Podhalańczycy już w składzie „Żelaznej Dywizji”

KATEGORIA: BEZPIECZEŃSTWO / 31 sierpnia 2019

Od czwartku, 29 sierpnia 21. Brygada Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa została podporządkowana 18. Dywizji Zmechanizowanej im. gen. broni Tadeusza Buka.

- Chciałbym podziękować wszystkim tym, którzy konsekwentnie pracują na rzecz wzmocnienia Wojska Polskiego i chciałbym pogratulować żołnierzom z 18. Dywizji Zmechanizowanej. Realizujecie projekt, który wzmacnia bezpieczeństwo naszej Ojczyzny, który wzmacnia bezpieczeństwo państw wschodniej flanki NATO - powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej podczas uroczystości przekazania 1. Warszawskiej Brygady Pancernej i 21. Brygady Strzelców Podhalańskich w podporządkowanie 18. Dywizji Zmechanizowanej.

Protokoły o zmianie podporządkowania podpisali w Warszawie gen. broni Jarosław Mika, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych oraz gen. dyw. Jarosław Gromadziński, dowódca 18. Dywizji Zmechanizowanej.

Fot. MON

Szef MON przypomniał, że nowa dywizja będzie operowała w bardzo strategicznym dla bezpieczeństwa rejonie - na wschodzie Polski i na wschodniej flance NATO.

- Jesteśmy w trakcie procesu formowania 18. Dywizji. To jest kolejny etap na drodze prowadzącej do sformowania związku taktycznego jakim jest czwarta dywizja Wojska Polskiego. Ta dywizja operuje na wschodzie Polski, ze względu na to, że dzisiejsze zagrożenia właśnie są z tej strony naszego kraju. To nie przypadkiem wschodnia flanka NATO stanowi szczególny przedmiot zabiegów sojuszu Północnoatlantyckiego. To nie bez przyczyny w Polsce stacjonują wojska amerykańskie, wojska brytyjskie, wojska rumuńskie i chorwackie. To nie bez przyczyny na Łotwie stacjonują wojska polskie. W Rumunii także stacjonuje Wojsko Polskie. Chodzi o bezpieczeństwo na wschodniej flance NATO – mówił szef MON.

Fot. MON

Minister Mariusz Błaszczak w przeddzień rocznicy wybuchu II wojny światowej przypomniał, że obowiązkiem wszystkich jest dbanie o bezpieczeństwo Ojczyzny i dbanie o wzmacnianie zdolności obronnych Wojska Polskiego.

- Naszym obowiązkiem jest pamiętanie o tym zdarzeniu, naszym obowiązkiem jest pamiętanie i oddanie hołdu tym, którzy ucierpieli ze względu na brutalną okupację naszych ziem dokonaną zarówno przez Niemców, jak i przez Rosjan. Ale naszym obowiązkiem jest także dążenie do tego, żeby zdarzenia sprzed 80 lat nigdy w przyszłości się nie powtórzyły i temu ma służyć silne Wojsko Polskie. Silne Wojsko Polskie dlatego, że jest liczne, dlatego, że jest wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt i silne dlatego, że jest bardzo mocno osadzone w strukturach Sojuszu Północnoatlantyckiego – podkreślił szef MON.

Fot. MON

***

Minister Mariusz Błaszczak podjął w 2018 roku decyzję o utworzeniu 18. Dywizji Zmechanizowanej. Według resortu obrony jej formowanie jest jednym z kluczowych elementów procesu realnego wzmocnienia i odbudowy potencjału obronnego na tzw. ścianie wschodniej. Nowo formowany związek taktyczny będzie spełniał wszystkie standardy NATO i będzie gotowy do wykorzystania w ramach wzmocnienia sojuszniczego. Jego podstawowym zadaniem będzie obrona terytorium RP.

W skład 18. Dywizji Zmechanizowanej weszły dwie brygady: 1. Warszawska Brygada Pancerna oraz 21. Brygada Strzelców Podhalańskich. Formowana jest 19. Brygada Zmechanizowana w Lublinie. W skład dywizji wejdą także pułki: logistyczny (w Łomży, którego formowanie rozpocznie się w październiku tego roku), artylerii i przeciwlotniczy i batalion rozpoznawczy. Sformowany zostanie także pułk inżynieryjny.

Dywizja dziedziczy tradycje 18. Dywizji Piechoty, wyróżniającej się w czasie Bitwy Warszawskiej i nazywanej „Żelazną Dywizją”. Nadanie tego numeru nowej jednostce to nawiązanie do heroicznego czynu polskich żołnierzy. Dowódcą 18. Dywizji Zmechanizowanej jest generał dywizji Jarosław Gromadziński.

Red.

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4