Niedoszła kandydatka wciąż walczy. Skarży się na Miejską Komisję Wyborczą

KATEGORIA: POLITYKA / 15 maja 2021

Małgorzata Grzywa, walcząca o zarejestrowanie się jako kandydatka na prezydenta Rzeszowa i towarzyszący jej Włodzimierz Zydorczak z Polski 2050, podczas nieudanej próby rejestracji w MKW w Rzeszowie.
Fot. Paweł Bialic

Po niedawnej nieudanej próbie zgłoszenia kandydatury Małgorzaty Grzywy, w przedterminowych wyborach prezydenckich w Rzeszowie, jej komitet wyborczy złożył skargę na Miejską Komisję Wyborczą w Rzeszowie, do Komisarza Wyborczego w Rzeszowie oraz rzeszowskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego. Partia Polska 2050, która popiera Grzywę, usilnie chce włączyć się w wybory prezydenckie w Rzeszowie, mimo iż termin rejestracji kandydatów (zdaniem MKW) dawno upłynął.

Przypomnijmy, że zgodnie z kalendarzem wyborczym, termin zgłaszania kandydatów na prezydenta minął 16 kwietnia. Polska 2050 zgłosiła w tym terminie kandydaturę, nieznanej zupełnie w Rzeszowie, Małgorzaty Grzywy, która jest byłą wójt gminy wiejskiej Oświęcim. Niestety, tej kandydatki nie udało im się zarejestrować, bo nie udało się jej komitetowi złożyć wymaganych 3 tys. podpisów. Wydawało się wówczas, że Polska 2050 odpuści zatem udział w rzeszowskich wyborach. Jednak zaplanowanych na 9 maja termin wyborów został zmieniony, rozporządzeniem premiera Mateusza Morawieckiego, na 13 czerwca. Powodem tej zmiany okazała się sytuacja epidemiologiczna w kraju. W związku z zaistniałą sytuacją, komitet Małgorzaty Grzywy podoił ponowną próbę zgłoszenia jej kandydaturę, mimo że, jak tłumaczy delegatura KBW w Rzeszowie, zmiana terminu wyborów nie zmienia kalendarza wyborczego. W związku z tym nie zyskuje się czasu, w którym można było zgłosić kolejnych kandydatów na prezydenta.

Ten argument nie przemawia jednak do Polski 2050. W poniedziałek 10 maja, komitet chciał zgłosić kandydaturę M. Grzywy w Miejskiej Komisji Wyborczej urzędującej w ratuszu. Nie zastali jednak nikogo, bo w tym dniu MKW nie pełniła dyżuru, o czym sztab Małgorzaty Grzywy miał być z resztą wcześniej poinformowany. Oprócz tego przewodniczący MKW sędzia Marek Antas informował również komitet, że kandydatura Małgorzaty Grzywy nie może zostać zgłoszona ponieważ termin rejestracji kandydatów już minął.

W związku z tym w sobotę 15 maja Polska 2050 złożyła skargę do Komisarza Wyborczego w Rzeszowie oraz delegatury KBW. Sztab Małgorzaty Grzywy powołuje się na zapis Kodeksu Wyborczego mówiący, że kandydata w wyborach można zgłosić na 25 dni przed ich terminem. Idąc tym tokiem myślenia, tym przypadku, jest to 19 maja. Według Polski 2050 rozporządzenie zmieniające termin wyborów, nie może zmienić zapisów Ustawy o Kodeksie Wyborczym.

- Każdy student prawa już na pierwszym roku studiów powinien znać hierarchię źródeł prawa i wiedzieć, że ustawą nie można zmienić Konstytucji, a Rozporządzeniem nie można, ani zmienić ani uchylić ustawy – w dodatku rangi Kodeksu”- czytamy w skardze złożonej przez komitet Polska 2050. Po poniedziałkowej nieudanej próbie zgłoszenia kandydatki, Polska 2050 zapowiedziała jednak, że podejmie kolejną próbę tym razem 18 maja, bo na ten dzień wyznaczono termin dyżuru MKW w Rzeszowie.

Kandydatura nieznanej w Rzeszowie Małgorzaty Grzywy, od początku jej ogłoszenia, jest dosyć zagadkowa. Stoi za nią partia Polska 2050, której przypisuje się podszywanie pod Ruch Polska 2050 Szymona Hołowni. Jej przewodniczący Włodzimierz Zydorczak, który jest przedsiębiorcą z Kościana (woj. wielkopolskie), zapowiadał że jego partia będzie wystawiać kandydatów w każdych wyborach organizowanych na terenie kraju. Dlatego swoje zainteresowanie skierowali na Rzeszów, gdzie wybory odbywają się w związku z nagłą rezygnacją byłego prezydenta Tadeusza Ferenca. Małgorzata Grzywa, mimo że nie jest obecnie oficjalnie zarejestrowanym kandydatem, przedstawiła już część swojego programu. Jego głównym punktem ma być powstanie opery w Rzeszowie.

Wokul