Rondo przy ZUS częściowo już przejezdne. Trwają prace pod wiaduktem
KATEGORIA: KOMUNIKACJA / 29 września 2022
Od środy 28 września kierowcy mogą częściowo korzystać już z nowo wybudowanego ronda przy ul. Fredry tuż obok siedziby ZUS w Rzeszowie. Rozpoczęły się też prace przy układaniu pierwszej warstwy nawierzchni pod wiaduktem kolejowym w ciągu ul. Batorego.
Rondo już przejezdne
Budowa ronda w rejonie siedziby ZUS-u jest realizowana w ramach jednej z największych inwestycji drogowych w Rzeszowie obejmującej przebudowę kilkunastu ulic w centrum miasta. Pierwsze prace budowlane przy realizacji tego skrzyżowania rozpoczęły się w lipcu tego roku.
Od środy 28 września rondo jest już częściowo dostępne dla kierowców. Na razie przejezdny jest jeden pas.
- Zdecydowaliśmy się na to, aby upłynnić ruch w tym rejonie, dzięki tylko temu jednemu pasowi na rondzie, kierowcy będą mieli już możliwość dojazdu w rejon ul. Batorego czy Siemiradzkiego - mówi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
Na rondzie nie ma jeszcze oznakowania, jak słyszymy w ratuszu, by pomalować tam pasy muszą być odpowiednie warunki pogodowe.
Teraz sprawę komplikuje deszczowa pogoda, do tego czekamy aż jezdnia w tym miejscu nam się „rozjeździ” - słyszymy w Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
Mimo puszczenia ruchu dla kierowców w rejonie ronda przy ZUS, nadal będą trwały tam prace budowlane. Chodzi o budowę chodnika i zatoczki autobusowej. Ratusz informuje również, że w pierwszej połowie października ma być otwarty krótki odcinek drogi od ul. Siemieńskiego do skrzyżowania z ul. Zółkiewskiego i Kochanowskiego.
Pod wiaduktem praca wre
Równocześnie z budową ronda w rejonie ZUS-u, trwają też zaawansowane prace przy realizacji przejazdu pod wiaduktem kolejowym w ciągu ul. Batorego.
- Wykonawca rozpoczął już układanie pierwszej warstwy masy bitumicznej na jednym z pasów pod wiaduktem - dodaje Artur Gernand.
Przypomnijmy, że przed remontem przejazd w tym miejscu stanowił dużą bolączkę dla kierowców, ponieważ był zbyt wąski i przez to odbywał się tam ruch wahadłowy. Był także za niski dla niektórych pojazdów. Teraz miejsca dla samochodów ma być tam dużo więcej i ruch będzie odbywał się w obu kierunkach.
Cała inwestycja obejmująca przebudowę kilkunastu ulic m.in. Fredry, Śniadeckich, Orzeszkowej, Styki, Batorego, Żółkiewskiego oraz Siemieńskiego ma zakończyć się jesienią tego roku.
Karol Woliński