Politycy komentują decyzję rządu o poszerzeniu Rzeszowa

KATEGORIA: POLITYKA / 31 lipca 2018

Wojewoda Ewa Leniart i poseł Wojciech Buczak komentowali decyzję rządu dotyczącą zmiany granic Rzeszowa
Fot. Karol Woliński

Jak już informowaliśmy, rząd podjął kilka dni temu decyzję o zmianie granic stolicy Podkarpacia. Od 1 stycznia 2019 r. do Rzeszowa włączone zostaną sąsiednie sołectwa Miłocin i Matysówka. Rozporządzenie w tej sprawie ukazało się w Dzienniku Ustaw w poniedziałek, 30 lipca. Przeczytasz o tym TUTAJ.

We wtorek decyzję rządu skomentowali politycy.

Swoją konferencję prasową zwołał przed południem prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc. Dziękował rządowi za decyzję o zmianie granic, a wojewodzie za pozytywną opinię, bez której ta zmiana granic nie byłaby możliwa.

- Pani wojewodo, bardzo serdecznie dziękuję pani, że przychyliła się pani pozytywnie do tej decyzji, niech Rzeszów, Podkarpacie się rozwija – mówił Ferenc. – Kiedy obejmowałem urząd prezydenta było mi ciasno. Nie było miejsca na inwestycje. Biznesmenom chcącym inwestować pokazywaliśmy jedyną działkę obok oczyszczalni ścieków. Dlatego też zapadły decyzje, żeby szukać nowych terenów. Starania o poszerzenie Rzeszowa podejmujemy od marca 2003 r.

Rzeszów powiększył się począwszy od 2006 r. z ówczesnych 53,7 km kw. do ponad 120 km kw. obecnie.

- Od stycznia Rzeszów będzie miał ponad 126 km kw., a liczba mieszkańców wzrośnie do prawie 194 tysięcy – prognozuje prezydent Rzeszowa.

Ferenc wciąż liczy, że do miasta po referendum, o które zabiega grupa mieszkańców Krasnego, uda się włączyć całą tę gminę. Prezydent ma też nadzieję, że rząd wypłaci wówczas bonus za połączenie gmin w wysokości 100 mln zł, który wraz z środkami unijnymi urośnie do 300 mln zł. Według Ferenca pieniądze te miałyby zostać wykorzystane na rozwój Krasnego.

Rzeszów po przyłączeniu Miłocina i Matysówki
Fot. Urząd Miasta Rzeszowa

Z kolei w czasie wspólnej konferencji w samo południe swoje komentarze przedstawili wojewoda podkarpacka Ewa Leniart oraz poseł PiS i zarazem kandydat na prezydenta Rzeszowa Wojciech Buczak. Poseł zabiegał w MSWiA o pozytywną decyzję resortu w sprawie włączenia obu sołectw.

- Rozszerzenie Rzeszowa jest tak naprawdę odpowiedzią na oczekiwania mieszkańców, był to ważny argument przy podejmowaniu decyzji, ale też uważam, że bardzo ważną rolę odegrała rada naukowa przy wojewodzie podkarpackim w sprawie poszerzenia Rzeszowa. Rozpoczęła ona prace niespełna miesiąc temu i korzystając z tej okazji chce ponowić apel do prezydenta Ferenca aby skierował on tam swojego przedstawiciela abyśmy wspólnie mogli rozmawiać o przyszłości Rzeszowa w zakresie zmian terytorialnych - powiedziała Ewa Leniart.

Zdaniem wojewody, rada naukowa ma wypracować koncepcję – propozycję wskazującą kierunki zmian, która zostanie przedstawiona mieszkańcom do dyskusji.

- Bacząc na interesy sąsiednich gmin Rzeszowa w kwestii nie ograniczania ich możliwości rozwojowych, ale również interes miasta, to znaczy aby proponowane terytoria do przyłączenia zwiększały wartość miasta, zasygnalizowałam powołanie niezależnego ciała, które na podstawie fachowej wiedzy mogłoby przygotować stosowny program rozwoju terytorialnego miasta. Nie ukrywam, że wydaje się, iż dotychczasowy sposób poszerzania miasta nie ma określonej jasnej koncepcji. Oczywiście rada naukowa jest ciałem opiniodawczym, jej propozycje nie będą wiążące ani dla wojewody ani dla prezydenta miasta, jej celem jest zaproponowanie możliwych kierunków rozwoju - kontynuowała Leniart.

Poseł Wojciech Buczak odniósł się krytycznie do dotychczasowej koncepcji poszerzania Rzeszowa jaką realizują władze miasta.

- Decyzja o poszerzeniu Rzeszowa była bardzo oczekiwana wśród mieszkanców Rzeszowa ale i również mieszkańców gmin, które zostaną włączone do Rzeszowa. Uważam że proces poszerzania Rzeszowa jest procesem naturalnym, jednak uważam, że sposób w jaki do tej pory było to przeprowadzane, szczególnie przez prezydenta Rzeszowa, powodował szereg konfliktów, podziałów i różnic. Ta decyzja podjęta w zeszłym tygodniu pozytywnie wpływa na rozwój Rzeszowa – powiększa jego terytorium o 5 procent, zwiększa się liczba mieszkańców, ale co ważne to uwzględnia opinie mieszkańców sołectw przyłączanych jak i również nie skutkuje w sposób negatywny na sąsiednie gminy – Tyczyn i Głogów Małopolski – powiedział Buczak.

Zdaniem posła dalsze działania dotyczące poszerzenia miasta powinny bazować na dialogu z sąsiednimi samorządami.

- Natomiast gdyby podjąć decyzje, o które zwracały się władze Rzeszowa czyli powiększenie miasta o gminę Krasne, część Racławówki z gminy Boguchwała i większość sołectw z gminy Trzebownisko, spowodowałoby to katastrofę w sąsiednich gminach, szczególnie w gminie Trzebownisko. Mało tego, sposób wnioskowania powoduje niepotrzebne konflikty. Uważam, że rozszerzenie Rzeszowa w kierunku północnym jest możliwe, ale przede wszystkim potrzebny jest tu dialog i zaufanie do naszych partnerów z sąsiednich gmin – zaznaczył poseł PiS i kandydat tej partii na prezydenta Rzeszowa.

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4