Co z kuriozalnym głosowaniem podczas sesji? Prawnicy analizują
KATEGORIA: POLITYKA / 10 marca 2020
Jak już informowaliśmy, niespodziewany przebieg miało głosowanie nad dwoma projektami uchwał podczas poniedziałkowej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Rzeszowa. Przypomnijmy, że radni Rozwoju Rzeszowa postanowili nie brać udziału w głosowaniu na projektami uchwał autorstwa klubu PiS dotyczącymi zagospodarowania terenów pomiędzy Wisłokiem i ul. Podwisłocze. Chcieli w ten sposób spowodować brak możliwości podjęcia tych uchwał w związku z brakiem kworum, czyli wymaganej liczby 14 radnych.
W pierwszej chwili przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa Andrzej Dec stwierdził, że tego typu postawa radnych Rozwoju Rzeszowa spowodowała, że jedna i druga uchwała faktycznie nie została podjęta z powodu braku kworum. Jednak radni PiS zwrócili uwagę na to, że podczas głosowania radni Rozwoju Rzeszowa byli obecni na sali obrad, co powodowało że uchwały mogły zostać jednak podjęte. W tej kwestii powołali się na przepisy Statutu Miasta Rzeszowa.
- Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, uchwały podejmowane są zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy składu Rady - brzmi pkt. 2 art. 50 Statutu Miasta Rzeszowa.
Podobnego zdania była również dyrektor Biura Obsługi Prawnej w Urzędzie Miasta Rzeszowa Janina Załuska, która powiedziała podczas sesji Rady Miasta, że radni Rozwoju Rzeszowa byli na sali, więc brali udział w sesji.
Jak tłumaczył nam we wtorek przewodniczący Andrzej Dec, status obu uchwał jest w tej sprawie na razie niejasny i żeby wyjaśnić ostatecznie tą kwestię, całe zdarzenie będą jeszcze analizować prawnicy.
- Interpretując literalnie ten przepis to trzeba powiedzieć, że radni Rozwoju Rzeszowa byli obecni na sali, bo nawet nie wylogowali się z systemu głosowania i byli widoczni podczas głosowania. Ale żeby rozwiać wszelkie wątpliwości zwróciliśmy się do Biura Obsługi Prawnej oraz prawników w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim o opinię w tej sprawie - tłumaczy przewodniczący Andrzej Dec.
Opinia prawna dotycząca podjęcia obu uchwał ma być gotowa w ciągu kilku dni.
Przypomnijmy, że wspomniane uchwały dotyczyły stanowiska dotyczącego sposobu zagospodarowania terenów pomiędzy ul. Podwisłocze a rzeką Wisłok, a także rozpoczęcia przez prezydenta i służby miejskie prac na planem zagospodarowania dla terenów pomiędzy ul. Podwisłocze i rzeką Wisłok. Za obiema uchwałami głosowało 13 radnych z PiS i PO. Jeżeli okaże się, że według prawników radni Rozwoju Rzeszowa brali udział w głosowaniu, choć fizycznie nie głosowali, to obie uchwały wejdą w życie.
Wokul