KO i RR przeciw dyskusji o projekcie PiS ws. klastra energii. Uchwała zdjęta

KATEGORIA: POLITYKA / 31 stycznia 2023

Fot. Paweł Bialic

Projekt uchwały w sprawie powołania miejskiego klastra energii proponowanego przez radnych Prawa i Sprawiedliwości został zdjęty z porządku obrad wtorkowej sesji. Na procedowanie uchwały nie zgodzili się radni Rozwoju Rzeszowa i Koalicji Obywatelskiej, którzy stwierdzili, że miasto ma już taki klaster, choć… od 6 lat jest on w zasadzie nieaktywny.

Koalicja: klaster już mamy

Miejski klaster energii zdaniem radnych PiS miał być konsekwencja podjętej niedawno przez Radę Miasta uchwały o utworzeniu rzeszowskiego systemu zarządzania energią. Miałby on skupiać samorząd, jednostki miejskie jak i również przedsiębiorców zainteresowanych wytwarzaniem energii i jej poborem. Ich zdaniem tego typu jednostka mogłaby oznaczać duże korzyści dla miasta i mieszkańców. Wskazywano, że podmioty, które byłby jego członkami, mogłyby uzyskać zwolnienie z szeregu opłat – m.in. opłaty OZE, akcyzy czy opłaty kogeneracyjnej.

Tego typu szanse obniżenia kosztów energii w Rzeszowie nie przekonywały jednak radnych Rozwoju Rzeszowa i Koalicji Obywatelskiej. Wiceprzewodniczący Rady Miasta Tomasz Kamiński stwierdził, że propozycja PiS jest bezzasadna, bo Rzeszów uczestniczy już w klastrze tego typu. Chodziło mu o powołany w 2017 roku Rzeszowski Klaster Odnawialnych Źródeł Energii, do którego przystąpiły oprócz Rzeszowa również Błażowa Nozdrzec i Tyczyn.

- W 2018 roku ten klaster został certyfikowany, niestety od 6 lat w Sejmie leży projekt ustawy o przesyle energii blokowany przez lobby monopolistów. Przez to brakuje aktów wykonawczych, na podstawie których klaster mógłby funkcjonować - stwierdził Kamiński.

W podobnym tonie wypowiedział się też szef klubu KO w Radzie Miasta Marcin Deręgowski, który również apelował o zdjęcie uchwały z porządku obrad wtorkowej sesji.

PiS: chodzi o inny klaster

Na te słowa zareagował przewodniczący klubu PiS Marcin Fijołek, który wyjaśnił, że jego klub składając projekt uchwały, miał świadomość o istnieniu klastra powołanego w 2017 roku. Jego zdaniem nowy klaster byłby innego rodzaju jednostką, skupiającą się tylko na podmiotach działających w Rzeszowie.

- Naszym celem było stworzenie podmiotu zrzeszającego tylko podmioty z terenu miasta by móc stworzyć kooperację między wytwórcami i podmiotami pobierającymi energię - zaznaczył radny PiS.

Marcin Fijołek podkreślał, że Rzeszów może należeć do dowolnej ilości klastrów i zależy to tylko o chęci władz miasta. Dodał, że nowe klastry mają szansę na pozyskanie dodatkowych środków w ramach naboru prowadzonego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

- Nie widzę żadnego powodu byśmy nie tworzyli klastra, który będzie dotyczył tylko miejskich podmiotów. Możemy pozyskać 1,5 mln zł dla nowego klastra na opracowanie dokumentacji pozwalających realizować inwestycje. Nabór trwa, więc czas ma znaczenie - powiedział szef klubu PiS w Radzie Miasta.

Uchwała zdjęta

Radni koalicji nie dali się jednak przekonać. Wniosek o zdjęcie projektu uchwały dotyczącego przyjęcia kierunków utworzenia przez miasto klastra energii został zdjęty z porządku obrad. Za głosowało 17 radnych, 1 się wstrzymał a 8 było przeciw.

Zdjęcie projektu uchwały z porządku styczniowej sesji nie musi oznaczać, że propozycja powołania klastra energii została całkowicie porzucona. Już po głosowaniu prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek zapowiedział, że chce aby Komisja Inwestycji i Komisja Ochrony Środowiska w Radzie Miasta oraz Wydział Klimatu i Środowiska przeanalizowały kształt istniejącego klastra oraz kwestię tego czy konieczne jest powołanie nowego podmiotu.

- Jeśli będzie to konieczne, to niezwłocznie podejmiemy decyzje w sprawie czy to korekty istniejącego klastra czy powołania nowego - stwierdził prezydent.

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4