Przed Parkiem Aeropolis w Jasionce otwierają się nowe perspektywy

KATEGORIA: GOSPODARKA / 17 października 2018

Od lewej: Jacek Siudyła, prezes Digi Glass Factory; Stanisław Kruczek, członek zarządu województwa; Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii; Wojciech Buczak, poseł PiS, kandydat na prezydenta Rzeszowa; Mariusz Bednarz, prezes Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego
Fot. Kamila Szeliga

Minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz odwiedziła ostatnio Inkubator Technologiczny w Podkarpackim Parku Naukowo-Technologicznym „Aeropolis” w Jasionce. Minister pogratulowała prezesowi Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego Mariuszowi Bednarzowi w związku z przyznaniem tej instytucji przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości projektu Platform Startowych Start in Podkarpackie. RARR S.A. jest jednym z 6 animatorów na ścianie Polski Wschodniej, którzy będą wspierać innowacyjne start-upy w ich drodze na rynki globalne. Pisaliśmy już o tym TUTAJ.

Prezes RARR Mariusz Bednarz podkreślił, że obecnie w PPN-T działa 47 firm, zatrudniających 6 tys. osób, które do tej pory zainwestowały 2,5 mld zł. Z kolei w inkubatorze działa 56 firm zatrudniających przeszło 600 pracowników.

- To miejsce, w którym jesteśmy już jest nazywane sercem biznesu podkarpackiego. To serce jest we wspaniałym położeniu geograficznym – na styku dwóch głównych szlaków komunikacyjnych, z dużym lotniskiem i piękną stolicą województwa i to daje ten dynamizm i spokój, że młode firmy, które wyrastają z naszego ośrodka akademickiego rzeszowskiego, podkarpackiego będą miały możliwość skorzystania z tego co w tym miejscu jest oferowane przez naszą Rzeszowską Agencję Rozwoju Regionalnego oraz Park Naukowo Technologiczny - ocenił Stanisław Kruczek, członek zarządu województwa.

Fot. aeropolis.com.pl

Minister Jadwiga Emilewicz zwróciła uwagę na wyzwania jakie stoją przed samorządami, w tym przed Rzeszowem.

- Przygotowany przez Związek Miast Polskich syntetyczny wskaźnik rozwoju, biorąc pod uwagę wiele czynników, w tym PIT, CIT na mieszkańca, a także wskaźnik demograficzny, wskazał jednoznacznie, że w przypadku Rzeszowa ten wskaźnik z roku na rok maleje. Co to oznacza? To oznacza, że jesteśmy w przededniu bardzo ważnych decyzji, które powinny podjąć władze samorządowe w najbliższych latach. Zdajemy sobie sprawę, że lata po 2020 roku będą bardziej skromne jeśli chodzi o strumień środków europejskich jaki będzie przypływał do Polski. Ta skromność nie wynika z ambitnych programów reform jakie przyjął nasz rząd, ale z tego, że zmieniliśmy się bardzo od 2004 roku czyli od czasu kiedy wstąpiliśmy do Unii Europejskiej. Poziom życia w Polsce, poziom PKB na jednego mieszkańca w 2004 roku to było 42 procent średniej europejskiej, dzisiaj to jest powyżej 70 procent. Tych środków będzie mniej. To co dzisiaj jest podstawowym wyzwaniem to tworzenie warunków inwestycyjnych przez prezydentów i burmistrzów miast. Ze strony rządowej wydaje się, że dostarczyliśmy takich instrumentów – ustawa o specjalnych strefach ekonomicznych czyniąca z całej Polski specjalną strefę ekonomiczną. Dzisiaj dobry prezydent, dobry burmistrz i dobry wójt może dostarczyć tereny inwestycyjne, do których przyjdą chętni inwestorzy, bo ci inwestorzy dzisiaj do Polski przychodzą bardzo chętnie – powiedziała Jadwiga Emilewicz.

Fot. Kamila Szeliga

Drugi oddech rzeszowskiego Parku

Minister przypomniała, że do 200 spółek technologicznych trafi ponad 20 mln zł. Podkreśliła też rolę parków w rozwoju kraju.

- Jesteśmy w szczególnym miejscu, w Parku Technologicznym i jeśli mówimy o podnoszeniu poziomu innowacyjności, o wypracowywaniu wartości dodanej, o tworzeniu atrakcyjnych, wysoko płatnych miejsc pracy to właśnie przy parkach technologicznych takie miejsca pracy mają szansę powstać. Mamy w Polsce zbudowaną infrastrukturę parków, ale jesteśmy w przededniu poważnej dyskusji czym te parki powinny zajmować się w najbliższym czasie. Z jednej strony mamy dobre wskaźniki, które pokazują nam, że coraz więcej podmiotów korzysta z ulgi na badania i rozwój, to znaczy coraz więcej firm w Polsce decyduje się na ryzykowne wydatki. Ta ilość podmiotów analizując rok 2016 i 2017 zwiększyła się dwukrotnie. W roku 2016 niespełna 500 podmiotów wydawało na badania i rozwój, a w 2017 to ponad 1000 podmiotów. Przypomnę, że od tego roku obowiązuje nowa ustawa o innowacyjności jeszcze bardziej zachęcająca do tych ryzykownych wydatków, dająca większe możliwości odliczeń. Jeżeli przedsiębiorcy mają inwestować w badania i rozwój muszą mieć w co inwestować i takie nowe projekty i nowe pomysły, to miejsce spotkania biznesu i nauki tworzą dzisiaj parki technologiczne.

To o czym mówi pan premier Morawiecki podczas ostatnich tygodni to to, iż te ambitne plany zapisane w Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju oraz te dobre wskaźniki gospodarcze aby stały się udziałem wszystkich Polaków muszą znaleźć dobrych partnerów w przedstawicielach w samorządzie. Dzisiaj zdajemy sobie sprawę, że to samorząd jest najbliżej obywateli i to w samorządzie podejmuje się najważniejsze decyzje, które mają wpływ na życie wszystkich mieszkańców - mówiła minister Emilewicz.

Fot. Kamila Szeliga

Wsparcie od minister dla Wojciecha Buczaka

W związku ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi nie mogło też zabraknąć nawiązania do lokalnej polityki.

- Ja pochodzę z Krakowa, gdzie urzędujący prezydent przekroczy rekord Kazimierza Wielkiego, ale dzisiaj jesteśmy w miejscu gdzie ten rekord już został przekroczony. Myślę, że jest to dobry `czas na zmianę warty. Jestem przekonana, że siedzi obok mnie ktoś kto może tchnąć nowego ducha w Rzeszów i przynieść nowe ciekawe projekty, a z całą pewnością znajdzie dobrego partnera w rządzie aby te projekty zrealizować. Ja pana posła Wojciecha Buczaka miałam przyjemność poznać podczas prac parlamentarnych w komisji infrastruktury. Pracowaliśmy wspólnie nad pakietem „Konstytucja dla biznesu” i nad małą działalnością gospodarczą i wiem, że ktoś kto ma doświadczenie inżynierskie i Rzeszów w swoim sercu na pewno będzie w stanie poprowadzić miasto i wykreować warunki do jego rozwoju w sposób jednoznaczny. Jestem przekonana, że 21 października mieszkańcy Rzeszowa dobrze wybiorą, bo przez te dwa lata udowodniliśmy, że potrafimy nie tylko napisać dobry plan, ale też go skutecznie zrealizować - tak minister Emilewicz zarekomendowała kandydata PiS na prezydenta Rzeszowa.

Buczak zapowiada stworzenie Centrum Obsługi Przedsiębiorców

Poseł Buczak podziękował minister za wsparcie i odniósł się do współpracy na linii rząd-samorząd.

- Jeśli chodzi o współpracę na linii rząd-samorząd, ja z pozycji członka zarządu województwa wicemarszałka, przez wiele lat radnego samorządu województwa wiem, że naprawdę z tej współpracy może wiele wynikać. Jesteśmy w Parku Naukowo-Technologicznym, wiemy ile powstało tu dobrych miejsc pracy właśnie dzięki temu zaangażowaniu na poziomie samorządu województwa. Ja jako inżynier z branży lotniczej wiem co oznacza powstanie miejsc pracy z dobrymi technologiami i pracodawcy, którzy dobrze traktują pracowników. To wróży, że w przyszłości region będzie się rozwijał. Jestem przekonany, że trzeba więcej energii włożyć w to żeby tak było również w samym Rzeszowie. Park jest poza granicami Rzeszowa, oczywiście jego rozwój i te miejsca pracy mają pozytywny wpływ także na rozwój stolicy województwa, ale jestem przekonany, że w samym Rzeszowie możemy poświęcić więcej energii, czasu i dobrej woli aby wesprzeć funkcjonowanie małych firm. Rzeszów kształci znakomitych fachowców na bardzo dobrych uczelniach. Są one bardzo dobrze wyposażone właśnie z programów rządowych, mają olbrzymi potencjał - znakomite laboratoria i ośrodki badawczo rozwojowe. Te uczelnie kształcą ludzi, którzy potrafią wymyślić naprawdę znakomite rzeczy – konstruują je, patentują i uważam, że mało jest zapału po stronie miasta aby te zdolności wykorzystać - powiedział Wojciech Buczak.

Poseł wspomniał również, że jeszcze jako działacz związkowy pomagał jednej z firm udostępniając jej lokal. Ta pomoc na początku zaowocowała tym, że dziś jest to jedna z największych firm, która się znakomicie rozwinęła, a jest znana bardziej w Stanach Zjednoczonych niż w Polsce – G2A.

Zdaniem Buczaka w podobny sposób można pomóc na starcie innym początkującym firmom, ale też o wiele więcej energii należy włożyć w obsługę przedsiębiorców, którzy już funkcjonują w mieście. Pomagać należy też tym, którzy mogliby zafunkcjonować pod warunkiem, że ktoś wesprze ich w przygotowaniu produkcji czy uruchomieniu nowoczesnego zakładu. Ma temu służyć Centrum Obsługi Przedsiębiorców, w skrócie COP, którego powołanie proponuje kandydat na prezydenta Rzeszowa.

Poseł Wojciech Buczak i prezes RARR Mariusz Bednarz
Fot. aeropolis.com.pl

Rzeszów oferuje lepszy klimat dla biznesu niż Kraków

Szefowa resortu przedsiębiorczości i technologii odwiedziła też siedzibę firmy Digi Glass Factory, beneficjenta pierwszej edycji Platform Startowych, który dziś z powodzeniem funkcjonuje w jednym z budynków Inkubatora Technologicznego w Jasionce. Firma jest producentem szyb z tzw. inteligentnymi żaluzjami, które pozwalają regulować stopień przepuszczalności światła.

Prezes Digi Glass Factory, Jacek Siudyła prezentuje swoją firmę minister Jadwidze Emilewicz
Fot. Kamila Szeliga

Jednym z jej założycieli i prezesem jest pochodzący z Krakowa Jacek Siudyła, inżynier i absolwent Akademii Górniczo-Hutniczej. Jak mówił Siudyła, dzięki parkowi w Rzeszowie udało mu się założyć firmę, która ma szansę w najbliższym czasie stać się dużą firmą. Dodawał też, że gdy jest obecny na jakichkolwiek targach i mówi, że jego firma wywodzi się z Parku Technologicznego Aeropolis to od razu w oczach rozmówcy ma „parę punktów więcej”. Według Siudyły ludzie w Rzeszowie są inni niż choćby w Krakowie i to czego nie da się załatwić w Krakowie „w Rzeszowie załatwia się od ręki”.

- Bez parku rzeszowskiego byśmy tego nie dokonali. Od początku otrzymywaliśmy niesamowite wsparcie logistyczne i PR-owe i dzieje się tak do tej chwili - stwierdził Jacek Siudyła.

Siudyła zaprezentował też minister Emilewicz swój projekt – „inteligentne szkło” – szyby, którymi można sterować za pomocą aplikacji i dostosować ich przezroczystość według potrzeb. Szyby składają się z kilku warstw przekładanych polimerem.

Kamila Szeliga

Fot. Kamila Szeliga

Fot. aeropolis.com.pl