Ferenc i PiS - największe zaskoczenie tej kampanii. Znamienne komentarze

KATEGORIA: POLITYKA / 11 października 2019

Zwolenników opozycji w Polsce zaskoczył Wałęsa. Zwolenników opozycji w Rzeszowie zaskoczył natomiast Tadeusz Ferenc. To był szok – prezydent Rzeszowa wsparł w praktyce listę Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu mimo, iż jeszcze niedawno sam miał kandydować z ramienia opozycji. Jakie były tego przyczyny? Jakie korzyści chce z tego osiągnąć? Wreszcie – czy jego kalkulacje mają uzasadnienie?

Angażując się po stronie Prawa i Sprawiedliwości prezydent Rzeszowa nie ukrywa, że chciałby osiągnąć kilka rzeczy. Po pierwsze, doprowadzić do przejęcia przez miasto Zamku Lubomirskich. Po drugie, uzyskać przed końcem tego roku pozytywną decyzję rządu w sprawie przyłączenia jeszcze kilku wiosek do miasta. Po trzecie wreszcie, przeprosić się z PiS-em, który najprawdopodobniej nadal będzie rządzić w Polsce i zyskać większą przychylność dla siebie.

W pierwszym przypadku sprawa jest otwarta. Rząd PiS nie widzi problemu w przekazaniu budynku zamku dla samorządu. Potrzebne jest tylko wybudowanie nowego budynku dla Sądu Okręgowego. Jest już nawet przygotowana lokalizacja tej inwestycji przy ul. Dołowej. Krzysztof Sobolewski startujący z pierwszego miejsca listy poselskiej PiS twierdzi, że jego partia w żadnym wypadku nie będzie kierowała się innym pochodzeniem politycznym prezydenta Rzeszowa, bo jego partii zależy przede wszystkim na realizacji potrzeb zwykłych mieszkańców.

W sprawie przyłączenia kolejnych wiosek do Rzeszowa postawa rządu PiS może być już jednak inna. Sobolewski powiedział naszemu portalowi, że dalszy rozwój terytorialny Rzeszowa jest jak najbardziej możliwy, ale musi on wziąć pod uwagę bezpieczeństwo rozwojowe sąsiadujących gmin. Według niego w gminach tych mieszkają tak samo ważni ludzie jak w mieście i ich oczekiwań odpowiedzialna władza nie może zignorować.

– Rząd PiS wydał już zgodę na przyłączenie kilku wiosek do Rzeszowa ale przyłączenie kolejnych wiosek wnioskowanych przez prezydenta Rzeszowa może spowodować zapaść finansową sąsiadujących samorządów – zauważył Sobolewski. – Wojewoda Podkarpacka bardzo wnikliwie przeanalizowała taki scenariusz i wydała opinię negatywną. Nie ma możliwości zmiany tej decyzji. Najlepiej byłoby, gdyby przedstawiciele rządu, prezydenta miasta i gmin na nowo opracowali wizję poszerzenia granic miasta Rzeszowa.

Podobnie na temat współpracy z prezydentem Ferencem wypowiedziała się poseł PiS Krystyna Wróblewska.

– Bardzo się cieszę, że pan Tadeusz Ferenc chce wesprzeć naszą politykę – mówi pani poseł – Politykę tą bardzo doceniają mieszkańcy, a pan prezydent zawsze w swoich kalkulacjach brał pod uwagę trendy opinii społecznej. Dementuję jednak, że oznacza to konkretne zobowiązania z naszej strony wobec prezydenta miasta. Jeśli nasze ugrupowanie będzie popierało jakieś rozwiązania w obszarze Rzeszowa, to tylko takie, które będą mądre i uzyskują akceptację większości mieszkańców. Tym się kierujemy od początku rządów i na pewno nie wykonamy żadnych ustaleń ponad głowami ludzi.

Widać jasno, że jeśli prawica będzie kontynuowała rządy w Polsce, to mimo wspierającej ostatnio postawy Ferenca, wcale nie oznacza to całkowitej akceptacji PiS dla jego działań w Rzeszowie. Dotyczy to choćby tak kontrowersyjnych pomysłów, jak prezydencki plan zniszczenia zabytkowego bruku na dochodzącej do rynku staromiejskiego ulicy Mickiewicza, na co nie zgadza się środowisko konserwatora zabytków i miłośników starej architektury.

Co zatem osiągnął swoim ostatnim politycznym działaniem Tadeusz Ferenc?

Biorąc pod uwagę z jednej strony aspiracje prezydenta Rzeszowa, a z drugiej strony ostrożną postawę polityków Prawa i Sprawiedliwości i powstające w ten sposób pole dyskusji o mieście, otwiera to duże możliwości do realnej dyskusji w środowisku rzeszowian o niezbędnych zmianach w polityce rozwoju miasta Rzeszowa. Wiele zatem staje się możliwe.

Red.

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4