo doszło do odebrania przez radnych zaświadczeń o uzyskaniu mandatów, ślubowania, wybór prezydium oraz przewodniczących komisji w Radzie Miasta.

Skład Rady Miasta Rzeszowa nie zmienił się znacząco w porównaniu z kadencją z lat 2014-2018. Pojawiły się w nim jednak nowe twarze. Nowymi radnymi zostali Wiesław Ziemiński, który startował z ramienia Koalicji Obywatelskiej, a także Tomasz Kamiński, Tadeusz Ożyło, Robert Walawender, Daniel Kunysz z Rozwoju Rzeszowa oraz Mateusz Szpyrka z Prawa i Sprawiedliwości. Dwie ostatnie wymienione postaci czyli Daniel Kunysz oraz Mateusz Szpyrka wzbudziły nasze największe zainteresowanie z uwagi głównie na wiek (obaj mają kolejno 30 i 31 lat) oraz pomysły, które chcą zrealizować działając w Radzie Miasta Rzeszowa. Postanowiliśmy więc sprawdzić jak dwóch stosunkowo młodych, nowych radnych chce działać na rzecz mieszkańców Rzeszowa.

Radny PiS Mateusz Szpyrka startował w wyborach z okręgu nr 4 obejmującego osiedla Budziwój, Biała, Drabinianka, Zalesie, Paderewskiego, Nowe Miasto. Ma 31 lat i jest pracownikiem samorządowym oraz wiceprzewodniczącym rady osiedla Mieszka I. W wyborach uzyskał 763 głosy co pozwoliło mu uzyskać mandat. W swoim programie postulował m.in. poszerzenie współpracy Rady Miasta z radami osiedli oraz spółdzielniami, czy wspierania inicjatyw młodych ludzi w Radzie Miasta. Podczas pierwszej sesji Rady Miasta zapytaliśmy więc, jak Mateusz Szpyrka odnajduje się w nowej roli i co chciałby zrobić dla Rzeszowa.

- Chciałbym prezentować interes mieszkańców miasta Rzeszowa ponieważ w ten sposób mogą oni wyrazić swój głos. W Radzie Miasta podejmowane są decyzje, które mają znaczny wpływ na ich życie - deklaruje nowy radny z PiS.

Na jakich sprawach dokładnie chciałby się skupić Mateusz Szpyrka?

- Chcę się skupić głównie na sprawach zgłaszanych przez mieszkańców, na ich postulatach, które dotyczą różnych spraw. Mieszkańcy zwracają uwagę m.in na kwestie komunikacyjne, również ważną sprawą są miejsca opieki żłobkowej - jest ich zdecydowanie za mało. Chciałbym również, aby rady osiedla w większy sposób z jednej strony się zaangażowały, a z drugiej mocniej oddziaływały na życie mieszkańców - zapowiada radny.

Jak Mateusz Szpyrka wyobraża sobie pracę w Radzie Miasta, w której jego klub nie będzie miał większości? - Dla mnie obecność w samej Radzie Miasta jest dużą nowością. Na pewno czeka nas ciężka praca, natomiast ja myślę bardzo pozytywnie i uważam, że najważniejsze jest dobro mieszkańców. Wiem, że brzmi to górnolotnie, ale jeżeli ktoś ma na uwadze faktycznie służbę dla miasta, to na pewno będą podejmowane wspólne cele i inicjatywy. Mam nadzieje, że tak będzie - twierdzi Szpyrka.

Daniel Kunysz, nowy radny Rozwoju Rzeszowa w Radzie Miasta
Fot. Paweł Bialic

Drugiego z bohaterów naszego tekstu – Daniela Kunysza można kojarzyć przede wszystkim z działalnością na rzecz rowerzystów. Od kilku lat jest prezesem stowarzyszenia Rowery Rzeszów, jednym z organizatorów Rzeszowskiej Masy Krytycznej. Jest również prezesem Klubu Sportowego Ultimate Frisbee Rzeszów, a także członkiem rady osiedla Pobitno.

Daniel Kunysz startował z ramienia komitetu Rozwój Rzeszowa w okręgu numer 2 obejmującego osiedla Staromieście, 1000 - Lecia, Załęże, Pobitno, Wilkowyja, Mieszka I, Słocina. Zdobył 866 głosów co pierwotnie nie pozwoliło mu uzyskać mandatu radnego. Jednak w związku z tym, że Henryk Wolicki, który również startował z listy Rozwoju Rzeszowa, zrzekł się swojego mandatu ponieważ dalej będzie pełnił funkcję pełnomocnika prezydenta ds. oświaty, to kolejną osobą z największą liczbą głosów był właśnie Daniel Kunysz i to on ostatecznie został radnym.

W swoim programie Daniel Kunysz kładł nacisk przede wszystkim na sprawy rozwoju sportowego. Postulował o dalszą rozbudowę ścieżek rowerowych, obniżenie krawężników oraz budowy wielofunkcyjnego boiska dla takich dyscyplin sportowych jak rugby, futbol amerykański oraz ulimate frisbee. W rozmowie z nami nowy radny Rozwoju Rzeszowa potwierdził czym się zajmie w nowej kadencji.

- Chciałbym zająć się transportem zrównoważonym, a rowery są jednym z elementów tego transportu. Zależy mi na budowaniu nowych ścieżek rowerowych, centrów przesiadkowych ale również chciałbym zająć się komunikacją publiczną i na przykład rozkładem jazdy. Ważną sprawą dla mnie będzie oczywiście wdrażanie nowego roweru miejskiego, który pojawi się w Rzeszowie w przyszłym roku - twierdzi radny Rozwoju Rzeszowa.

Daniel Kunysz za cel obrał sobie również wsparcie organizacji pozarządowych.

- Chcę aby w Rzeszowie ponownie powstało centrum organizacji pozarządowych, dzięki któremu organizacje trzeciego sektora będą mogły swobodnie się rozwijać - deklaruje Daniel Kunysz.

Nowy radny będący prezesem klubu Ultimate Frisbee Rzeszów, będzie zabiegał także o budowę wielofunkcyjnego boiska dla rugby, futbolu amerykańskiego czy ultimate frisbee. Radny wskazał nam już wstępną lokalizację takiego boiska.

- Rozmawiamy z Biurem Gospodarki Mieniem w sprawie miejsca i wstępnie wytypowano nam ul. Krogulskiego. Chcemy aby boisko było pełnowymiarowe i wyposażone w bramki do rugby i futbolu amerykańskiego oraz linie dla naszych dyscyplin - mówi nowy radny proprezydenckiego klubu Rozwój Rzeszowa.

Wkrótce przekonamy się, jak dwaj młodzi radni debiutanci w Radzie Miasta poradzą sobie wśród bardziej doświadczonych kolegów i koleżanek i czy zajmą się realizacją swoich przedwyborczych postulatów. Pierwszy sprawdzian już za tydzień podczas wtorkowej sesji Rady Miasta.

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4