ZTM przywróci rozkłady wakacyjne dla wszystkich linii. Zmiany od 1 czerwca

KATEGORIA: KOMUNIKACJA / 28 maja 2020

Fot. Barbara Kędzierska

Od najbliższego poniedziałku, 1 czerwca pasażerowie rzeszowskiej komunikacji miejskiej mogą liczyć na kolejne pozytywne zmiany. W kursowaniu ostatnie wprowadzono 11 maja, kiedy część linii zaczęła jeździć nie według sobotnich, ale według wakacyjnych rozkładów. Kolejne poluzowanie weszło w życie od 18 maja, kiedy znacznie zwiększono limity pasażerów w autobusach. Teraz to 30 proc. wszystkich miejsc w autobusie (siedzących i stojących), z tym, że może być zajęta tylko połowa miejsc siedzących.

Zarząd Transportu Miejskiego w Rzeszowie zapowiadał, że przywracanie normalnych rozkładów sprzed epidemii koronawirusa będzie następowało stopniowo. Zgodnie z tą obietnicą kolejny etap zmian nastąpi od 1 czerwca.

Jak informuje ZTM, wtedy zostanie przywrócone kursowanie autobusów sprzed wprowadzenia stanu zagrożenia epidemiologicznego tj. do rozkładu powszedniego wolnego od nauki szkolnej. To oznacza, że nie będzie kursów oznaczonych literą „S”.

Nieco inaczej wygląda sprawa z linią nr 53 obsługującą Port Lotniczy w Jasionce. W jej przypadku kursowanie pozostanie ograniczone tylko do wybranych kursów. Ma to związek z przywróceniem przez PLL LOT od 1 czerwca połączeń lotniczych Rzeszowa z Warszawą.

W dni powszednie linia 53 będzie kursowała z Dworca Lokalnego do Jasionki o godz. 17:10, a z Jasionki – Port Lotniczy do Rzeszowa o godz. 18:20. W soboty odpowiednio o godz. 7:10 i 8:10, a w niedziele o godz. 17:00 i 19:00.

Ponadto, na wniosek wójta gminy Świlcza, korekcie ulegną od 1 czerwca też rozkłady jazdy linii obsługujących tę gminę. Na linii nr 3 będzie to wydłużenie części kursów do przystanku Mrowla Otoka, na linii nr 22 nie będą realizowane kursy kieszeniowe przez przystanek Mrowla Otoka, a na linii nr 20 nastąpi zmiana sobotnich rozkładów jazdy.

Ograniczenia związane z koronawirusem bardzo wpłynęły na cały transport publiczny. W komunikacji miejskiej i lokalnej, gdzie jednak kursów nie zawieszono zupełnie jak na wielu trasach międzymiastowych, liczba pasażerów drastycznie się obniżyła. Wiele osób zawiesiło bilety okresowe lub wystąpiło o zwrot pieniędzy za niewykorzystany okres. Od kilku tygodni wraz z luzowaniem rygorów życia społecznego liczba pasażerów systematycznie wzrasta. Nie wiadomo jednak czy i kiedy wróci do stanu sprzed epidemii. Straty z tytułu ograniczeń w przypadku komunikacji miejskiej w Rzeszowie szacowane są przynajmniej na kilka milionów złotych.

W ogłoszonym w środę przez rząd IV etapie luzowania obostrzeń związanych z epidemią nie ma mowy o kolejnych zmianach dotyczących limitów pasażerów w transporcie, na co liczyli zwłaszcza przewoźnicy działający na liniach pozamiejskich. Nie wiadomo też, kiedy ewentualnie takie zmiany nastąpią.

Red.

#ZachowajmyBezpiecznyDystans podczas spotkań z ludźmi

#dbajozdrowieinnych, tych którzy muszą pracować

#BadzmyRazemNaOdleglosc