Sejmik wciąż bez komisji rewizyjnej. Problemem kandydat opozycji

KATEGORIA: POLITYKA / 28 stycznia 2019

O powodach braku zgody na kandydaturę Andrzeja Szlęzaka na szefa komisji rewizyjnej mówili przed poniedziałkową sesją wicemarszałek Piotr Pilch i marszałek Władysław Ortyl
Fot. Karol Woliński

Mimo obywającej się w poniedziałek już IV sesji Sejmiku Województwa Podkarpackiego obecnej kadencji, radni wciąż nie powołali przewodniczącego komisji rewizyjnej, która jest jednym z ważniejszych organów w pracach sejmiku. Wedle nowych przepisów przewodniczącym komisji rewizyjnej w jednostce samorządu terytorialnego powinien zostać przedstawiciel największego opozycyjnego klubu, w tym przypadku Koalicji Obywatelskiej. Problem w tym, że kandydat KO – były prezydent Stalowej Woli, radny Andrzej Szlęzak nie jest akceptowany przez rządzące Prawo i Sprawiedliwość.

Opozycja w sejmiku próbowała już trzykrotnie przeforsować kandydaturę Andrzeja Szlęzaka na stanowisko przewodniczącego komisji rewizyjnej. Trzykrotnie się nie udało, ponieważ jak wiemy, to Prawo i Sprawiedliwość ma zdecydowaną większość. Przed poniedziałkową sesją sejmiku zarząd województwa na czele z marszałkiem Władysławem Ortylem przedstawili jak na ten moment w ich opinii wygląda sytuacja z wyborem przewodniczącego komisji rewizyjnej.

- Uważamy, że w dalszym ciągu uporczywe przedstawianie Andrzeja Szlęzaka na przewodniczącego komisji rewizyjnej jest trochę destrukcyjne dla prac sejmiku. Chcemy aby największy klub opozycyjny zrozumiał, że kandydatura pana Szlęzaka jest nie do zaakceptowania - stwierdził Władysław Ortyl.

W sprawie powołania przewodniczącego komisji rewizyjnej klub Koalicji Obywatelskiej zwrócił się do Biura Analiz Sejmowych z prośbą o opinię prawną w tej sprawie. Zarząd województwa również zwrócił się do tego samego organu z prośbą o tego typu opinie. Obie opinie są sporządzone przez tego samego autora i różnią się detalami, a ich konkluzje są praktycznie te same.

- Opinia jednoznacznie stwierdza, że wybór przewodniczącego komisji rewizyjnej musi odbyć się w formie głosowania. Nie może to być wybór w formie wskazania - poinformował Władysław Ortyl.

A dlaczego Andrzej Szlęzak nie powinien zostać przewodniczącym komisji rewizyjnej? Marszałek Ortyl podał argumenty, które według niego dyskwalifikują tego kandydata.

- Osobiście jako radny uważam, że pan Szlęzak ma niestabilne poglądy, wypowiada się radykalnie o instytucjach państwowych czy kościelnych. Na czele komisji rewizyjnej potrzebna jest osoba racjonalna i analityczna. To bardzo ważna funkcja w działaniu całego sejmiku - tłumaczył marszałek Ortyl.

Zdanie Władysława Ortyla podzielał wicemarszałek Piotr Pilch, który sprawuje również funkcję przewodniczącego klubu PiS w sejmiku.

- Naszym zdaniem kandydatura Andrzeja Szlęzaka nie rokuje na dobrą pracę komisji rewizyjnej oraz na współpracę z zarządem województwa - stwierdził wicemarszałek Pilch.

Brak wyboru przewodniczącego komisji rewizyjnej w dłuższym czasie może być bardzo poważny w skutkach dla całego sejmiku ponieważ komisja rewizyjna ma za zadanie kontrolowanie działań zarządu województwa, opiniowanie wykonania budżetu, i co najważniejsze występuje z wnioskiem o udzielenie absolutorium dla zarządu województwa. Nie powołanie komisji rewizyjnej do przełomu maja i czerwca oznaczałoby nie udzielenie absolutorium zarządowi województwa, co byłoby równoznaczne ze złożeniem wniosku o odwołanie zarządu województwa.

Zarząd województwa aby uniknąć takiej sytuacji ma tym momencie dwa rozwiązania. Najpierw będzie próba porozumienia z opozycją.

- My oczywiście chcemy najpierw rozmawiać z klubami opozycyjnymi, po to aby osiągnąć kompromis w tej sprawie. Jesteśmy w stanie zaakceptować każdą kandydaturę poza panem Szlęzakiem - powiedział Władysław Ortyl.

Drugie rozwiązanie przedstawione przez marszałka Ortyla będzie polegało na próbie zmiany przepisów ustawy regulującej powołanie przewodniczącego komisji rewizyjnej. Stanie się to jeśli nie dojdzie do porozumienia z opozycją.

- Gdyby te rozmowy nie dały efektu to podejmiemy próbę nowelizacji ustawy normującej sprawę powołania przewodniczącego komisji rewizyjnej. Zwracamy uwagę na to, że poza sytuacją, którą mamy w naszym sejmiku w przepisach prawa nie ma również sprecyzowanego zapisu co się dzieje gdy klub opozycyjny w ogóle nie zgłasza kandydata. To również powinno zostać uregulowane - stwierdził marszałek województwa podkarpackiego.

Podczas IV sesji sejmiku miało dojść do kolejnej próby wyboru przewodniczącego komisji rewizyjnej. Okazało się, że główny bohater – Andrzej Szlęzak nie weźmie udziału w poniedziałkowej sesji z powodu choroby. Jego klubowy kolega radny Krzysztof Feret na samym początku sesji poprosił o wykreślenie punktu dotyczącego wyboru przewodniczącego komisji rewizyjnej. Na prośbę opozycji pozytywnie zareagował zarząd województwa, który był wnioskodawcą uchwały. W takiej sytuacji przewodniczącego komisji rewizyjnej poznamy najwcześniej na następnej sesji sejmiku województwa podkarpackiego.

Karol Woliński

Radni opozycyjnej Koalicji Obywatelskiej wciąż optują za kandydaturą Andrzeja Szlęzaka
Fot. Karol Woliński

Radny Krzysztof Feret (KO) na samym początku sesji poprosił o wykreślenie punktu dotyczącego wyboru przewodniczącego komisji rewizyjnej z powodu nieobecności Andrzeja Szlęzaka, który jest chory
Fot. Karol Woliński

Radny Andrzej Szlęzak w czasie pierwszej sesji sejmiku obecnej kadencji w listopadzie 2018 r.
Fot. Michał Mielniczuk/Urząd Marszałkowski

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4