To ważny wiadukt dla zachodniego Rzeszowa. Dlaczego nie powstaje?

KATEGORIA: INWESTYCJE / 28 września 2018

Fot. Materiały prasowe

Obecne władze Rzeszowa nie nadążają za inwestycjami, które przygotowują władze województwa podkarpackiego, a konkretnie za budową kolei aglomeracyjnej, która bez odpowiednich działań ze strony miasta utrudni komunikację samochodową między zachodnią częścią Rzeszowa a śródmieściem. Miasto wciąż nie jest bowiem przygotowane do zbudowania wiaduktu nad torami łączącego te dwie części miasta.

To główne zarzuty, jakie postawili prezydentowi Ferencowi kandydat PiS na prezydenta Rzeszowa Wojciech Buczak i jego zespół w związku z brakiem realizacji długo wyczekiwanego połączenia drogowego nad torami pomiędzy ul. Wyspiańskiego a ul. Hoffmanowej. Buczak zaprezentował koncepcję wiaduktu nad torami w tej części miasta i zapowiedział, że będzie to jedna z najważniejszych inwestycji, którą zamierza uruchomić jako przyszły prezydent.

- Nasi radni wnioskują do prezydenta o tą inwestycję od dobrych kilku lat – przypomniał Wojciech Buczak. – To dla mnie niezrozumiałe, dlaczego do tej pory nie rozpoczęto realizacji tego wiaduktu. A przecież jest on niezbędny, bo zachodni Rzeszów ma do tej pory tylko dwa bezkolizyjne połączenia z resztą miasta: Wiadukt Śląski i ul. Batalionów Chłopskich. To o wiele za mało, a za chwilę dojdzie do sytuacji, że bardziej podrzędne połączenia w tym rejonie – ul. ks. Jałowego i ul. Langiewicza będą jeszcze mniej przejezdne.

Buczakowi chodziło o kolizję tych dwóch ostatnich ulic z torami kolejowymi na zamykanych przejazdach. I rzeczywiście, na razie linia kolejowa Rzeszów-Jasło jest sporadycznie używana, ale po uruchomieniu kolei aglomeracyjnej szlabany na ulicach ks. Jałowego i Langiewicza będą znacznie częściej zamknięte. Przypomnijmy, że samorząd województwa jest właśnie w trakcie realizacji całości infrastruktury kolei aglomeracyjnej, na którą uzyskał dofinansowanie od rządu Morawieckiego. Nowo zamówione szynobusy będą jeździły na trasach z Rzeszowa w czterech kierunkach do Dębicy, Przeworska, Kolbuszowej i Strzyżowa. Budowane są właśnie nowe przystanki na tych liniach. Mapę wszystkich przystanków prezentowaliśmy TUTAJ.

Fot. Materiały prasowe

Dodatkowe utrudnienia w poruszaniu się na wspomnianych przejazdach kolejowych w Rzeszowie mają nastąpić ze względu na plany władz województwa wybudowania przy stacji Rzeszów-Staroniwa centrum serwisowego składów kolei aglomeracyjnej. Będą to hangary postojowe, warsztatowe, myjnie itp. Przetarg na tą inwestycję jest właśnie przygotowywany. Buczak i jego współpracownicy uważają, że ruch szynobusów ze stacji Rzeszów Główny do centrum serwisowego będzie dość częsty i na pewno będzie powodował częstsze zamykanie szlabanów. Podkreślili, że właśnie ze względu na zamiar uruchomienia całości kolei aglomeracyjnej budowa wiaduktu Wyspiańskiego-Hoffmanowej staje się tak pilna dla zachodniej części Rzeszowa.

Urzędnicy prezydenta Ferenca często tłumaczyli, że brak realizacji wspomnianego wiaduktu wynika z dwóch przyczyn. Pierwszą są przedłużające się negocjacje z wojskiem, w którego teren będzie musiała wejść poszerzana część ulicy Hoffmanowej. Drugą jest trudność w uzyskaniu pieniędzy unijnych na tą inwestycję.

Obecny na prezentacji wiaduktu radny Robert Kultys z PiS uznał te tłumaczenia za wymówki.

- Prezydent Ferenc często krytykuje radnych PiS, że mu nie pomagają. Otóż jeśli prezydent nie potrafi pokonać przeszkód w sprawie wiaduktu, to my mu bardzo chętnie pomożemy i wyręczymy go w tym – skomentował Kultys. – Przyszły prezydent Wojciech Buczak z pewnością sobie z tą inwestycją poradzi, tak jak poradził sobie – jako wicemarszałek województwa – z przygotowaniem całego projektu kolei aglomeracyjnej.

Pomijając przedwyborczą atmosferę toczących się sporów, trzeba przyznać, że realizacja wiaduktu Wyspiańskiego-Hoffmanowej jest bardzo ważna dla systemu komunikacyjnego miasta. Tym bardziej, że nie jest to nowa koncepcja, bo rondo na ul. Lisa-Kuli przy galerii Graffica powstało już dziesiątki lat temu właśnie z myślą o tym, aby wyprowadzić ze śródmieścia ruchu w kierunku ul. Mochnackiego, ul. Hoffmanowej i dalej nad torami na zachód. Pomysł czeka na realizację naprawdę bardzo długo. To ważne dla mieszkańców osiedli Baranówka, Andersa, Krakowska Płd., Kotuli, Króla Augusta i Kmity.

Red.

Konferencja Wojciecha Buczaka i radnych PiS na temat wiaduktu centralnego
Fot. Paweł Bialic

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4