Podkarpacki sejmik uchylił tzw. uchwałę anty-LGBT. W zamian przyjęto inną

KATEGORIA: POLITYKA / 27 września 2021

Fot. Paweł Bialic

Poniedziałkowa sesja (27 września) Sejmiku Województwa Podkarpackiego minęła pod znakiem uchylenia tzw. uchwały anty-LGBT, której obowiązywanie według Komisji Europejskiej mogłoby oznaczać utratę kolejnych środków UE dla regionu. Debata trwała dobre trzy godziny, padło wiele argumentów za i przeciw zapisom tej uchwały. Ostatecznie jej przepisy zostały uchylone, a w zamian radni przyjęli inne stanowisko mówiące o Podkarpaciu jako Regionie Utrwalonej Tolerancji.

Uchwała anty-LGBT, a środki UE

Tzw. uchwała anty-LGBT została przyjęta przez Sejmik Województwa Podkarpackiego w postaci stanowiska w maju 2019 roku. Wyrażało ono sprzeciw wobec promocji i afirmacji ideologii tak zwanych ruchów LGBT. Mimo, że nie miała ona żadnego skutku prawnego, mogła skutkować utratą środków zewnętrznych. W lutym tego roku Podkarpacie straciło prawie 1,7 mln euro z Funduszy Norweskich na promowanie Szlaku Karpackiego. Niedawno pojawiały się informacje, że Komisja Europejska rozważa wstrzymanie wypłaty środków w wysokości 26,4 mln euro w ramach programu REACT EU. Dlatego też zarząd województwa podjął decyzję o konieczności uchylenia uchwały.

Marszałek Władysław Ortyl podkreślał podczas sesji, że zabranie środków z Funduszy Norweskich było niezrozumiałe, tym bardziej, że nie można było odwołać się od tej decyzji. Później trwała dosyć długa wymiana pism z KE na temat tzw. uchwały anty-LGBT. Marszałek zaznaczał, że w tym kontekście widniało zagrożenie utraty poziomu certyfikacji przez Urząd Marszałkowski jako instytucji odpowiedzialnej za podział środków UE. Mogłoby to spowodować zawieszanie lub też przedłużanie procesu przyznawania środków europejskich na Podkarpaciu.

Fot. Paweł Bialic

- Taki stan ciągnąłby się kilkanaście miesięcy, wtedy żadnych pieniędzy z UE nie moglibyśmy wydawać, te środki byłyby w naszym budżecie, ale bez możliwości wydatkowania - mówił Władysław Ortyl, który podkreślał, że Podkarpacie mimo wielu historycznych zaszłości, jest regionem wysokiej tolerancji.

Podobne uchwały uchylające stanowiska dotyczące środowisk LGBT zostały w ostatnim czasie przegłosowane przez inne samorządy województw w kraju. O uchylenie przepisów dotyczących ruchów LGBT na Podkarpaciu, jako pierwsi wnioskowali jeszcze w marcu tego roku radni Koalicji Obywatelskiej. Wniosek był długo analizowany przez Urząd Marszałkowski. Radny KO Piotr Tomański podkreślał podczas sesji, że w jego opinii sejmik nie powinien w ogóle przyjmować stanowisk w kwestiach światopoglądowych, które nie mają żadnego przełożenia prawnego.

- Sejmik powinien zajmować tym czym powinien, czyli tworzeniem prawa i wtedy nie mielibyśmy zagrożenia z otrzymaniem środków z UE na inwestycje dla mieszkańców - mówił radny Tomański.

Fot. Paweł Bialic

O uchylenie tzw. uchwały anty-LGBT apelowali również obecni na sali sesyjnej posłowie opozycji Wiesław Buż z Lewicy oraz Jolanta Frydrych z Koalicji Obywatelskiej.

W zamian kolejne stanowisko

W poniedziałek nie rozpatrywano jednak tylko projektu dotyczącego uchylenia tzw. uchwały anty-LGBT. W zamian zarząd województwa zaproponował stanowisko pt. „Podkarpacie jako Region Utrwalonej Tolerancji”. Czytamy w niej m.in. że sejmik stoi na straży równości i poszanowania praw człowieka, szacunku dla odmiennych poglądów oraz odrzucenie wszelkich prób nienawiści i dyskryminacji ze względu na płeć, wiek, rasę, niepełnosprawność, pochodzenie etniczne, religię, światopogląd, lub orientację seksualną były nadrzędnymi wartościami dla wszystkich mieszkańców Podkarpacia.

Projekt ten wzbudzał pewne dyskusje. Opozycja miała wątpliwości czy wprowadzanie kolejnego stanowiska dotyczącego spraw światopoglądowych nie przyniesie następnych zagrożeń w postaci blokady środków z UE.

Ziobryści z Konfederacją

Natomiast o pozostawienie tzw. uchwały anty-LGBT w obecnym kształcie apelowała dosyć egzotyczna koalicja polityków Solidarnej Polski, Konfederacji Wolność i Niepodległość oraz radny sejmiku Jacek Kotula. Najpierw na konferencjach prasowych, a później w trakcie obrad sejmiku, politycy tych ugrupowań próbowali wywierać wpływ na głosowanie. Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł twierdził, że uchylenie tych przepisów, to wynik szantażu UE w kwestii wypłaty pieniędzy dla polskich samorządów.

- Nie możemy ulegać temu szantażowi, dzisiaj nikt nie dyskryminuje LGBT, mogą wyrażać poglądy, idee, statrować w wyborach, ale należy sprzeciwiać się narzucaniu swojej ideologii innym. Mowa tu o seks-edukacji w szkołach, homo-propagandzie, którą próbuje się wtłaczać w umysły dzieci - mówił Marcin Warchoł.

Fot. Paweł Bialic

Krytykował też projekt uchwały przygotowany przez zarząd województwa dotyczący stanowiska „Podkarpacie jako Region Utrwalonej Tolerancji”. - To głosowanie za wychowaniem dzieci przez pary jednopłciowe, ten walec ideologiczny będzie się toczył, UE się nie zatrzyma, pokażemy tylko im że mogą dalej to robić - mówił wiceminister sprawiedliwości.

Swoje stanowisko wyraziła też poseł Maria Kurowska z Solidarnej Polski, która jeszcze jako radna sejmiku w 2019 roku głosowała za tzw. uchwałą anty-LGBT. Teraz również bardzo żarliwie broniła tego zapisu. Głos zabrali również przedstawiciele Konfederacji Wolność i Niepodległość. Teresa Pracownik przeczytała list od posła Grzegorza Brauna. Wystąpił także prezes Młodzieży Wszechpolskiej na Podkarpaciu Marcin Kowalski.

Uchwała uchylona

Ostatecznie po ponad trzech godzinach dyskusji, Sejmik Województwa przystąpił do głosowania. W porządku obrad były dwie uchwały dotyczące tzw. stanowiska anty-LGBT. Pierwszy projekt autorstwa zarządu województwa uchylający uchwałę z 2019 roku i wprowadzający stanowisko „Podkarpacie jako Region Utrwalonej Tolerancji”. Drugi, autorstwa radnych KO jedynie uchylający tzw. uchwałę anty-LGBT. Finalnie radni głosowali tylko nad tym pierwszym projektem. Za głosowało 18 radnych, przeciw było 6.

Karol Woliński

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

Fot. Paweł Bialic

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4