„Krakowski Korczak” upamiętniony w rodzinnym Rzeszowie tablicą

KATEGORIA: FOTORELACJE / 24 października 2021

Fot. Paweł Bialic

Tablica upamiętniająca urodzonego w Rzeszowie Dawida Altera Kurzmanna, żydowskiego przedsiębiorcy, społecznika i filantropa zwanego „krakowskim Korczakiem” została odsłonięta uroczyście w niedzielę w stolicy Podkarpacia na ścianie Synagogi Staromiejskiej, zwanej Małą, przy ulicy Bożniczej. W czasie II wojny światowej Kurzmann opiekował się żydowskimi sierotami i poszedł z nimi na śmierć.

Tablica zawiera dwa zdjęcia: portret Dawida Kurzmanna oraz jego wspólną fotografię z dziećmi z żydowskiego sierocińca i wychowawcami z placówki. Pod zdjęciami znalazła się także nota biograficzna Kurzmanna w językach polskim i angielskim.

Dawid Alter Kurzmann, urodził się w Rzeszowie 25 maja 1865 r. w ortodoksyjnej rodzinie żydowskiej. Jako młody człowiek wyjechał do Krakowa, gdzie spędził całe dorosłe życie. Był chasydem, kupcem, przedsiębiorcą, filantropem. Przez wiele lat był wiceprezesem zarządu Zakładu Wychowawczego Sierot Żydowskich Bejt Jegadlej Metomim przy ul. Dietla w Krakowie. Po przejściu do getta przejął bezpośrednią odpowiedzialność za Dom Sierot.

W czasie akcji deportacyjnej 28 października 1942 roku wyprowadzono z sierocińca przy ulicy Dietla 47 w Krakowie około 200 dzieci, wraz z opiekunami. Dawid Kurzmann, kierowniczka placówki Anna Feuerstein i jej mąż Juliusz odrzucili propozycję ocalenia życia za ceną opuszczenia dzieci. Kurzmannowi towarzyszyła córka Hela Hinda Fida oraz jej mąż Dawid Schmelkes. Dawid Kurzmann zginął w komorach gazowych obozu w Bełżcu 29 października 1942 r.

Z powodu okoliczności śmierci nazywany jest „krakowskim Januszem Korczakiem”.

W niedzielnej uroczystości wzięli udział m.in. potomkowie Dawida Kurzmanna, którzy przyjechali do Rzeszowa z Izraela, Wielkiej Brytanii i Belgii oraz przedstawiciele władz miasta – wiceprezydent Krystyna Stachowska i przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa Andrzej Dec.

W czasie uroczystości odczytany został list wnuka bohatera - Marcela Kurzmanna, który nie mógł przybyć do Rzeszowa ze względu na wiek i stan zdrowia.

„Akt przywracania i utrwalenia pamięci Dawida Kurzmanna stanowi dla mnie i mojej rodziny spełnienie wieloletnich marzeń” - napisał Marcel Kurzmann.

„Pozostał z dziećmi, aby nie czuły się osamotnione i pozostawione na pastwę losu. Wybrał ich dobro, jako cenniejsze, niż własne życie. Dlatego godne jest oddanie mu głębokiego hołdu i bezgranicznego szacunku. Bez wątpienia umieszczenie tablicy w rodzinnym mieście błogosławionej pamięci dziadka jest wyrazem uznania jego niezwykłego poświęcenia i głęboko etycznej postawy” – podkreślił wnuk Dawida Kurzmanna.

Marcel Kurzmann podziękował m.in. byłemu i obecnemu prezydentowi Rzeszowa, przewodniczącemu Rady Miasta oraz członkom Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie, a w sposób szczególny Waldemarowi Polańskiemu z Polanski-Foundation ze Szczecina, inicjatorowi upamiętnień Dawida Kurzmanna w Polsce i Europie.

„Jestem pewny, że odsłonięta dziś tablica pozwoli zachować postać Dawida Kurzmanna w pamięci rzeszowian” – zaznaczył Marcel Kurzmann.

Wspomniana Fundacja w ubiegłym roku zwróciła się do władz Rzeszowa o nadanie imienia Dawida Kurzmanna jednej z rzeszowskich ulic. Ostatecznie zdecydowano o upamiętnieniu go tablicą.

Red.

Fotorelacja: Paweł Bialic

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4