PiS chce uspokoić nastroje ws. zieleni w mieście. Radni przygotowali projekt

KATEGORIA: POLITYKA / 22 marca 2023

Fot. Paweł Bialic

Radni Prawa i Sprawiedliwości chcą unormowania zasad ustanawiania przez miasto zieleni publicznej na gruntach prywatnych w ramach działań planistycznych. To odpowiedź m.in. na ostatnie protesty mieszkańców Matysówki, którzy nie są zadowoleni z planów władz Rzeszowa w sprawie utworzenia terenów rekreacyjnych w rejonie ul. Nowe Wzgórze.

Zieleń wzbudza emocje

Jak twierdzą radni PiS, w ostatnim czasie Rada Miasta Rzeszowa podjęła dość ambitne działania, aby po okresie chaotycznego ruchu budowlanego stworzyć w Rzeszowie więcej terenów zieleni publicznej. Wiąże się to z koniecznością wykupu przez miasto części terenów, które dziś są prywatne. Tak jest przy Kopcu Konfederatów Barskich, przy ul. Spacerowej, na bulwarach przy Podwisłoczu, na stoku Matysówki i w wielu innych lokalizacjach.

Tu niekiedy dochodzi do konfliktu interesu publicznego z interesem prywatnym, bo nie wszyscy właściciele działek chcą, aby na ich działkach planować zieleń miejską. Takie niezadowolenie mieszkańców ma ostatnio miejsce w Matysówce, kiedy Rada Miasta zadecydowała o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowani przestrzennego na zieleń publiczną.

- Decyzja o zarezerwowaniu terenów prywatnych na cel publiczny dla nas radnych jest zawsze najtrudniejsza, ale czasami po prostu nie da się zrealizować ważnych celów publicznych bez wywłaszczenia i wykupienia gruntów - twierdzi radny PiS Robert Kultys.

Innym razem właściciele akceptują powstanie celu publicznego i uchwalenie stosownego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, ale obawiają się, że miasto zarezerwuje działki na cel publiczny, ale przez długi czas ich nie wykupi pozostawiając właściciela z bezużytecznym gruntem.

- Na spotkaniach mieszkańcy często nam mówią: „chcecie robić zieleń miejską, to niech miasto wykupi nasze działki za uczciwą cenę”. Jako radni musimy brać pod uwagę te niepokoje mieszkańców i dlatego chcemy zaproponować prezydentowi wprowadzenie dwóch mechanizmów, które dadzą mieszkańcom większą pewność dotyczącą wykupu ich działek - zaznacza Robert Kultys.

Jest propozycja

Co w związku z tym proponują radni PiS? Na najbliższą sesje Rady Miasta (wtorek 28 marca) trafił projekt uchwały ich autorstwa, który ich zdaniem unormuje zasady ustanawiania przez miasto zieleni publicznej na gruntach prywatnych w ramach działań planistycznych.

Uchwała przewiduje po pierwsze stworzenie rejestru, tzw. wieloletniej prognozy wykupu gruntów. Miałaby być ona dostępna publicznie, aby mieszkańcy mieli jasno zakomunikowane, jakie tereny i w których latach będą wykupywane.

Po drugie, jeśli miasto zbyt długo będzie zwlekało z wykupem gruntów pod zieleń, to temat takiej lokalizacji powinien zostać ponownie rozpatrzony przez Radę Miasta, by ocenić, czy uzasadnione jest, aby dalej rezerwować dany teren pod cel publiczny, czy jednak umożliwić na nim prywatne inwestycje.

- Uważamy, że wprowadzenie tych mechanizmów to niezbędne minimum, aby miasto było fair względem właścicieli dziełek, na których planuje cele publiczne - tłumaczy radny PiS.

Radni Prawa i Sprawiedliwości nie będą w stanie samodzielnie przeforsować uchwały. Potrzebne jeszcze będą głosy koalicji Rozwoju Rzeszowa i Koalicji Obywatelskiej.

Karol Woliński

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4