Obiekty warte zobaczenia – Aqua Lublin – rekreacja z prawdziwego zdarzenia

KATEGORIA: PODRÓŻE / 17 listopada 2018

Fot. W. Szumny

Jesienna pogoda i chłodne dni nie oznaczają, że wszędzie w Polsce kończy się sezon korzystania z basenów zewnętrznych. Nowoczesne aquaparki stwarzają wiele możliwości wodnych atrakcji przez cały rok.

Wybudowany w przeciągu dwóch lat w grodzie nad Bystrzycą i oddany do użytkowania 3 lata temu kompleks pływacki Aqua Lublin należy do najnowocześniejszych aquaparków w naszym kraju. Obiekt kosztujący 107 mln zł (otrzymał dofinansowanie 36 mln zł z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej Ministerstwa Sportu i Turystyki) jest czynny 7 dni w tygodniu od wczesnego rana aż do godz. 22. Jednocześnie z atrakcji wodnych może w nim korzystać 400 osób (ponad 4 tysiące dziennie), do tego dochodzą jeszcze inne ciekawe pomieszczenia służące rekreacji i aktywnemu spędzaniu czasu. Sam obiekt został nagrodzony w konkursie na Kryształową Cegłę w kategorii „Obiekty Sportowo-Rekreacyjne” w konkursie na najlepszą inwestycję budowlaną po obu stronach wschodniej granicy Unii Europejskiej.

Jeśli chodzi o baseny, to są tu i olimpijski 50-metrowy z ruchomym dnem (trybuny mogą pomieścić 2100 widzów), i rekreacyjne, a także zewnętrzne oraz z hydromasażem. Basen olimpijski umożliwia rozgrywanie zawodów pływackich na poziomie międzynarodowym wysokiej rangi na krótkich i długich dystansach oraz rozgrywanie zawodów piłki wodnej. Dwie zjeżdżalnie zewnętrzne mają długość 76 m oraz 116 m, zaś wewnętrzna zjeżdżalnia rodzinna 9 m. Zewnętrzny odkryty basen całoroczny ma podgrzewaną wodę. Niesamowite wrażenie robi również szyba umożliwiająca oglądanie basenu „od spodu”.

Fot. W. Szumny

Poza tym pod ręką mamy zespół saun – sauny mokre i 3 sauny suche – oraz grotę lodową. Kolejnymi atrakcjami są jacuzzi, rwąca rzeka, zjeżdżalnie, wodny plac zabaw oraz miejsca do ćwiczeń, czyli siłownia i fitness. W Dziecięcej Zatoce w wydzielonej strefie znajdują się 3 niecki dla dzieci: płytki basen dla najmłodszych o temperaturze wody 30-32 °C (jest tu parasol wodny, mała zjeżdżalnia i pochylnia wspinaczkowa na statek piracki), trochę głębszy basen rekreacyjny (z gejzerem powietrznym i masażem ściennym) oraz basen z ławeczkami powietrznymi o temperaturze wody 34-35 °C.

Fot. W. Szumny

I jakby tego było jeszcze mało, to wraz z kompleksem pływackim wybudowano także hale dla innych form rekreacji – na miejscu jest Hala Lodowa (kryte lodowisko sportowo-rekreacyjne) będąca architektonicznym przedłużeniem Zespołu Pływalni oraz Akademia Małego Szofera (mini miasteczko drogowe oferujące najmłodszym możliwość zapoznania się z podstawami ruchu drogowego) i Miasteczko Ruchu Drogowego.

Miałem możliwość zwiedzić i obejrzeć dokładnie ten nowoczesny i wykonany z rozmachem kompleks sportowo-rekreacyjny. Byłem pod wrażeniem ogromu możliwości wodnego szaleństwa, wizji inwestycyjnej oraz wielości pomysłów towarzyszących aktywnemu wypoczynkowi. Liczby osób korzystających z obiektów od dnia otwarcia mogą rzeczywiście robić wrażenie.

Wracając z Lublina zacząłem się zastanawiać: kiedy Rzeszów pokusi się o podobną sportowo-rekreacyjną inwestycję? Czy nowoczesny aquapark w „stolicy innowacji” to marzenie na wyrost, zwłaszcza przy takich możliwościach sięgania po środki zewnętrzne?

Waldemar Szumny

Fot. W. Szumny

Fot. W. Szumny

Fot. W. Szumny

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4