Telenowela parkingowa trwa. Teraz do wojewody apeluje Rozwój Rzeszowa

KATEGORIA: POLITYKA / 24 lutego 2020

Fot. Karol Woliński

W zeszłym tygodniu władze Rzeszowa wraz z miejskimi spółkami, a teraz wspierający obecną ekipę rządzącą radni chcą apelować do wojewody podkarpackiego Ewy Leniart o unieważnienie uchwały Sejmiku Województwa Podkarpackiego dotyczącej lokalizacji parkingu dla pojazdów, których ładunek został zakwestionowany przez służby.  Wiceprzewodniczący Rady Miasta Rzeszowa i zarazem szef proprezydenckiego klubu Rozwój Rzeszowa, Konrad Fijołek zapowiedział, że na wtorkowej sesji Rady Miasta Rzeszowa jego klub przedstawi projekt uchwały w formie apelu do Ewy Leniart.  

- Chcemy zwrócić się do pani wojewody z apelem o stwierdzenie nieważności uchwały podjętej przez Sejmik Województwa. Liczymy na to, że wojewoda Ewa Leniart ujmie się za mieszkańcami Rzeszowa tym bardziej, że uchwała mówiąca o stworzeniu tego parkingu obciążona jest wadami prawnymi - mówił w poniedziałek radny Konrad Fijołek.  

Trudno przewidzieć jaki wpływ na decyzję wojewody będzie miał apel, który prawdopodobnie zostanie w wtorek przyjęty przez Radę Miasta Rzeszowa, gdzie większość posiada koalicja Rozwoju Rzeszowa i Platformy Obywatelskiej. Można jednak przyznać, że ma on charakter raczej czysto polityczny i chodzi tu o wywarcie presji na wojewodzie Ewie Leniart w tej kwestii. Z resztą nie będzie to pierwszy apel Rady Miasta Rzeszowa w tej sprawie.

Przypomnijmy, że uchwała Sejmiku Województwa Podkarpackiego mówiąca o stworzeniu wspomnianego parkingu przy ul. Ciepłowniczej w Rzeszowie została podjęta 27 stycznia. Dzień później, podobnie jak teraz z inicjatywy Rozwoju Rzeszowa, radni niejednogłośnie przyjęli uchwałę w formie apelu do władz samorządu województwa podkarpackiego o zmianę lokalizacji tego parkingu i wyznaczenie jej poza terenem Rzeszowa. Apel nie przyniósł żadnych efektów. Urząd Marszałkowski, twierdzi że teren przy ul. Ciepłowniczej 11, na którym znajduje się sortownia odpadów MPGK Rzeszów, spełnia wszystkie warunki dla powstania tego typu parkingu i jest optymalnym rozwiązaniem.  

Wśród wad prawnych, na podstawie których wojewoda Ewa Leniart miałaby unieważnić uchwałę Sejmiku Województwa, radni Rozwoju Rzeszowa wskazali m.in. niepełny proces konsultacji, co do proponowanej lokalizacji, czy brak szczegółowych przepisów dotyczących stworzenia i funkcjonowania tego typu parkingu. Oprócz tego radny Tomasz Kamiński powtarzał argumenty o braku miejsca na utworzenie tego typu parkingu na terenie MPGK oraz o potencjalnym zagrożeniu dla mieszkańców Rzeszowa w związku z bliskością zbiorniku na biogaz.  

- Na terenie MPGK dziennie przyjeżdża ponad 300 samochodów, tam jest ciągły korek, a przypomnę, że obok tuż za ogrodzeniem znajduje się zbiornik biogazu. Kto rozsądnie podejmując decyzję odpady niebezpieczne składuje przy tego typu zbiorniku? - pytał radny Tomasz Kamiński.  

Z drugiej strony należy powiedzieć, że przedstawiciele samorządu województwa podkarpackiego w odpowiedzi na zarzuty władz Rzeszowa twierdzą, że strach przed potencjalnym zagrożeniem jest nieuzasadniony. Ze statystyk przekazanych przez Urząd Marszałkowski wynika, że przez ostatnie dwa lata na całym Podkarpaciu doszło do zaledwie 6 zatrzymań pojazdów, które zostały skierowane na tego typu parkingi funkcjonujące również w Dębicy i Przemyślu.

Trzeba też zaznaczyć że władze Rzeszowa są w pewnym sensie ograniczone czasowo, ponieważ mają obowiązek utworzenia wspomnianego parkingu w ciągu 6 miesięcy od podjęcia uchwały przez Sejmik Województwa. Minął już prawie miesiąc od tego czasu i ratusz na razie skupia się na walce o to aby zmienić lokalizację, choć za nieutworzenie parkingu w terminie grozi kara w wysokości 100 tys. zł. 

Wojewoda podkarpacki ma na podjęcie decyzji dotyczącej uchwały sejmiku 30 dni od momentu jej podjęcia. Termin ten mija 27 lutego. Władze Rzeszowa zapowiedziały, że jeżeli wojewoda podkarpacki nie przychyli się do ich wniosku, to sprawa zostanie skierowana do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Wokul