Radni PiS przeforsowali swoją uchwałę o systemie zarządzania energią

KATEGORIA: POLITYKA / 23 listopada 2022

Fot. Paweł Bialic

Uchwała o wprowadzeniu w Rzeszowie systemu zarządzania energią znalazła większość w Radzie Miasta. Za projektem zagłosowali jego wnioskodawcy – radni opozycyjnego Prawa i Sprawiedliwości oraz większość proprezydenckiego klubu Rozwój Rzeszowa.

System zarządzania energią

Przypomnijmy, że na wtorkową sesję Rady Miasta Rzeszowa klub Prawa i Sprawiedliwości skierował projekt uchwały wskazujący prezydentowi Rzeszowa stworzenie miejskiego systemu zarządzania energią. Według radnych PiS, to narzędzie pomoże miastu wskazać działania w kierunku optymalizacji polityki energetycznej. Można to zrobić z wykorzystaniem unijnych pieniędzy w ramach Programu LIFE, który jest realizowany na Podkarpaciu.

- Chodzi o to abyśmy jako miasto skorzystali z programu LIFE, który daje na całe województwo 115 mln zł do wykorzystania przez 10 lat. Możemy wykorzystać te pieniądze do stworzenia ram zarządzania energią w mieście, określić podstawowe parametry wykonać stosowne analizy - mówił przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta Rzeszowa Marcin Fijołek.

W stworzeniu systemu zarządzania energią miałby pomóc specjalny zespół powołany przez miasto, który pracowałby nad opracowaniem analiz i koncepcji.

- Zespół miałby przygotować docelowo koncepcję tego jak Rzeszów ma wytwarzać, magazynować energię i jak optymalnie ją wykorzystywać. Ta uchwała wpisuje się w aspiracje naszego miasta, które chce być neutralne klimatycznie. Mądre zarządzenie energią w mieście to też ograniczanie kosztów dla mieszkańców - podkreślał Marcin Fijołek.

„To już się dzieje”

Wiceprezydent Rzeszowa Jolanta Kaźmierczak odnosząc się do propozycji radnych PiS zaznaczyła. że ta uchwała jest zasadna, ale działania w niej wskazane, już w mieście się dzieją.

- W Wydziale Klimatu i Środowiska działa Oddział Energetyki. Jego kierownikiem jest Andrzej Bołdak, który jednocześnie został głównym energetykiem miasta i powołał kilkuosobowy zespół. Już przygotowano opracowanie audytu dla obiektów gminnych, jest też już wizja zarządzania energią - tłumaczyła Jolanta Kaźmierczak, dodając że Rzeszów wyraził już także chęć udziału w programie LIFE.

W trakcie dyskusji próbowali to wykorzystać szefowie koalicyjnych klubów – Rozwoju Rzeszowa i Koalicji Obywatelskiej.

- Cieszę się, że interesuje was program zarządzania energią, ale zachęcam do tego, aby sprawdzać co już w mieście się dzieje - mówił do radnych PiS, wiceprzewodniczący Rady Miasta Tomasz Kamiński z Rozwoju Rzeszowa.

- Najlepszym rozwiązaniem będzie ściągnięcie tej uchwały z porządku obrad - mówił Marcin Deręgowski z KO.

PiS i prezydent jednym głosem

Radni z PiS w odpowiedzi na zarzuty ze strony koalicji wskazywali, że ich uchwała ma być formą dopełnienia działań miasta.

- Chcemy tą uchwałą wzmocnić prezydenta, dać mu szersze możliwości zespół złożony z urzędników i fachowców zewnętrznych przecież pomoże przygotować wszelkie działania w kwestii polityki energetycznej - wyjaśniał wiceprzewodniczący Rady Miasta Waldemar Szumny z PiS.

Robert Kultys podkreślał, że jego klub mimo bycia w opozycji, od pewnego czasu stara się konstruktywnie wspierać prezydenta w kluczowych sprawach dla miasta. I uchwała o stworzeniu systemu zarządzania energią wpisuje się w te politykę.

- To nie jest powielanie pomysłów tylko ich dopełnianie. My proponujemy ze swojej strony pewne rozwiązania, które mają za zadanie osiągnięcie efektu pewnej synergii. No chyba, że pana prezydenta rzeczywiście nie interesuje, to abyśmy postępowali na rzecz dobra miasta - dodał Kultys.

Wywołany do tablicy prezydent Konrad Fijołek niejako wbrew wcześniejszym stanowiskom szefów Rozwoju Rzeszowa i Koalicji Obywatelskiej stwierdził, że uchwała proponowana przez PiS jest warta uwagi.

- Traktuje to jako dopełnienie naszych działań, cieszę się na konstruktywną postawę opozycji w Radzie Miasta. Każdy pomysł jest cenny, sprawy energetyczne to materia, której będziemy się cały czas uczyć, tu każde ręce na pokładzie są cenne - zaznaczył Konrad Fijołek.

PiS i RR za uchwałą

Szef klubu PiS Marcin Fijołek wykorzystał słowa prezydenta do zachęcenia radnych koalicji, aby głosowali za uchwałą zgłoszoną przez jego klub.

- Prezydent jeździ dużo po świecie, dużo też osób przyjeżdża do Rzeszowa, nie wiem czy dobrze byłoby się chwalić tym, że „uwaliliśmy” opozycji uchwałę w sprawie zielonego ładu. Warto przekonać radnych z klubu prezydenta i koalicjanta do wykorzystania szansy jaką jest to, że uchwała na sesji się pojawiła - stwierdził Marcin Fijołek.

O „uwalenie” uchwały do końca walczył jeszcze szef KO radny Marcin Deręgowski. Nie udało mu się jednak złożyć wniosku o zdjęcie projektu z porządku obrad. A w głosowaniu uchwała zyskała poparcie wszystkich radnych PiS i zdecydowanej części Rozwoju Rzeszowa.

Karol Woliński