Strażacy mieli ręce pełne roboty podczas Świąt. Prawie 500 interwencji
KATEGORIA: BEZPIECZEŃSTWO / 22 kwietnia 2025
Usuwanie skutków nawałnicy w PawłosiowieFot. Szkoła Aspirantów PSP w Krakowie
Podkarpaccy strażacy w trakcie minionych Świąt Wielkanocnych wyjeżdżali do interwencji prawie 500 razy. Najczęściej wiązały się one z usuwaniem skutków piątkowych ulew, które przeszły przez nasz region.
Jak informuje rzecznik prasowy podkarpackiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej bryg. Marcin Betleja, podczas minionego weekendu świątecznego strażacy musieli interweniować 479 razy.
- 95 przypadków to pożary głównie traw na nieużytkach polach i łąkach. Ogień zdewastował ponad 12 hektarów ziemi - zaznacza bryg. Marcin Betleja.
W trakcie ostatnich dni strażacy głównie zajmowali się usuwaniem skutków nawałnic, które nawiedziły Podkarpacie w Wielki Piątek.
- Nasze działania polegały głównie na wypompowywaniu wody z zalanych piwnic posesji, udrożnianiu przepustów drogowych i pomocy w usunięciu szlamu i błota z posesji, dróg i chodników - dodaje bryg. Marcin Betleja.
Najwięcej interwencji strażacy odnotowali w powiecie przemyskim oraz jarosławskim.
- Najtrudniejsza sytuacja była w Pawłosiowie w powiecie jarosławskim, gdzie strażacy wraz z żołnierzami i mieszkańcami pracowali bez przerwy przez dwa dni - zaznacza rzecznik podkarpackiej PSP.
W okresie świątecznym do zdarzeń wyjechało ponad 730 zastępów straży pożarnych, to ponad 3600 strażaków.
Wokul
Usuwanie skutków nawałnicy w PawłosiowieFot. Szkoła Aspirantów PSP w Krakowie