Co kryje Lisia Góra? Można to wykorzystać, tak jak w Poznaniu

KATEGORIA: HISTORIA / 31 sierpnia 2018

Fot. Archiwum portalu czytajrzeszow.pl

Właśnie powoli dobiega końca tradycyjny sezon urlopowo-wakacyjny. Czas wypoczynku to zawsze jest okres, kiedy wzmaga się ruch turystyczny. Wydawać by się mogło, że turystów zachęcają jedynie miejsca znane od lat lub nawet od wieków. W zdecydowanej większości tak jest, ale niekiedy i co jakiś czas powstają również nowe propozycje równie atrakcyjne.

Jednak takie atrakcje turystyczne nie pojawiają się znikąd. Potrzebne są skoordynowane kroki w postaci przemyślanej szerszej strategii, wielu analiz, kompleksowych badań i działań promocyjnych. Stworzenie produktu turystycznego od podstaw wymaga nie tylko wykonania ogromnej pracy organizacyjnej, wcześniej konieczna jest praca koncepcyjna. Czasami los jest tak łaskawy, że podsuwa gotowe rozwiązania niemal „na tacy”. Takie przypadki też miewają miejsce.

Sprawdzona metoda

Do takich wniosków doszedłem goszcząc w Poznaniu, gdzie zaproszono mnie do niezwykłego centrum edukacji historycznej – Rezerwatu Genius loci. Obiekt powstał niedawno w miejscu prowadzonych archeologicznych wykopalisk. Odsłonięto tam – kopiąc do 6 m pod ziemią – świetnie zachowane i niezwykle cenne założenie konstrukcji wałów grodowych z X w. Postanowiono zatem zrobić wokół tych odkryć nowoczesną ekspozycję będącą atrakcją turystyczną. Połączono zachowane tysiącletnie relikty z innowacyjnością: technologia 3D, holograficzne obrazy, multimedialne kioski. Za niemal 10 mln zł – ze środków unijnych – postawiono neomodernistyczny pawilon eksponujący pamiątki początków Państwa Polskiego. Miasto stworzyło projekt turystyczny łącząc tradycję z nowoczesną technologią.

Rzeszowski potencjał

Oczywiście od razu pojawiają się w tym kontekście lokalne skojarzenia. Wszak w rzeszowskim rezerwacie Lisia Góra od lat prowadzone są badania archeologiczne. Głównie przez naukowców z Uniwersytetu Rzeszowskiego przy współpracy z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków. Już wcześniej znajdowano tu przedmioty typowe dla kultury malickiej z 4000 roku przed naszą erą: garnki, misy, dzbanki, narzędzia krzemienne. Ostatnio odkryto fosę potwierdzającą w tym miejscu założenia obronne z epoki brązu i wczesnej epoki żelaza oraz domostwa z epoki neolitu, okresu rzymskiego i późnego średniowiecza (wiek XVI). Teren ten był dogodny do budowania osady z racji swego położenia: żyzne ziemie lessowe, na wzniesieniu, bez zagrożenia powodzią, a blisko wody. W Polsce do tej pory takie odkrycia zawsze były niezmiernie cenione.

Warto spróbować

Niezwykle istotne jest uświadomienie sobie, że na całym świecie wokół takich miejsc tworzy się atrakcje turystyczne, rekonstruując znaleziska i budując skanseny. Tutaj występuje dodatkowo skumulowanie odległych epok historycznych. Najstarsza część wykopalisk odnosi się do czasów sprzed 6 tysięcy lat. Inne bardzo ciekawe atrakcje dotyczą okresu sprzed 400 lat. Naukowcy już dziś mówią z podziwem o wyjątkowości tych odkryć. Może zatem warto wykorzystać rzeszowską Lisią Górę do stworzenia świetnej atrakcji turystycznej?

A przede wszystkim można tutaj wzorować się na podobnym zrealizowanym na Podkarpaciu przykładzie Karpackiej Troi w podjasielskiej Trzcinicy. Byłem tam kilka dni temu w ramach VIII Karpackiego Festiwalu Archeologicznego i widziałem te tłumy turystów zainteresowanych turniejem łuczniczym, prezentacją zwierząt (żywych) dawnych ras, zwiedzaniem wałów na grodzisku, pokazem odlewania z brązu, licznymi turniejami i konkursami, przedstawieniami mitologii słowiańskiej, przeglądem wojsk na polu bitwy oraz samą bitwą wojów, wypalaniem ceramiki w palenisku, prezentacją uzbrojenia i rzemiosł historycznych oraz wieloma innymi atrakcjami. Taka atrakcja w Rzeszowie też by się sprawdziła.

Waldemar Szumny, wiceprzewodniczący Rady Miasta Rzeszowa

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4