Tomasz Majewski o hali lekkoatletycznej UR. „Robi wielkie wrażenie”

KATEGORIA: INWESTYCJE / 7 kwietnia 2021

Fot. Paweł Bialic

Dwukrotny złoty medalista Igrzysk Olimpijskich w pchnięciu kulą, a obecnie wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Tomasz Majewski odwiedził w środę (7 kwietnia) Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne Uniwersytetu Rzeszowskiego, które lada moment ma zostać oddane do użytku. Nowoczesny obiekt mający łączyć funkcję typowo sportowo-widowiskową z funkcją badawczą, zrobił duże wrażenie na naszym olimpijczyku, który podkreślał, że hala zlokalizowana w Rzeszowie przy ul. Cichej może być ważnym ośrodkiem dla przygotowań dla naszych najlepszych lekkoatletów.

- Jestem pod wielkim wrażeniem tej hali i całego centrum, obecnie nie ma takiego obiektu w Polsce, cieszę się, że lekkoatletyka będzie mogła rozwijać się na Podkarpaciu, a ten mariaż nauki i sportu wyjdzie z korzyścią dla wszystkich i dla sportowców i dla uniwersytetu. Takie są teraz trendy światowe - mówił Tomasz Majewski dodając trochę żartobliwie, że sam żałuje zakończenia kariery sportowej przez co ominie go możliwość treningu i występów na takim obiekcie jak ten w Rzeszowie.

Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne Uniwersytetu Rzeszowskiego składa się przede wszystkim z w pełni wyposażonej hali sportowej z 200-metrową bieżnią okrężną 6-torową z pochylonymi łukami, 60-metrową bieżnią prostą 8-torową, rozbiegiem do skoku o tyczce, skocznią do skoku w dal i trójskoku, rzutnią do pchnięcia kulą, rzutnią do oszczepu, dwiema mobilnymi skoczniami do skoku wzwyż. Do tego należy wspomnieć o strefie rozgrzewkowej składającej się z 80-metrowej bieżni, strefy przygotowania motorycznego oraz chwytaczami służącymi do treningów rzutu oszczepem, czy dyskiem.

Treningi i zawody będzie można obserwować z trybun, na których znajdzie się 300 miejsc siedzących. Znajdzie się tu gabinet masażu i odnowy fizjologicznej, oprócz tego będą oczywiście szatnie dla zawodników oraz trenerów. Do tego należy dołożyć pomieszczenia do kontroli antydopingowej oraz sale konferencyjne. W hali znajdzie się również stanowisko dla komentatorów sportowych oraz mediów. Wokół obiektu będą też miejsca parkingowe oraz specjalnie zaprojektowana zieleń.

Fot. Paweł Bialic

Obiekt bez precedensu

Wspominana już unikalność tego obiektu ma związek ze ścisłym połączeniem funkcji sportowo-widowiskowej w postaci rozgrywania zawodów sportowych oraz treningów z prowadzeniem badań w dziedzinie sportu. Podkreślał to rektor Uniwersytetu Rzeszowskiego prof. Sylwester Czopek.

- To jest obiekt bez precedensu jeśli chodzi o uniwersytety, będzie on odgrywał bardzo ważną rolę jako ośrodek badawczy, bowiem wszystkie dzisiejsze osiągnięcia sportu muszą być podparte wynikami badań fizjologicznych, motorycznych i wielu innych, które tutaj zapewniamy. Symbioza sportu wyczynowego, nauki i edukacji o sporcie, jest kluczem do zrozumienia istnienia tej hali w przestrzeni uczelni - stwierdził rektor Uniwersytetu Rzeszowskiego.

W realizacji badań z dziedziny sportu mają pomóc pracownie biomechaniki i ruchu sportowca oraz pracownia fizjologii i biochemii wysiłku fizycznego. Będą one wyposażone w sprzęt o najwyższym tzw. złotym standardzie. W planie jest również uzyskanie specjalnych certyfikatów pozwalających na prowadzenie laboratoriów. Strefę gdzie będą prowadzone badania, można określić sercem centrum, które pozwoli skutecznie określić w jakiej formie znajdują się sportowcy. W czasie treningu będą na żywo monitorowani z pracowni znajdującej się tuż obok. Wyniki badań sportowców będą magazynowane w specjalnej serwerowni uruchomionej w centrum specjalnie pod tym kątem.

Fot. Paweł Bialic

Otwarcie zależy od obostrzeń

Obiekt jest już gotowy do użytku, konieczne jest jeszcze jego wyposażenie. Jak zapewniał dyrektor Instytutu Nauk o Kulturze Fizycznej Uniwersytetu Rzeszowskiego prof. Wojciech Czarny, zakup sprzętu zarówno dla hali sportowej jak i strefy badawczej ma zostać sfinalizowany w ciągu najbliższych tygodni. Uroczyste otwarcie centrum powiązane z pierwszymi zawodami sportowymi planowane jest na maj lub czerwiec, choć tutaj wszystko będzie zależało od sytuacji pandemicznej w kraju.

- Inauguracja obiektu związana jest z sytuacją pandemiczną i obostrzeniami. Czekamy na rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia w tej sprawie i dostosujemy się do przepisów. Postaramy się wybrać optymalny termin z korzyścią i bezpieczeństwem dla podopiecznych i zawodników - mówił prof. Wojciech Czarny.

Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne Uniwersytetu Rzeszowskiego będzie całosezonowe i ma być wykorzystywane m.in. do treningów, integrować wszystkie lekkoatletyczne sekcje Podkarpacia i Regionu Karpackiego, a także otwarte dla mieszkańców. Będzie tu możliwość organizacji różnego rodzaju zawodów sportowych, nawet rangi międzynarodowej.

- Chcemy rozpocząć od zawodów szkolnych i uniwersyteckich, później organizować te o randze mistrzostw polski juniorów, mamy również zapewniania, że w dalszej kolejności będziemy mogli wnioskować o organizację zawodów rangi seniorskiej i europejskiej - zaznaczył prof. Wojciech Czarny.

Fot. Paweł Bialic

Koszt – łącznie ponad 60 mln zł

Budowa Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego Uniwersytetu Rzeszowskiego kosztowała około 52 mln zł. Do tego dochodzi również zakup wyposażenia laboratoriów w wysokości 6,2 mln i sprzętu do treningu lekkoatletycznego za około 1,4 mln zł. Oprócz tego należy dodać również nakłady związane z budową parkingu i zagospodarowaniem wokół budynku. Łącznie całkowity koszt uruchomienia PCL UR ma zamknąć się w kwocie ponad 60 mln zł. Autorem projektu architektonicznego jest pracownia ArchiQuest Michał Jędrzejewski. Za prace budowlane odpowiada firma Baudziedzic z Głogowa Młp.

Nowo wybudowany obiekt PCL UR to pierwszy etap planowanej inwestycji. W drugim uczelnia planuje budowę kolejnej hali sportowej, która będzie połączona z obecnym budynkiem i znajdą się w niej z pełnowymiarowe boiska do gry w piłkę ręczną i koszykówkę, sala do nauki tańca oraz sala sztuk walki.

Więcej o samej inwestycji pisaliśmy w naszym materiale niedawno TUTAJ, gdzie można też zobaczyć naszą wideo rozmowę z prof. Wojciechem Czarnym.

Karol Woliński

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4