[POLITYKA] Radni PiS: Rzeszów nigdy nie miał takiego wsparcia od rządu jak obecnie

Radni PiS: Rzeszów nigdy nie miał takiego wsparcia od rządu jak obecnie

KATEGORIA: POLITYKA / 31 maja 2022

Rzeszowscy radni PiS podsumowali wsparcie jakie trafiło do Rzeszowa w ostatnich latach ze strony państwa. Okazją do tego było niedawne przyznanie miastu 65 mln zł, które pozwolą rozpocząć budowę tzw. Wisłokostrady. - Ostatnie 7 lat rządów Prawa i Sprawiedliwości to czas, w którym Rzeszów jest beneficjentem - mówił radny Marcin Fijołek.

PiS: od dawna zabiegaliśmy o Wisłokostradę

Przypomnijmy, że w poniedziałek 30 maja ogłoszono wyniki ostatniego naboru rządowego Programu Inwestycji Strategicznych skierowanego do samorządów terytorialnych. Rzeszów ugrał w tej edycji dużo, bo aż 65 mln zł, które pozwolą na rozpoczęcie budowy Wisłokostrady czyli połączenia al. Rejtana z ul. Ciepłowniczą.

- To strategiczna inwestycja dla miasta, od dawna zabiegaliśmy o jej rozpoczęcie, cieszymy się że te pieniądze pozwolą ogłosić przetarg na prace budowlane - mówił podczas wtorkowego (31 maja) briefingu prasowego szef klubu PiS w Radzie Miasta Marcin Fijołek, dodając że o środki dla Rzeszowa w ramach tego programu mocno zabiegał poseł PiS Krzysztof Sobolewski, który w ostatnich wyborach został wybrany do Sejmu z okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskiego.

- Poseł Sobolewski wspierał ten projekt, bardzo mocno chcemy mu za to podziękować - mówił Marcin Fijołek.

Fot. Karol Woliński

Radny Robert Kultys podkreślał, że w porównaniu z innymi miastami, 65 mln zł dotacji dla Rzeszowa, to bardzo duża kwota. Dodał, że starania o realizację przez miasto tego połączenia (Wisłokostrady) trwały prawie 20 lat.

- Już wtedy twierdziliśmy, że konieczne jest połączenie al. Rejtana z ul. gen Maczka i połączenie z północnymi dzielnicami miasta. Liczymy, że budowa tej drogi pozwoli odkorkować al. Piłsudskiego - mówił Robert Kultys.

Jak dodał budowa, Wisłokostrady jest również ważna z innego powodu. Chodzi o rozwój Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej biegnącej przez Rzeszów, co spowoduje coraz częstsze zamykanie przejazdów kolejowych przy ul. Jałowego i Langiewicza.

- Kierowcy nie będą mogli korzystać z przejazdów kolejowych w centrum miasta tak często i mam nadzieję, że przynajmniej część ruchu z zachodniej części miasta zostanie odciążona przez Wisłokostradę – powiedział radny Kultys.

2 mld zł dla Rzeszowa

Radni PiS przy okazji informacji o przyznaniu środków na Wisłokostradę z rządowego programu wyliczyli ile miasto zyskało od momentu gdy do władzy w kraju doszła ich partia. Marcin Fijołek wymienił tu dotacje w ramach Polskiego Ładu, Funduszu Inwestycji Samorządowych, dofinansowanie przebudowy basenu sportowego na ul. Matuszczaka czy środki, które wpłynęły do budżetu miasta w ramach subwencji wyrównawczej.

Fot. Karol Woliński

- Na kilku tych punktach mamy około 200 mln zł - wskazywał radny Marcin Fijołek.

Kolejne 360 mln zł jak dodawał szef klubu PiS w Radzie Miasta, trafiły do Rzeszowa w ramach Programu Operacyjnego Polska Wschodnia. Do tego wskazywał na pomoc rzeszowskim przedsiębiorcom w ramach tarcz antykryzysowych oraz programy społeczne w tym Rodzina 500 plus. To według wyliczeń radnych 1,2 mld zł dla Rzeszowa.

To jednak nie wszystko, radni PiS wyliczyli również inwestycje realizowane w Rzeszowie, ale nie z budżetu miasta, tylko innych instytucji. Waldemar Szumny wskazywał na odmulanie zalewu przez Wody Polskie (50 mln zł) przebudowę stacji Rzeszów Główny przez PKP PLK (200 mln zł) czy budowę stacji serwisowej dla Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej przez samorząd województwa (130 mln zł). Wyliczając całe wsparcie od rządu, radnym PiS wyszło, że Rzeszów miał otrzymać w ostatnich latach ponad 2 mld zł.

Karol Woliński